![:D](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
Jeseniki-Pradziad
- Tępy dyszel
- Posty: 2820
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Podobno 7 maja byłem na Pradziadzie.
Za to na pewno byłem w poetyckiej Dolinie Białej Opawy.
Amen.
Za to na pewno byłem w poetyckiej Dolinie Białej Opawy.
Amen.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Tępy dyszel pisze:Nie ma sensu zakładać osobnego tematu. Proszę znawców szeroko pojętych Sudetów o podanie trasy na Vysokie Hole (bez Pradziada), optymalnie w formie "pętli" która jest równocześnie atrakcyjna widokowo. Z góry dziękuje
Sama Vysoka Hole - proszę bardzo taka pętla, do góry przez d. schronisko Alfredka, dalej Jeleni Studanka. Od tego miejsca czerwonym grzbietowym szlakiem z pięknymi widokami na szczyt Vysokiej Holę. Powrót do Karlova niebieskim szlakiem.
Link do trasy: LINK
Na mnie największe wrażenie robi widoczek na Petrovy kameny z Pradziadem.
![Obrazek](https://1.bp.blogspot.com/-2xoO9R6ViWU/YNzibvS-v0I/AAAAAAAAzcw/F5oaJQY_87wEF_85oKbNJVGgTfxuheQVACLcBGAsYHQ/s1024/Praded-1024x683.jpg)
Tutaj masz moją relację z przejścia tej trasy, tyle, że z Pradziadem: Pradziad przez Vysoką Hole
Druga trasa to malowniczą Doliną Bilej Opavy z Karlovej Studanki, tyle, że zamiast na Pradziada idziesz na Vysoką Hole. Dobromił był niedawno i poleca
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
LINK
Ostatnio zmieniony 2023-05-17, 20:15 przez opawski1, łącznie zmieniany 1 raz.
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Dzięki bardzo za podpowiedzi, bo też sie tam wkrótce wybieram i mam taką trasę:
https://mapa-turystyczna.pl/route/3ml9m
https://mapa-turystyczna.pl/route/3ml9m
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Coldman pisze:Dzięki bardzo za podpowiedzi, bo też sie tam wkrótce wybieram i mam taką trasę:
https://mapa-turystyczna.pl/route/3ml9m
Twoja trasa też bardzo fajna, jedynie odcinek zielonego od Frantiskovej Mysliviny do dolnego zbiornika Dlouhe strane nudnawy, poza tym super
![;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Tu polecę jeszcze trasę też moim zdaniem bardzo ciekawą Pradziad-Vysoka Hole-Dlouhe strane. Dla mnie to wisienka Jeseników
![:)](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Trasa na mapie: https://pl.mapy.cz/s/rajojurero
I moja dość bogata relacja: Grzbietem Jeseników
Ostatnio zmieniony 2023-05-19, 10:23 przez opawski1, łącznie zmieniany 1 raz.
MOJA STRONA O GÓRACH OPAWSKICH: http://www.goryopawskie.eu/
Coldman pisze:Dzięki bardzo za podpowiedzi, bo też sie tam wkrótce wybieram i mam taką trasę:
https://mapa-turystyczna.pl/route/3ml9m
trochę bez sensu schodzić mocno w dół w dolinę i potem z powrotem włazić na grzbiet. Ja bym poszedł na Pradziad, potem się nieco wrócił, na Vysoką Holę, następnie zejść do Karlova lub Malej Moravki i autobusem wrócić do Karlovej Studanki
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Pudelek pisze:Coldman pisze:Dzięki bardzo za podpowiedzi, bo też sie tam wkrótce wybieram i mam taką trasę:
https://mapa-turystyczna.pl/route/3ml9m
trochę bez sensu schodzić mocno w dół w dolinę i potem z powrotem włazić na grzbiet. Ja bym poszedł na Pradziad, potem się nieco wrócił, na Vysoką Holę, następnie zejść do Karlova lub Malej Moravki i autobusem wrócić do Karlovej Studanki
Nie używam cheatów, żadnych autobusów
![:D](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
1300m przewyższeń na 30km, to nie ma tragedii. (W Twojej opcji jest 900m)
Ostatnio zmieniony 2023-05-19, 12:09 przez Coldman, łącznie zmieniany 1 raz.
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Ilość podejść to jedno, natomiast w mojej opcji odpadają odcinki kompletnie bezsensowne , czyli w Twoim przypadku dobrych ponad 8 kilometrów, a jeżeli dodasz zejście spod Pradziada zielonym, gdzie większość jest po asfalcie, to wychodzi 15...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!