Strona 1 z 4

Galeria, chmura pod zdjęcia.

: 2018-11-23, 10:07
autor: laynn
Kiedyś była Picassa Web.
Fajnie to działało, potem gugle zapragnęło stworzyć plusa, który dość szybko umarł, choć może i jeszcze jakoś żyje.
Obecnie wszystkie albumy z picassy przeszły do google zdjęcia. Ale ma ona minusy, choćby długie linki do zdjęć.
Ja przeszedłem do flickra. Początkowe problemy ogarnąłem, przyzwyczaiłem się do tego, a tu znowu zmiany:
https://www.tabletowo.pl/2018/11/01/fli ... w-rocznie/

w skrócie. DO początku stycznia trzeba archiwizować albumy, bo albo od lutego flickr usunie chronologicznie zdjęcia i zostawi tysiąc albo trzeba będzie płacić abonament 49,99 $ rocznie.

Już żeśmy to obgadywali, ale pytanie mam, czy zna ktoś jakąś fajną galerie?
Jest wspomniane g zdj (najpewniej na to się przesiądę), jest web-album, ale tam jest 1094 MB na zdjęcia.
Część zdjęć pewnie będę miał na blogu.

: 2018-11-23, 12:17
autor: laynn
Przy okazji, nie chciało mi się ale sobie uzupełnię bloga o starsze wycieczki.

: 2018-11-23, 13:50
autor: Pudelek
Dobrze, że to napisałeś, ja bym pewnie te "zmiany" przegapił. Muszę poprawić kilkanaście postów na blogu, gdzie swojego czasu wrzucałem zdjęcia z flickra, na szczęście z tego wyleczyłem. Teoretycznie mógłbym zapłacić te 49 dolarów za rok, ale to pieprzę.

: 2018-11-23, 13:54
autor: laynn
Pudelek pisze:Teoretycznie mógłbym zapłacić te 49 dolarów za rok, ale to pieprzę.

Dokładnie.
Sam bym to przegapił, dobrze, że kolega mi się o to spytał.
Ja mam dwa lata zrzucania z flickra zdjęć :dev

: 2018-11-23, 13:56
autor: Pudelek
ja flickra traktowałem jako dodatkową alternatywę dla dwóch kont google photos. Więc po prostu mi odpadnie "trzeci dysk". Szkoda, ale trudno.

: 2018-11-23, 14:33
autor: Piotrek
Bo jak się ma strone na bloggerze to trzeba wgrywać zdjęcia (z kompa). Trafiają wtedy na konto google na którym jest blogger. I to jest najbezpieczniejsze, pod warunkiem, że człowiek sam sobie nie usunie tych zdjęć z konta.
Oczywiście google też się może zwinąć z rynku ale to chyba mało prawdopodobne.
Jak się wstawia poprzez adres z innego źródła to obojętne czy to blogger czy cokolwiek innego (np. nasze forum), jest się zależnym od tego źródła.

Ja sprawe załatwiam w taki sposób, że jak mam już wybrane i pomniejszone zdjęcia na stronę (np. z wycieczki) to na Google Zdjęcia zakładam z nimi album. Potem na bloggerze dodaje zdjęcia poprzez funkcję "z archiwum albumów Google" wybierając ten album.
Dzięki temu mam i zdjęcia na stronie i album z tymi zdjęciami na Zdjęcia Google (opisany tak jak setki innych któe założyłem, więc jest porządek).
W razie jakiejkolwiek awarii bloggera albo jak bym coś sam spierdzielił, albo przenosił się na inną stronę to wszystkie zdjęcia posortowane w albumy już mam gotowe do ponownego użycia.

: 2018-11-23, 14:40
autor: Pudelek
Piotrek pisze:Bo jak się ma strone na bloggerze to trzeba wgrywać zdjęcia (z kompa).

w ten sposób niepotrzebnie zapychamy sobie miejsce. Lepsza jest wspomniana niżej opcja aby najpierw wgrać zdjęcia, a potem z "archiwum".

: 2018-11-23, 17:09
autor: buba
A tak naprawde to zdjecia sa bezpieczne na papierze w albumie - wiec z kazdego wypadu odbijam najfajniejsze, w takiej mniej wiecej ilosci jak robilam to w czasach klisz...

Choc pelnego bezpieczenstwa nie ma chyba nigdy - zawsze w dom i regal na albumy moze tez bomba jebnac ;)

: 2018-11-23, 18:26
autor: laynn
Spalić się mogą, utopić...
Może w głowie są najlepiej zachowane? Dopóki zdrowa jest...

: 2018-11-23, 21:22
autor: laynn
Ja zacząłem już sobie pobierać. Zostawię na flickrze, co lepsze zdjęcia.
Więc lada dzień, ogłoszę, żem został artystą :D

: 2018-11-23, 21:44
autor: Piotrek
Pudelek pisze:
Piotrek pisze:Bo jak się ma strone na bloggerze to trzeba wgrywać zdjęcia (z kompa).

w ten sposób niepotrzebnie zapychamy sobie miejsce. Lepsza jest wspomniana niżej opcja aby najpierw wgrać zdjęcia, a potem z "archiwum".


No pewnie że lepsza, dlatego ją stosuję. :-)

Natomiast zapychanie (w sensie miejsca na dysku) w moim przypadku nawet gdybym wrzucał z kompa bezpośrednio,praktycznie nie istnieje. Zdjęcia do albumów wrzucam już pomniejszone, więc nie są wliczane w transfer (mam tysiące zdjęć i praktycznie puste konto, czyli 15 GB), a nawet jeżeli bym wrzucał z kompa na bloggera bezpośrednio, to one i tak lądują w jednym folderze. Więc nie śmiecą gdzie popadnie i na koncie mam porządek, szybko i sprawnie odnajduje każdy potrzebny album.

: 2018-11-23, 22:58
autor: Sebastian
Ja korzystam z Google Photos, wrzucam tam zdjęcia pomniejszone do formatu bloga lub tutejszego forum, więc nie zajmują dużo miejsca. Na jednym koncie mam zdjęcia do bloga, na drugim do GBG (są innej wielkości). Linki są długie, ale mi to nie przeszkadza.

: 2018-11-24, 00:07
autor: buba
laynn pisze:Może w głowie są najlepiej zachowane? .


Poki nie przyjdzie ten zlosliwy Niemiec :P

: 2018-11-24, 00:31
autor: laynn
Alzheimer?

: 2018-11-24, 11:30
autor: Pudelek
Sebastian Słota pisze:Linki są długie, ale mi to nie przeszkadza.

na niektórych forach nie działają linki z google photos i to właśnie było problemem, a nie sama długość. Możliwe, że już to poprawili, lecz były z tym problemy.