Samotnia "uratowana"

Pytania i odpowiedzi oraz porady praktyczne, dotyczące szlaków i dojazdów w góry oraz miejsc noclegowych.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Samotnia "uratowana"

Postautor: Pudelek » 2013-07-13, 11:34

na wielu forach w ostatnim czasie przewaliła się dyskusja o słynnym schronisku w Karkonoszach. Scenariusz mniej więcej był taki: Wspaniałe schronisko jest w rękach wspaniałej rodziny Siemiaszko, które zły PTTK chce przekazać złemu restauratowi z Karpacza.

Osobiście nie rozumiem (i nie tylko ja) skąd zachwyty nad tym obiektem. Budynek jest piękny i pięknie położony, natomiast ja spotkałem się tam zawsze tylko co najwyżej z obojętnością ze strony obsługi - ot, kolejny, którego mamy w d...e. Pani Siemiaszko była sympatyczna na poziomie typowej babci klozetowej (nie obrażając babć). Jedzenie bardzo drogie, niesmaczne. Noclegi - drogie (za glebę życzą sobie w tej chwili 30 zł :! ). Do tego doliczają klimatyczne, co nigdy mi się nie zdarzyło (zawsze było w cenie). Wrzątek oczywiście płatny i tylko w określonych godzinach. Słowem - kolejne, paskudne schronisko nastawione tylko na masówkę i ludzi z zasobnym portfelem.

I nagle wielka akcja obrony obiektu... zakończona sukcesem.
http://wroclaw.gazeta.pl/wroclaw/1,3577 ... dziny.html

Ciemny lud się cieszy, choć nie brak (jest ich coraz więcej) krytycznych opinii. Do tej pory czynsz wynosił 10 tyś zł miesięcznie i było tam drogo. Teraz będzie wynosił 17 tyś - jak myślicie, skąd wspaniała pani Siemiaszko weźmie kasę? Ktoś słusznie zauważył w komentarzach - niech ci wszyscy obrońcy "znajomej" (bo chyba o to wielu osobom chodziło - znamy dzierżawczynię, to nasza baba) założą fundację i zaczną wpłacać kasę.

Nie jestem miłośnikiem restauratorów, zwłaszcza z kurortów typu Karpacz - ale nie wydaje mi się, aby było tam gorzej niż teraz. Obiektu raczej na hotel nikt by nie przebudował - raz, że to zabytek, dwa - PN (choć przykład Markowych mówi swoje), trzy - że ludzie lubią tą bryłę. Być może jednak ów restaurator wprowadziłby jadalne posiłki do menu, może ludzie nie płaciliby też grubej kasy za warunki do nocowania dość paskudne... może obsługa byłaby bardziej życzliwa - w restauracjach jednak rzadko mają klienta w dup...e...

Czekam na ciąg dalszy tej dramatycznej historii :)
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2013-07-13, 13:05

W Samotni byłam tylko raz i właściwie weszłam tam tylko, żeby skorzystać z toalety ;) Miejsce rzeczywiście jest urocze, natomiast, jeśli jest tak jak mówisz, że drogo, że gburowato, to naprawdę może być tylko gorzej.

lucyna

Postautor: lucyna » 2013-07-13, 13:10

Prawdę powiedziawszy też mnie zaskoczyła ta obrona Częstochowy. Byłam ciut wstrząśnięta zasięgiem akcji, nawet na naszych grupach karpackich pojawiły się dziwaczne apele. W zderzeniu się z opinią o tym miejscu raczej budziły śmiech. Jak widać w świecie wirtualnym można manipulować ludzi na szeroką skalę i dopiąć swego.

vertigo

Postautor: vertigo » 2013-07-13, 21:20

No, miło zaskakują powyższe głosy rozsądku ;) Takie larum się podniosło w obronie dotychczasowej dzierżawczyni, jakby oddanie Samotni komu innemu wiązało się z postawieniem tam McDonalda ;)

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2013-07-14, 23:26

Pudelek pisze:Pani Siemiaszko była sympatyczna na poziomie typowej babci klozetowej (nie obrażając babć)


Babcie klozetowe sa przewaznie bardzo sympatyczne! w odroznieniu od obslugi niektorych schronisk...
Ostatnio zmieniony 2013-07-14, 23:29 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.

lucyna

Postautor: lucyna » 2013-07-15, 06:46

Na szczęście niektórych. Nie lubię schronisk, są drogie, świadczą kiepskie usługi, mnie tam na nie nie stać. Wolę za troszeczkę niższe pieniądze odpoczywać w dolinach, tu można znaleźć coś ciekawego zapewniającego minimum luksusu czyli dobrą łazienkę z ciepłą wodą. Klimat także bywa różny. Na szczęście powstają nowe schroniska, takie prywatne, być może i tu bywa różnie, ale w naszym regionie trzy: Balnica w Bieszczadach, Jaśliska w Beskidzie Niskim, czy Cyrla w Beskidzie Sądeckim są naprawdę dobre i godne polecenia. Tam jedzie się dla klimatu, a i ceny nie porażają. A na dodatek w Cyrli nieźle karmią.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2013-07-15, 20:55

Mnie tak kiedyś poirytowali, bo wpłaciłem zaliczkę za nocleg-jak chcieli-a na miejscu wielkie oczy i nikt nic nie wiem. I dobrze że miałem kwitek wpłaty ze sobą. No ale to było lata temu, więc może nie jest miarodajne.
Ale to tak na marginesie.

Teraz, skoro czynsz będzie wyższy i to znacznie, pewnie ceny pójdą w górę. Jak nie od razu to stopniowo i dla turystów to chyba nie będzie już tak piękna akcja.

Awatar użytkownika
nadi184
Posty: 65
Rejestracja: 2013-08-14, 22:26
Lokalizacja: Krzyżowa

Postautor: nadi184 » 2013-08-14, 23:03

buba pisze:Babcie klozetowe sa przewaznie bardzo sympatyczne!


buba, chyba nie znasz Babci Klozetowej z Markowych... :)

laynn

Postautor: laynn » 2013-08-16, 08:38

lucyna pisze:A na dodatek w Cyrli nieźle karmią.

to dobrze, że tak dalej jest (byłem tam w 2009) bo tak se myślę, że czas tam wrócić. Ale potwierdzam, że wtedy to bardzo fajnie tam było.

Co do Samotni. Już się gdzie indziej wypowiadałem, teraz pewnie na gruponie będą ogłoszenia: klimat w cenie.... :dev :D

edit. aha mnie ta akcja odstrasza od tego schroniska
Ostatnio zmieniony 2013-08-16, 08:38 przez laynn, łącznie zmieniany 1 raz.