Co ostatnio sfotografowaliśmy...
Najciekawsze z minionego weekendu:
Opisy zdjęć w galerii (relacja jak znajdę chwilę czasu):
Pogórze Ciężkowickie (2017.10.14 Tarnów Ciężkowice - Bruśnik - Jamna)
Pogórze Rożnowskie (2017.10.15 Jamna -Gródek - Rożnów - zapory)
Opisy zdjęć w galerii (relacja jak znajdę chwilę czasu):
Pogórze Ciężkowickie (2017.10.14 Tarnów Ciężkowice - Bruśnik - Jamna)
Pogórze Rożnowskie (2017.10.15 Jamna -Gródek - Rożnów - zapory)
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- sprocket73
- Posty: 5880
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Fotki to każdy aparat może zrobić - ja tu podziwiam kondycję Roberta przy niektórych ujęciach, czyli ustawi aparat na statywie, zaś potem biegnie z czołówką na Śnieżkę i/lub przed Luční boudou (rozjaśnione linie na zdjęciu) i wraca do aparatu.
Widziałem, jak robi się takie ujęcia, chyba że są to inni turyści, no to wówczas żadna sztuka.
Widziałem, jak robi się takie ujęcia, chyba że są to inni turyści, no to wówczas żadna sztuka.
Ostatnio zmieniony 2017-10-20, 08:48 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
ceper pisze:Fotki to każdy aparat może zrobić - ja tu podziwiam kondycję Roberta przy niektórych ujęciach, czyli ustawi aparat na statywie, zaś potem biegnie z czołówką na Śnieżkę i/lub przed Luční boudou (rozjaśnione linie na zdjęciu) i wraca do aparatu.
Widziałem, jak robi się takie ujęcia, chyba że są to inni turyści, no to wówczas żadna sztuka.
Owszem za pomocą większości aparatów z możnością manualnych nastawień da radę zrobić takie zdjęcia. Trzeba tylko chcieć
Światełka na zdjęciach to turyści schodzący ze Śnieżki oraz wracający z Lucni Boudy. W ogóle to restauracja pękała w szwach do bardzo późna, aż im się piwo skończyło
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 83 gości