Postautor: ceper » 2019-02-07, 20:22
laynn - robisz wielkie halo, więc pewnie to Himalaje. Uważaj na Yeti i niedźwiedzie. Napisałbyś dokąd zmierzasz...
Byłem z żoną weekendowo w Zakopcu - urobiliśmy wiele ambitnych celów: Krupówki, Kasprowy, Gubałówka, kulig VIP, Rusinowa i Chochołowska w te i we wte spacerkiem, bo na mój dowcip górol okazał się chamem, więc zostało mi tych dutków. Niektórzy wjeżdżali bez turystów saniami w te i wewte, więc ich z uśmiechem zagadywałem:
Witojcie panocku, opłaca się Wom tak na górę i w dół samemu na saniach wietrzyć zadek?
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.