Samobójstwo z happy endem

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12365
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2018-12-16, 23:22

Homunculus pisze:Prawie dziesięć lat nie byłeś w Tatrach , ładnie się opierdalasz


Byłem, co roku jestem, ale raki już zardzewiały. Z pięć lat ich nie wyciągałem. Starość.

Ceper, z całym szacunkiem, ale Twojego posta komentować nie będę. Być może go nie zrozumiałem.
Niemniej zaczynam rozumieć sens zdania, które napisał Łukasz jakiś czas temu, a brzmiało ono tak:
Panowie mam do Was bardzo krótkie pytanie - bez problemu przeglądacie się w lustrze?
Ostatnio zmieniony 2018-12-16, 23:50 przez sokół, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-12-17, 00:03

Gdybyś wykazał się większym poczuciem humoru, to dostrzegłbyś me intencje. A widzisz tylko to, co zasugerowałem wprost, zamiast czytać między wierszami. Cytowanie forumowicza, którego niechlubna legenda jest znana także poza forum GBG, niczemu nie służy. Relacja napisana zabawnie, do której dorzuciłem kamyczek. :/
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14589
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-12-17, 07:33

sokół pisze:Niemniej zaczynam rozumieć sens zdania, które napisał Łukasz jakiś czas temu, a brzmiało ono tak:


Cieszy mnie to.

Piękna opowieść. Takie to życie … Obie strony dramatu znam/znałem … Ale dobrze, że jest jak jest.

Tak swoją drogą to masz w tej relacji piękne zdjęcia zimowe. Byłem wczoraj w Tatrach, pogoda idealna, Kalatówki po remoncie zapraszają do restauracji.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-17, 08:32

Dobromił pisze:Tak swoją drogą to masz w tej relacji piękne zdjęcia zimowe. Byłem wczoraj w Tatrach, pogoda idealna, Kalatówki po remoncie zapraszają do restauracji.

No pogoda była super.
Łukasz mam nadzieję, że i Twe piękne zdjęcia obejrzymy?
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5874
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-12-17, 09:31

Ale relacja... !
Piałeś to wszystko teraz, czyli z perspektywy 10 lat? Chyba teraz, bo widać ogromny luz w podejściu do rzeczy poważnych i strasznych.

Fajnie, że to tak się wszystko ułożyło. Człowiek czasem planuje przyszłość daleko do przodu i nic z tego nie wychodzi, a czasem jest jakiś spontan i okazuje się rozwiązaniem "na zawsze".

p.s.
Co do samobójstwa, to polecam Chłopka z Zamarzłej Przełęczy - ja bym tam skakał. Ewentualnie rozważam też rzucenie się stamtąd jako rodzaj eutanazji przy poważnej chorobie o ile mi się uda tam dojść ostatkiem sił z pomocą życzliwych, lub w ostateczności miejsce do rozsypania prochów - choć Ukochana mówi, że wolałaby wysypać do kibla.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14589
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-12-17, 09:50

sprocket73 pisze:lub w ostateczności miejsce do rozsypania prochów


Mam pewne doświadczenie. Jakby co - dzwoń.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-17, 09:59

sprocket73 pisze:ja bym tam skakał. Ewentualnie rozważam też rzucenie się stamtąd jako rodzaj eutanazji przy poważnej chorobie

Ja bym wolał pojechać wtedy np w Himalaje, bądź Karakorum.
Zostać w takich okolicznościach przyrody...no można by :)
Awatar użytkownika
ceper
Posty: 8598
Rejestracja: 2014-01-02, 11:33

Postautor: ceper » 2018-12-17, 13:42

sprocket73 pisze:widać ogromny luz w podejściu do rzeczy poważnych i strasznych.
Poważna i straszna rzecz zarazem to sraczka, a nie masz pod ręką papieru toaletowego. I nie jest to zdarzenie losowe, bo takie rzeczy można przewidzieć. Swój los się kreuje.
sokół pisze:zaczynam rozumieć sens zdania, które napisał Łukasz jakiś czas temu
Obniżasz lot sokole, zamiast stawiać sobie bardziej ambitne cele. Gdybym nie był kreatywny, lecz tylko małpował, to pewnie skończyłbym jako marny informatyczyna w urzędzie (krótki epizod w życiorysie). Zrób dobry uczynek, zaś KARMA zwróci Ci to z nawiązką (np. mów z uśmiechem dzień dobry przechodniom lub pomóż sąsiadce wnieść zakupy) - znam to z autopsji, bo los szczodrze mnie obdarza na co dzień. Znam jednego forumowicza, który zawsze jest smutny i zły (nie zauważyłem na jego fejsie uśmiechu, może już ma taki wyraz). Zastanawiałem się, dlaczego Bozia go ciągle karze. Może go nie lubi... Zatem nie jestem jedynym. :/

I jak ma się widok w lustrze? Ja widuję wesołe grymasy. Jeśli jest inaczej, to zmiana lustra nie pomoże.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/

Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14589
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-12-17, 14:16

laynn pisze:Zostać w takich okolicznościach przyrody...no można by


Chcesz robić za punkt orientacyjny czy chcesz zalec gdzieś daleko od szlaków ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-17, 14:25

Daleko.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5874
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-12-17, 14:25

A znacie ten mocny tekst?

Ja chciałbym umierać sam, bez granic, księży i histerycznych szlochów moich fałszywych i prawdziwych przyjaciół; bez doktorów, szpitali, pielęgniarek i leków. Po prostu sam. A jeśli wolno tu mieć jakieś życzenia, to chciałbym uniknąć upokorzeń starości i odejść stąd w sile wieku. Chciałbym, żeby śmierć spotkała mnie w Tatrach, w zupełnej i absolutnej samotności. Chciałbym tam umierać, chciałbym by tam rozkładał się mój zezwłok, a potem wietrzały moje kości. Halny wiatr by im śpiewał, pokrzykiwały orły, pożarłszy naprzód strzępami moje ciało, goryczki by nade mną kwitły, moje ulubione kwiaty tatrzańskie, a obłe, wężowate korzenie kosodrzewiny motając sobą moje kości wtłaczałyby je w granit dotąd, aż wsiąkłyby zupełnie w skalne ściany.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14589
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2018-12-17, 14:37

W ciekawe tematy weszliśmy …
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-17, 16:38

Życiowe.
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5874
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2018-12-17, 17:11

laynn pisze:Życiowe.
chyba wręcz przeciwnie ;)

Tekst który zacytowałem napisał w 1900 roku znany poeta i wielki miłośnik Tatr, Kazimierz Przerwa-Tetmajer. Jest to fragment listu do jakiejś kobiety, który pisał gdy miał 35 lat... czyli nie taki bardzo stary jeszcze. Planował pięknie, ale zmarł zwyczajnie, w szpitalu po długiej ciężkiej chorobie.
laynn

Postautor: laynn » 2018-12-17, 18:39

Witku, powinienem zacytować.
Dobromił pisze: ciekawe tematy weszliśmy …

Życiowe.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości