Czołówka

[Vision]

No ale światło robi wrażenie...

[img]https://images.internetstores.de/products//467338/05/61f06b/Lupine_Betty_RX_7_Stirnlampe[1920x1920].jpg?forceSize=false&forceAspectRatio=true&useTrim=true[/img]

Tym to jak w te laski zaświecisz to ponoć wszystko przez ubrania widać...

[sokół]

To jeszcze pomyślę.... gorzej jak bufetowa wyjdzie na światło.

[laynn]

Robi.

[sprocket73]

ale ta czołówka nie jest jebitnie pomarańczowa

Są i pomarańczowe:
https://www.skalnik.pl/czolowka-reactik ... qrEALw_wcB
ta propozycja już na poważnie.

Czołówka mała, mocna i z technologią REACTIVE LIGHTING, czyli wg ulotki: czujnik światła automatycznie dostosowuję jasność i kształt wiązki światła, optymalizując zużycie akumulatora. To nie jest tylko reklamowy bajer, mam to i chwalę sobie. Dodam jeszcze od siebie, że dzięki temu dopasowywaniu siły świecenia do ilości odbitego światła czołówka nie oślepia osoby, która ją nosi. Przykładowo, kiedy skieruję ją z bliska (pod nogi) na śnieg, automatycznie się przyciemni, jak skieruję w dal, albo na czarną powierzchnię (asfalt) to się rozjaśni. Dzieje się to w ułamku sekundy i po chwili staje się czymś zupełnie naturalnym.

Osobiście mam tą czołówkę:
https://www.polarsport.pl/czol-petzl-nao-e36hr-2b.html
Dokładnie mam jej poprzedni model. Używam od 4 lat, głównie do biegania. Od listopada do lutego codziennie w tygodniu biegam po ciemku, w terenie. Czołówka spisuje się świetnie. Mocowanie wygląda na skomplikowane, ale dzięki baterii na potylicy ma idealny rozkład masy, w ogóle jej nie czuć na głowie i jest bardzo stabilna, nawet w biegu. Być może do turystyki to jest nawet za dobra czołówka, jakbym miał mieć tylko do chodzenia, to chyba wziąłbym tą pierwszą.

[ceper]

przesyłka darmowa od 399 zł, więc teoretycznie spełnia jedne z ważnych dla sokoła kryteriów.

I brak ukrytych opłat (zawiera VAT) - istotne dla mnie.

sprockecie, mi nie jest potrzebna inteligentna latarka czołowa (cokolwiek to znaczy) - mi wystarczy zwykła.

[laynn]

Może dla osób codziennie używającej czołówki, wydanie kilkuset złotych to dobra inwestycja.
Ja miałem swego czasu najtańszą petzla (w 2010r kosztowała 79zł) miałem z biedry za 19zł (bardzo mocne światło, ale szybko się wyczerpywały baterię i wada jeden promień światła), te przeze mnie zalinkowane dostałem w prezencie (z decthalonu rok temu na święta od szwagra), tą z Leroy w pracy na urodziny. Jak dla osoby, która kilka razy w roku z niej korzysta, to te są super.
Oczywiście to tylko moje zdanie

[sokół]

Dziękuję za wszelkie porady i zachęty - jednak mimo kuszenia tymi widokami spod ubrań zdecydowałem się na Black Diamonda, już kupiony, więc... a temat się może komuś przyda kiedyś.

[Homunculus]

W marketach Auchan w Krakowie ostatnio pokazały się w promocyjnej cenie 34,99 zł , czołówki dobrej firmy Energizer HDB 322
Kupiłem sobie taką jako zapasową i jest rewelacyjna jak za taką cenę trzy diody , 200 lumenów na trzy małe paluszki AAA.

https://www.bdsklep.pl/energizer-200-lu ... gJTR_D_BwE

[TNT'omek]

A jeszcze taką fajną znalazłem z zasilaniem hybrydowym

Petzl

[Prezes]

Może dla osób codziennie używającej czołówki, wydanie kilkuset złotych to dobra inwestycja.

Nie wiem, czy codziennie - zależy, do czego. Na szlaku, drodze, wydeptanej ścieżce faktycznie żaden cud niepotrzebny. Jak trzeba znaleźć drogę, szybciej się docenia dobrą lampę. Albo jak trzeba zjechać na nartach w nocy.

Ze swojej strony polecam czołówki zasilane akumulatorami 18650 - (np. Zebralight i konkurencja), naprawdę mocne parametry w małych obudowach bez kabli.