Ciekawe i nietypowe miejsca noclegowe (w gorach i nie tylko)

Pytania i odpowiedzi oraz porady praktyczne, dotyczące szlaków i dojazdów w góry oraz miejsc noclegowych.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-08, 13:16

To był ten wiadukt i ta droga pod nim, spaliśmy wprost na drodze.

https://www.google.pl/maps?q=Valask%C3% ... 5,,1,22.28

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2014-04-10, 12:01

Basia Z. pisze:Nie mam zdjęć, bo to było 29 lat temu.
W Wakacje 1985 przejechałyśmy z koleżanką stopem od Chamonix do Lourdes i z powrotem.

Spałyśmy kolejno:

- w szatni kolejarzy na stacji kolejowej Lyon. TGV nam w nocy dość mocno przeszkadzało.
- na plaży w miejscowości Saintes-Maries-de-la-Mer, a właściwie to nie na plaży ale "w takim czymś" - brzegiem plaży była betonowa barierka, która w niektórych miejscach była załamana pod kątem prostym i miała zadaszenia. I my właśnie spałyśmy pod tym zadaszeniem.
- pod gołym niebem w winnicy pod Carcassonne, a nie skorzystałyśmy z oferty kierowcy, który proponował nam hotel (ze sobą w pokoju).
- w Lourdes w autobusie polskiej pielgrzymki, na podłodze. Spał tam również ksiądz. Spałyśmy tam dwie noce.
- w Awinion na stadionie miejskim, na trybunach. W nocy motocykliści urządzili tam sobie wyścigi, co nam bardzo przeszkadzało spać.


Az sie nie chce wierzyc ze mozna trafic na zachodzie na takie fajne noclegi! znajomi jak byli rok temu na trasie Francja- Belgia to gdzie sie rozlozyli na nocleg to ich pogonili albo policja, albo ochroniarze albo wlasciciele terenu... Albo oni mieli strasznego pecha albo kiedys bylo inaczej!


Basia Z. pisze:To był ten wiadukt i ta droga pod nim, spaliśmy wprost na drodze.

https://www.google.pl/maps?q=Valask%C3% ... 5,,1,22.28


Ja bym chyba na drodze nie usnela! chyba bym sie strasznie bala ze mnie cos rozjedzie...
Ostatnio zmieniony 2014-04-10, 12:03 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..

Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 910
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Postautor: maurycy » 2014-04-10, 12:40

Basiu to nie mów , że nie wiedziałaś o słynnym hotelu Chocz na polanie pod szczytem Vielkiego Chocza :rol .


Obrazek
to ten szałasik , klasa lux turystyczna :) . Posiada nawet własną stronę internetową :lol

Obrazek
tutaj widoczek na polanę z szałasem od strony podejścia na Vielki Chocz

Obrazek
[img]http://[/img]
tutaj jedna fotka z wnętrza . Szałas dwupoziomowy .

Obrazek
nasza ekipa na szczycie Viekiego Chocza po mocno wzmacniającym noclegu :)
easy rider

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-10, 12:59

No jakże nie - oczywiście że wiedziałam.
Tylko to było tak, że wtedy kiedy nocowaliśmy pod mostem do Valazskiej Dubovej dojechaliśmy około godz. 22, wyjeżdżając z domu w piątek po pracy.
Nie było już czasu iść na Średnią Polanę. W Hotelu pod Choczem nocowałam w sumie kilka razy przy innych okazjach, a jego zdjęcie (autorstwa mojego syna) z porozkładanymi śpiworami jest nawet w moim przewodniku.
Na Choczu byłam jakieś 8 lub 9 razy, musiałabym policzyć.

