Góry Bez Granic

Bez jaj, na Sławkowski to moja Julka weszła. I zeszła. Własnymi nogami. Dwa lata temu.

Ale Rohackie Plesa albo Brestovą (nawet posiłkując się podjazdem kolejką) to jak najbardziej można bez przygotowania specjalnego atakować.
Nie wspomne o pięknym szlaku przez Szeroką Przełęcz. Tą Bielską.

On jest przygotowany. Sypia w lesie.

To może Dolina Cicha? Jak zmrok Go zastanie, nie będzie bez szans.

No a Chochołowska odpada. Tam nie ma lasu.

Och wyśmiewcy.
Och mistycy górscy.

a potem się dziwią, że ludzie uciekają z forum. Sokole, kiedy byłeś ostatnio w Tatrach

Wiktorze, tu nikt nikogo nie wyśmiewa.

Ja szczerze mówiąc podziwiam ludzi, którzy potrafią spać w lesie, pod gołym niebem. Ja się najzwyczajniej mówiąc, boję, jak cholera.

Kilka razy spałem na dziko, ale nigdy sam. I zwykle takie spanie spaniem nie można było nazwać. Chciałem kiedyś spać na wieży na Baraniej, to stchórzyłem, we wiacie pod Baranią tez, w końcu poszedłem na ławkę pod przysłopowym schroniskiem, bo chociaż jakieś światło tam docierało...

Raz spałem w namiocie na Kiczorach. Pierwszy i ostatni raz! Namiot się ruszał pod wpływem wiatru, a ja byłem przekonany, że niedźwiedzie przyszły mnie zeżreć.

A kiedy w Tatrach byłem? Dwa lata temu. Ale właściwie to nie ciągnie mnie tam póki co... Nałaziłem się od groma przez poprzednie kilka lat, więc spokojnie...

A co, jakaś aluzja do mnie, że pytasz o te Tatry? Sugerujesz, że nie pamiętam, jak wyglądają? Coś mi się kojarzy, że Ciebie tam nie widziano o wiele dłużej...

laynn pisze:ludzie uciekają z forum

Przesadzasz.

Coldman pisze:Dziękuje panowie za konkretne trasy, ale nie ukrywam śmieje się widząc taką rozbieżność.

Wiktorze !

Jak widzisz śmiech wprowadził tu użytkownik Coldman. Pewno śmiał się pod wpływem swego doświadczenia tatrzańskiego. Tak bywa.

Śmiech to zdrowie!

Bez śmiechu nie ma kołaczy.

sokół pisze:Sugerujesz, że nie pamiętam, jak wyglądają? Coś mi się kojarzy, że Ciebie tam nie widziano o wiele dłużej...

Broń boże. Kogo jak kogo, ale Ciebie o brak pamięci nie posądzę, Ty ją masz wybitną.

Dobromił pisze:Pewno śmiał się pod wpływem swego doświadczenia tatrzańskiego.

No to ja się już nie wypowiadam, bo nie było nie mnie tam 4 roków chyba

Dobromił pisze:

Coldman pisze:Dziękuje panowie za konkretne trasy, ale nie ukrywam śmieje się widząc taką rozbieżność.

Wiktorze !

Jak widzisz śmiech wprowadził tu użytkownik Coldman. Pewno śmiał się pod wpływem swego doświadczenia tatrzańskiego. Tak bywa.

Widząc taki zakres trudności tras, który obejmuje te najłatwiejsze i te najtrudniejsze szlaki, ciężko mieć inną reakcje. Plus, wyszedł z tego taki, że jak doświadczona znajoma, to przeczytała, to stwierdziła, że sama mi zaproponuje konkrety i może się nawet przejdzie ze mną w 1 dzień.

Ja się dziwię, że za te offtopy, Dobromir wciąż funkcjonuje na tym forum, bo ja bym go już dawno zbanował. W dziale offtop można robić cyrki i się bawić.

Mam pierwsze szkice planów zrobione z propozycji Adriana, sprocketa i mojej koleżanki. Jak będę miał konkrety to się podzielę.

Na Słowację się nie wybieram, może w następnych latach.

Co do nocek, nocka gdzieś w Beskidach na szczycie góry to jedno z małych marzeń

Coldman pisze:Ja się dziwię, że za te offtopy, Dobromir wciąż funkcjonuje na tym forum, bo ja bym go już dawno zbanował. W dziale offtop można robić cyrki i się bawić.

Masz rację - zbanować Dobromira.

Ktokolwiek to jest.

Gratuluję doświadczonej koleżanki, pochwal się co Ci wyjdzie z tych szkiców. Na pewno coś wyjątkowego. Świat turystyki zadrży.

A tak swoją drogą to w ilu miejscach z tych co zaproponowałem byłeś ?

Dobromił pisze:A tak swoją drogą to w ilu miejscach z tych co zaproponowałem byłeś ?

Specjalnie poszukałem planu wycieczki na konwersacji klasowej, żeby się upewnić co do pewnych miejsc.

W z każdym z Twoich punktów byłem choć w jednym miejscu.
Dolina Kościeliska, Nosal, Murowaniec, Czarny Staw Gąsienicowy.

Brawo.

A co z np. Kozią Przełęczą , Czarnym Mniszkiem ?

Nie uważasz, że choć byłeś to warto powtórzyć ?

Łukaszu, kolega nie był w tamtych miejscach, połaził tylko w niższych partiach. Sam to napisał.
Myślę, że z tego gąszczu postów w tym temacie (nie wszystkie były do końca poważne) coś sobie wybierze.

Coldmanie - nie bierz zbytnio do siebie tego, co napisał Dobromił. On taki czasem jest w mowie pisanej, to taki typ dowcipu. Niemniej to bardzo sympatyczny człowiek, do tego mocno wtajemniczony w tatrzanskich szlakach, poniekąd poradził Ci bardzo dobrze w wielu kwestiach.

Acha, banów nie mamy na forum, a czasem tematy się nam troszkę rozjeżdżają, fakt, ale przynajmniej, w przeciwieństwie do wielu innych forów, jest tu co czytać

sokół pisze:(nie wszystkie były do końca poważne)

No właśnie ! Coldman - przywołuję Cię do porządku !

sokół pisze:do tego mocno wtajemniczony w tatrzanskich szlakach

Dziękuję. Nie każdy na tym Forum przeszedł Ścieżkę pod Reglami.