Góry Bez Granic

Weź się Laynn nie obrażaj.

W sumie to zastanawiam się ... czy jestem wliczany do tzw. TWA czy nie?.
Jeżeli tak, to z jakiego powodu, na jakich kryteriach i jakimi czynami na to zasłużyłem.
A jeżeli nie to.... jw
A zastanawiam się, bo jak się pojawia ten temat to nie wiem czy to też do mnie.

Taki niuans wieczorową porą mnie naszedł

Ja tam nie jestem, bo mnie nikt w Tatry nie zaprasza
Ale w sumie nie wiem, o co tu chodzi...

Smutne, że się kłócimy, zamiast razem dążyć do tego, zeby tu sie chciało przychodzić.

Nie ogarniam tej kuwety. Może spotkanie w realu. Zainteresowani dadzą sobie po szlagu i się atmosfera oczyści.

Widzę, że świecka tradycja traktowania z "buta" nowego użytkownika za to, że śmiał zadać "śmieszne" pytania, nadal w modzie. "Brawo", róbcie tak dalej. To idealna metoda na samozagładę forum.

Tępy dyszel pisze:To idealna metoda na samozagładę forum.

Dobry wieczór.

Tak - nie da się ukryć - trochę przesadziliśmy.

Ale czy też idealną metodą na brak "zakotwiczenia" na tym forum nie są tego typu chamskie teksty jakie ten "młodzian" tutaj rzucał ? Delikatny, romantyczny, ogniskowy i pospolity prostak.

Co tam u Ciebie Dyszlu ? Trwasz w przerwie zimowej ? Planujesz pętle i inne ustrojstwa turystyczne ?

"Przebudziłem" się przedwcześnie bo nietypowo ciepło, jak na tą porę roku. Planów w dłuższej perspektywie brak, bo takie plany z reguły "biorą w łeb". Decyzje będą podejmowane na ostatnią chwilę czyli do...poranku w dniu wycieczki.Czekam aż minie zagrożenie lawinowe na Grojcu . Może śniegi w niższych partiach znikną do końca marca....