Fotka z 3 maja 2001, autorem jest mój syn Michał:


Obrazek
Ostatnio zmieniony 2014-04-10, 13:04 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
maurycy
Posty: 910
Rejestracja: 2013-11-17, 09:25
Lokalizacja: Bielsko okolice

Postautor: maurycy » 2014-04-10, 13:12

Zwracam honor :) . Nie no , wiedziałem , że byłaś ;) , ale tak przy okazji inni się dowiedzą jak tam jest fajnie :) . Największa wada hotelu Chocz to długa droga do najbliższego żródełka - jakieś 1,5 km w jedną stronę
easy rider

Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14468
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2014-04-10, 13:44

maurycy pisze:Największa wada


Ale za to mają bardzo ładny zestaw szkła.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2014-04-10, 16:13

Basia Z. pisze:Fotka z 3 maja 2001, autorem jest mój syn Michał:


Jak to wszystko na tym swiecie jest wzgledne! Niby nie lubie w gorach jak jest tlum i duzo ludzi sie plata ale patrzac na to zdjecie to az mi sie geba smieje z radosci! :D

gdzies wam dolalo mocno po drodze ze suszycie spiwory czy powystawialiscieje je tylko zeby nabraly zapachu slonca, wiatru i dymu?
Ostatnio zmieniony 2014-04-10, 16:14 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-10, 17:34

buba pisze:gdzies wam dolalo mocno po drodze ze suszycie spiwory czy powystawialiscieje je tylko zeby nabraly zapachu slonca, wiatru i dymu?


Już nie pamiętam, chyba po prostu wietrzyliśmy je, korzystając ze słońca.
To był obóz kursowy, który prowadziłam w trakcie "długiej majówki" 2001 - 9 dni.
Przez całą Wielka Fatrę, potem na Chocz, a potem przez Magurę Orawską aż do Polski, do Soblówki.

Było nas w porywach 26 osób ! Chociaż to się trochę zmieniało, jedni wyjeżdżali inni przyjeżdżali. A 3 maja byliśmy wszyscy na Choczu punktualnie na wschodzie słońca, które wzeszło nad Osobitą. Potem wróciliśmy do szałasu, trochę podsypiali, trochę odpoczywali i to właśnie Michał ujął na zdjęciu.

Na zdjęciu jest m.in znany Ci kruczek, a na obozie był m.in Silient.
Ostatnio zmieniony 2014-04-10, 17:36 przez Basia Z., łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-04-10, 18:33

Basia Z. pisze:a na obozie był m.in Silient.

szczere wyrazy współczucia :lol
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-10, 18:56

Pudelek pisze:
Basia Z. pisze:a na obozie był m.in Silient.

szczere wyrazy współczucia :lol


Nie jest tak źle.
Lubię go.
Na tym właśnie wyjeździe był jedynym, który bez marudzenia i przypominania mył przypalony gar po pulpie. Nawet za innych.

A, i właśnie na tym wyjeździe powstało jego przezwisko.

Poza tym mieliśmy na wyjeździe witarianina, który jadł tylko pestki, za to któregoś wieczora jedna z dziewczyn zjadła żmiję.

Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8367
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-04-10, 19:33

ja też go lubię, kiedy się nie odzywa :sm9
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10907
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-04-10, 20:01

Na Wielkiej Fatrze jest też chatka do wykorzystania. Była otwarta to i pewnie kimnąć się można.
Woda na miejscu :D
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
buba
Posty: 6126
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2014-04-10, 21:08

Basia Z. pisze:Na zdjęciu jest m.in znany Ci kruczek, a na obozie był m.in Silient.


czy kruczek jest przy drzwiach bacowki a Silent najbardziej z prawej strony?

Pudelek pisze:Basia Z. napisał/a:
a na obozie był m.in Silient.

szczere wyrazy współczucia :lol


Przesadzasz! to ze ktos gada wiecej od ciebie to nie znaczy od razu ze trudno z nim wytrzymac :P

Basia Z. pisze:To był obóz kursowy, który prowadziłam w trakcie "długiej majówki" 2001 - 9 dni.


Szkoda ze nikogo z was jeszcze wtedy nie znalam!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..

Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-10, 21:13

buba pisze:
Basia Z. pisze:Na zdjęciu jest m.in znany Ci kruczek, a na obozie był m.in Silient.


czy kruczek jest przy drzwiach bacowki a Silent najbardziej z prawej strony?



Dokładnie tak.

Awatar użytkownika
Malgo Klapković
Posty: 2477
Rejestracja: 2013-07-06, 22:45

Postautor: Malgo Klapković » 2014-04-10, 22:05

Piotrek pisze:Na Wielkiej Fatrze jest też chatka do wykorzystania.

Ta chatka ma nawet stronę internetową :) http://www.limba.estranky.sk/