Po tych kilku dziwnych opiniach, to rzeczywiście może warto się zastanowić czy jest sens wchodzić w układ.
Jaka to reklama gdy facet straszy sądami?
Klub Zdobywców Koron Górskich RP
Pudelku, ten też groził sądem? Sądziłem, że tylko ten pan ze stolicy, co świętowali rok temu w rozproszeniu 20-lecie klubu. Nieprzypadkowo zaliczyłem zlot GBG na Babiej Górze oraz przypadkowo jednoczesne wejście (dokładnie w południe) na 28 koronnych szczytów KGP (duchem byłem na pozostałych 27).
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
ceper pisze:Pudelku, ten też groził sądem?
mnie nie
Ale słyszałem o takich historiach. Natomiast jeśli chodzi Ci o tych ze stolicy czyli KGP, to chyba nie warto ich w ogóle komentować, bo ta cała "Korona Gór Polski" to zawsze traktowałem ją jako swoisty żart: od listy "najwyższych szczytów" po zadęcie, jakie objawiają.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
- sprocket73
- Posty: 5771
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Pudelek pisze:po zadęcie, jakie objawiają
Zauważyłem taką tendencję, że są różne podejścia do turystyki i zwolennicy konkretnego sposobu uważają go za najlepszy, lekko pogardzając tymi, którzy ich zdania nie podzielają.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 129 gości