Góry Bez Granic

Mam takie pytanie.
Kupiłam w zeszłym roku nowy dobry rower, ale chciałabym mu zmienić opony na nieco szersze - terenowe.
Rower ma koła 28' (poprzedni miał 26') i opony 1,6', z dość gładkim bieżnikiem, które są dobre na szosę, ale nie do jazdy w terenie.
Chciałabym mu zmienić opony na około 2' z bieżnikiem na teren. Czy to da się zrobić ?
Ewentualnie jaki rozmiar maksymalnie ?
Rozumiem że oprócz opon powinnam dokupić również dętki.

Przewiduję, ze będę jeździć około 50% asfaltem, 50% drogami polnymi i leśnymi, typowy trekking, bo zamierzam dokupić również sakwy.

Na tych gładkich oponach 1,6 miałam już mały wypadek, gdyż mam teraz znacznie lepsze hamulce - tarczowe. W zeszłym roku na Jurze przy hamowaniu na zakręcie w dół zablokowało mi się koło, rower mi się "poślizgnął", koło uciekło w bok i wyleciałam z siodełka jak z procy lądując na szosie na pupie 2 m dalej. Nic mi się nie stało ale jestem ostrożniejsza i hamuję teraz znacznie łagodniej w porównaniu do tego na co mogłam sobie pozwolić na poprzednim rowerze, który miał terenowe opony ale słabe hamulce.

Cześć, też mam podobny rower, rozumiem że masz tarczowe na obu kołach ? Bowiem żeby wsadzić szersze opony, przeszkadzać może hamulec typu klockowego oraz amortyzator.
Jeśli nie ma tych elementów, powinno wejść.
Też wymieniłam opony na bardziej agresywne bo albo kapeć albo poślizg na śliskiej nawierzchni.

AniaP pisze:Cześć, też mam podobny rower, rozumiem że masz tarczowe na obu kołach ? Bowiem żeby wsadzić szersze opony, przeszkadzać może hamulec typu klockowego oraz amortyzator.
Jeśli nie ma tych elementów, powinno wejść.
Też wymieniłam opony na bardziej agresywne bo albo kapeć albo poślizg na śliskiej nawierzchni.

Tak, tarczowe, ale mam też błotniki i nie wiem czy się zmieszczą pod błotniki.

Na 90% nie powinno to przeszkadzać, spec Robert J (ma ci on pełny garaż rowerów) będzie dostępny dopiero po południu i udzieli fachowej odpowiedzi.

AniaP pisze:żeby wsadzić szersze opony, przeszkadzać może hamulec typu klockowego oraz amortyzator.

Amortyzator tak wąski - nie widziałem, zaś klocki hamulcowe trą o obręcz, więc opona nie ma z tym nic wspólnego (przy wymianie koła i tak "luzuje" się hamulce).
Czy komuś udało się przypalić dętkę w góralu? Podczas długiego i dość stromego zjazdu polecam używanie naprzemiennie hamulców przód-tył lub po 5 minutach postój na ochłodzenie obręczy.

Akurat mi przeszkadzały hamulce, opona tarła o ramiona, być może miałeś inną typ albo konstrukcję hamulca.
Błotnik mi kolega przycinał, przemontował, nie jest puszczony pod widelcem tylko doczepiony do końców widelca. Coś jak tu:

No to jestem farciarz, posiadacz uniwersalnego staruszka Kross 28". Gdybym założył opony od górala, to nie byłoby problemu z błotnikiem (prześwit 3-4 cm) i hamulcami (klocki są w górnej części obręczy, można je spokojnie obniżyć o 3-4mm, gdyby opona zeszła poniżej promienia obręczy - rozważam hipotetycznie). Konstrukcja hamulca w najwęższym miejscu (na wysokości obręczy) ma rozstaw 7cm i można stosując podkładki go nieznacznie powiększyć.
Jednym zdaniem: zależy od roweru i inwencji twórczej użytkownika.

Znalazłam jakieś zdjęcie swojego roweru.