Sport
Ja tam nic specjalnego nie sądzę. Dla mnie medal to będzie wielka niespodzianka. Bo na niego nie liczyłem i dalej uważam, że będzie bardzo ciężko o niego. Chociaż nie jest to niemożliwe, w sumie to nawet złoto jest możliwe, w końcu wciąż jesteśmy w grze.
Mimo wszystko dla mnie ta drużyna od lat nie ma takiego zdecydowanego lidera. Takim wg mnie był Wlazły i też z nim to mistrzostwo świata zdobyli. Szkoda, że obraził się dawno temu na reprezentację, bo z nim to o wiele więcej sukcesów by było. Pamiętam jego początki, od zawsze widziałem w nim mega talent światowy. No ale on wolał sobie spokojnie całe życie spędzić w ceprowskim Bełchatowie, być może też to agro go tak zauroczyło, że nic poza nim nie widzi.
A co do tych mistrzostw to mnie w ogóle rozwala formuła tego turnieju. Jedni grają w Bułgarii, drudzy we Włoszech i te niekończące się grupy. Już 3 faza i dalej dzieli się to na grupy. Dla mnie bez sensu. Meczy niby więcej, ale też dużo więcej jakichś kalkulacji i kombinowania. Od razu po pierwszych grupach powinna być faza pucharowa i każdy następny mecz o wszystko. A tak to niby grają w tych grupach, a jakieś punkty. A potem Francja mając więcej punktów od Serbii, jedzie do domu. To po co grać o te punkty w ogóle?
Mimo wszystko dla mnie ta drużyna od lat nie ma takiego zdecydowanego lidera. Takim wg mnie był Wlazły i też z nim to mistrzostwo świata zdobyli. Szkoda, że obraził się dawno temu na reprezentację, bo z nim to o wiele więcej sukcesów by było. Pamiętam jego początki, od zawsze widziałem w nim mega talent światowy. No ale on wolał sobie spokojnie całe życie spędzić w ceprowskim Bełchatowie, być może też to agro go tak zauroczyło, że nic poza nim nie widzi.
A co do tych mistrzostw to mnie w ogóle rozwala formuła tego turnieju. Jedni grają w Bułgarii, drudzy we Włoszech i te niekończące się grupy. Już 3 faza i dalej dzieli się to na grupy. Dla mnie bez sensu. Meczy niby więcej, ale też dużo więcej jakichś kalkulacji i kombinowania. Od razu po pierwszych grupach powinna być faza pucharowa i każdy następny mecz o wszystko. A tak to niby grają w tych grupach, a jakieś punkty. A potem Francja mając więcej punktów od Serbii, jedzie do domu. To po co grać o te punkty w ogóle?
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
Fakt. Wczoraj przede wszystkim Serbia grała słabo, a nie Polacy świetnie (choć faktycznie był to niezły mecz z ich strony, ale bez oporu przeciwników). Jest oczywiście szansa, że Serbowie byli zmęczeni po dwóch ciężkich poprzednich meczach i tylko dlatego nie dali rady, ale też podejrzewam, że sprytnie pozbyli się Żabojadów, a Polakom wleją przy najbliższej okazji.
Swoją drogą to nadal nie mogę zrozumieć co się stało po 1 secie z Argentyną?? Do tej pory gra Polaków w turnieju była dobra/bardzo dobra/znakomita (w zależności od meczu), a potem nagle jakby ktoś ich podmienił! Dawno nie widziałem takiej dziwnej zapaści
też mnie to rozwala Kopaczami, których zatrzymał łupież, podniecała się większość społeczeństwa, a ludzie byli zesrani ze szczęścia na każdą informację o nich. Po mundialu zrobiło się cicho, ale wystarczy, że Robercik znowu postrzela kilka bramek, to znów się ludziska będą nimi zachwycać. Tymczasem w innych sportach sukcesy, a cisza jak makiem zasiał. Nawet w mediach to temat poboczny. Widać, jakie to jest wszystko "kibicowanie".
Swoją drogą to nadal nie mogę zrozumieć co się stało po 1 secie z Argentyną?? Do tej pory gra Polaków w turnieju była dobra/bardzo dobra/znakomita (w zależności od meczu), a potem nagle jakby ktoś ich podmienił! Dawno nie widziałem takiej dziwnej zapaści
laynn pisze:Czy wszyscy wolą rozmawiać i pisać o tych nieudacznikach co to stali 15 minut z Japonią?
też mnie to rozwala Kopaczami, których zatrzymał łupież, podniecała się większość społeczeństwa, a ludzie byli zesrani ze szczęścia na każdą informację o nich. Po mundialu zrobiło się cicho, ale wystarczy, że Robercik znowu postrzela kilka bramek, to znów się ludziska będą nimi zachwycać. Tymczasem w innych sportach sukcesy, a cisza jak makiem zasiał. Nawet w mediach to temat poboczny. Widać, jakie to jest wszystko "kibicowanie".
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Vision pisze:A potem Francja mając więcej punktów od Serbii, jedzie do domu. To po co grać o te punkty w ogóle?
W ogóle to jakaś kpina, że co mistrzostwa, to inne zasady.
Pudelek pisze:Swoją drogą to nadal nie mogę zrozumieć co się stało po 1 secie z Argentyną??
Do tego meczu, byłem przekonany, że drużna będzie walczyć w finale z Amerykanami. Bo końcówka z Iranem, pokazała, że umieli się podnieś. A tu nagle taka obniżka. Więc mówiłem, że Serbowie nas 3-0 pojadą, ale wtedy jeszcze nie widziałem tabeli. Tzn w każdym z portali podawali, ale z punktami, a nie wygranymi.
Teraz się zastanawiam, jak bardzo Serbowie olali ten mecz. Choć Francuzów mi nie szkoda, gdyby od początku grali dobrze, to by się mogli teraz śmiać, z reszty, a tak to jadą na udko żabie do domu
Szkoda, że nie zagra z Wlazłym. Byśmy mieli drużynę, że ho ho
Po dzisiejszym "losowaniu" i "ustawieniu" stwierdzam, że pod względem organizacji piłka nożna jest w porównaniu z siatką czysta jak łza To tak naprawdę nadaje się do podania pod sąd władz siatkówki przez zespoły, które w wyniku takiego kombinowania straciły szanse.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Nie wierzyłem w taki wynik. Dziś było widać, że Serbom zależało, oni (tak jak wszyscy z grupy) przez te 3-0 nadal nie są pewni awansu. Ale mam nadzieję, że jutro zleją to makaronów, że za te wszystkie kombinowania, ustawiania losowań itp. będą mieli czkawkę przez następny rok
Choć z drugiej strony zdaję sobię sprawę, ze kombinują, bo federacja światowa im na to pozwala. Tam bagno jeszcze większe niż w FIFA. Gdyby nie takie mecze jak dziś, to odechciewałoby się patrzeć (co zresztą w Bułgarii było częste).
Choć z drugiej strony zdaję sobię sprawę, ze kombinują, bo federacja światowa im na to pozwala. Tam bagno jeszcze większe niż w FIFA. Gdyby nie takie mecze jak dziś, to odechciewałoby się patrzeć (co zresztą w Bułgarii było częste).
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości