Momento, nie dokończyłem poprzedniego posta więc...
...jeżeli w Picasie po otwarciu zdjęcia klikniesz "Pełny ekran" i wtedy skopiujesz adres to będzie większe. Podobnie jak byś skopiował adres miniatury w albumie wtedy będzie małe.
Natomiast w G+ jak próbowałem, gdyby się wrzucilo duże zdjęcie n.p. 2000x1000, to można je powiększyć do oryginalnego widoku. Oczywiście nie mieści się całe na monitorze i trzeba fotkę sobie przesuwać. Ale też nie da się wtedy adresu skopiować.
Wynika z tego, że adres największego rozmiaru jaki ferują (Picasa i G+) to ten do którego maksymalnie powiększa się zdjęcie z automatu.
Google zdjęcia jeszcze nie znam ale zerknę co to za pieroństwo. Z ciekawości
![:-)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Ostatnio zmieniony 2015-11-30, 20:44 przez
Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.