Niedzielny trekking Popradzkie Pleso - Kuznice

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Niedzielny trekking Popradzkie Pleso - Kuznice

Postautor: Homunculus » 2018-08-15, 20:51

Dzień Dobry
Parę fotek z udanej niedzielnej wycieczki z Popradzkiego Plesa do Kuznic.
Pogoda na góry była idealna , tak że 100 % satysfakcji :)




Obrazek
Dolina Mięguszowiecka o świcie.


Obrazek
Mieguszowieckie szczyty i Przełęcz pod Chłopkiem.


Obrazek


Obrazek
Grań Baszt w porannym słońcu.


Obrazek
Mały Hińczowy z Doliną Mięguszowiecką w tle.


Obrazek
Hińczowa przełęcz.


Obrazek
Mięguszowieckie i Wysoka w tle z dwoma wierzchołkami , z drogi na Koprowy.


Obrazek
Hlińska Turnia , Szczyrbski Szczyt.



Obrazek
Grań Hrubego


Obrazek



Obrazek
Cubryna i Wielki Mięgusz.


Obrazek


Obrazek
Świnica , Orla Perć , Szpiglasowa Grań , Miedziane.


Obrazek
Ciemnosmreczyńskie Stawy.


Obrazek
Z Koprowego Rysy i Wysoka.


Obrazek
Dolina Hlińska.


Obrazek


Obrazek
Dolina Kobyla.
Urodzaj borówek w tej dolinie jest niesamowity , jeszcze nigdy tak się nimi nie obżarłem :P


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Świnica z Doliny Walentkowej.


Obrazek
W kierunku Doliny Cichej na Tatry Zachodnie.


Obrazek
Świnica przed zachodem słońca.



Obrazek
Krywań

Pozdrawiam :lap1
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12331
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-08-15, 20:57

O cholewcia....
Trasa zajebiaszcza! Szczególnie ten dawny odcinek Zawory - Liliowe!

Ech, pięknie, Panie, pięknie!
Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Postautor: Homunculus » 2018-08-15, 21:24

sokół pisze:Trasa zajebiaszcza! Szczególnie ten dawny odcinek Zawory - Liliowe!


Ta stara droga do Moka jest wyjątkowa - spokój i cisza , jednak zrobiło się tam ostatnio po tych tegorocznych deszczach bardzo krucho i podczas przechodzenia przez Konia Walentkowego trzeba bardzo uważać :D :o-o
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12331
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-08-15, 21:28

Nie masz więcej z tego odcinka? :lol Chętnie obejrzę. Pewnie nie tylko ja.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-08-16, 10:06

Dawaj więcej zdjęć. Pisać nie musisz ;)
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Postautor: Homunculus » 2018-08-16, 12:34

Z Dolinki Walentkowej z tego dnia jeszcze mam takie foty , w miarę udane.


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek



Obrazek


Obrazek


Obrazek


Obrazek
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6112
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2018-08-18, 14:32

Kawał drogi zrobiony! Szacun dla kondycji i wytrwałości!
Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Postautor: Homunculus » 2018-08-20, 14:29

Bez przesady , to jest trasa dla każdego :) choć z drugiej strony jest dość długa bo mamy pięć dolinek do przełojenia , nie jest to jakiś trudny dystans ale pod warunkiem jak skoro świt już będziesz na szlaku i pogoda spasuje to jest spoko do zrobienia.
Nas zatrzymały borówki :P do których chyba każdy ma słabość , i przez nie w Dolinie Gąsienicowej przed Murowańcem trzeba było wyjąć czołówki.
Awatar użytkownika
Tępy dyszel
Posty: 2911
Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
Lokalizacja: Tychy

Postautor: Tępy dyszel » 2018-08-20, 18:14

Nieco się wzruszyłem. Szeroko pojęte okolice Dolinki Kobylej i Zaworów darzę szczególnym sentymentem....

P.s. Zielona ,,farba" od Zaworów nadal jakoś się trzyma ? ;)
Awatar użytkownika
Homunculus
Posty: 336
Rejestracja: 2017-03-30, 19:38

Postautor: Homunculus » 2018-08-20, 20:15

Tępy dyszel pisze:P.s. Zielona ,,farba" od Zaworów nadal jakoś się trzyma ? ;)


Jeszcze parę lat temu dało się tam znaleść jakieś pozostałości farby po starym szlaku , dość wyrażna to ściezka choć czasem zanika , ale nie ma problemów z orientacją ponieważ jest tam dużo kopczyków a luda też tam dużo śmiga.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 93 gości