Góry Bez Granic

No ok, a jak ktoś nie smartfona? Cały czas czekam, aż w PN się do mnie zwrócą o bilet a ja im pokażę swój telefon Dodam, że w MPN brak jest budek z biletami takich jakie są w wielu innych PN.

Ja idąc ostatnio GSB, przechodząc przez 4 parki narodowe, mijając kilka tabliczek informujących że płacić trzeba, ba nawet punktów kasowych, które były zamknięte zapłaciłem tylko raz, w Ustrzykach na ostatnim odcinku szlaku, bo było czynne Wychodzę z założenia: jeśli im się nawet nie chce stać w kasie i pilnować, to ja się narzucać nie będę, frajerem nie jestem
Nawet jeśli posiadam smartfona to chyba nie ma obowiązku mieć wykupionego pakietu internetowego? Zresztą, z internetu w górach staram się nie korzystać.

W Bieszczadach się wyłącza roaming i się traci zasięg. Chyba, że ktoś chcę płacić 5-6 krotne rachunki - ja dwa lata temu o tym zapomniałem i się potem z moją siecią spierałem o to

I z jakim efektem? Bo jednak jedyną osobą winną w takim przypadku byłeś Ty

Miałam też taką sytuację, Reklamacja "w drodze wyjątku" rozpatrzona po mojej myśli

A mi się dwa lata temu zdarzyło, że z premedytacją skorzystałem z ukraińskiej sieci. Na Roztoczu przez ponad dwa dni nie mieliśmy żadnego zasięgu, polskiej sieci w ogóle brak, czasem wchodziło ukraińska i to było jedyne wyjście.

Zapłaciłem połowę.
Z jakiej racji będąc w kraju mam płacić za obcą sieć?

Na serio to zapomniałem, tzn że Ukraina nie jest w Uni. Ale potem, jesienią już wyłączyłem roaming

laynn pisze:Z jakiej racji będąc w kraju mam płacić za obcą sieć?

czeskie stacje radiowe też można w Polsce słuchać, a nie płacimy czeskiego abonamentu

Polskie też mozna i można nie płacić.

Ale wtedy rząd biedny...

Daj datek na tace

Do niektórych PNów można kupić bilet wcześniej online, na konkretny termin który nas intersuje
https://eparki.pl/