Jeśli chcesz pomóc, wpłać na wsparcie poszkodowanych w wyniku powodzi. Linki poniżej:
SIEPOMAGA.PL - WSPARCIE POSZKODOWANYCH W WYNIKU POWODZI
ZRZUTKA.PL - POMOC POWODZIANOM ZE STRONIA ŚLĄSKIEGO


Głosowanie na zdjęcie sierpnia - trzeba wejść do sekcji "Fotografia górska i nie tylko" - nie ma linka na głównej, mój błąd.

Sport

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Vision

Postautor: Vision » 2019-05-21, 00:28

Vision pisze:A może tak Piast Gliwice, całkiem dobrze im idzie. :) Są na dobrej drodze ku temu. :-o


Poszło im nawet lepiej niż myślałem i może dojść do czegoś bardziej historycznego... np. wyeliminowanie przez Piast Gliwice, FC Barcelony w 1/4, albo w 1/2 finału Ligi Mistrzów w przyszłym sezonie, po przegraniu pierwszego meczu co najmniej 3:0. ;)
Ostatnio zmieniony 2019-05-21, 00:33 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
FasolaNaSzlaku
Posty: 338
Rejestracja: 2019-05-12, 19:59

Postautor: FasolaNaSzlaku » 2019-05-21, 15:16

...
Ostatnio zmieniony 2019-07-22, 12:56 przez FasolaNaSzlaku, łącznie zmieniany 1 raz.
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-05-22, 17:05

Całe szczęście, że Piast tego mistrza zrobił, bo monotonia warszawska była nudna. I w końcu kibice raczyli przyjść na gliwicki stadion.
Awatar użytkownika
kristoff73
Posty: 606
Rejestracja: 2019-05-15, 20:47
Lokalizacja: ST SD KGR TK SB

Postautor: kristoff73 » 2019-05-30, 20:28

Piłka nożna i siatkówka to sporty zespołowe, ale nie ulega dla mnie wątpliwości, że nie byłoby tytułów mistrzowskich - dla Piasta bez Waldemara Fornalika, a dla ŁKS-u Łódź - bez Marty Wójcik!
Vision

Postautor: Vision » 2019-06-01, 23:45

Brawo Liverpool, finał może nieporywający, ale zdecydowanie najlepsza drużyna w Europie go wygrała. :D

Żeby nie było, bardziej jestem kibicem Realu Madryt, Ac Milan i Arsenalu Londyn, ale Liverpool w tym sezonie pokazał niesamowitą klasę.

Za rok niestety na ich drodze może stanąć Piast Gliwice, chociaż prędzej wyeliminuje Fc Barcelonę, oni są do tego przyzwyczajeni... :lol

PS: Z rzeczy zabawnych najbardziej mi się podobało jak w pierwszej połowie na boisko wbiegła ta blondynka... i jak nagle telewizja próbowała to zatuszować puszczając jakieś dziwne powtórki w tym momencie... Jakby nie można było pokazać co się wtedy faktycznie działo na żywo na boisku... :)

No i brawo dla Jurgena Kloppa, w końcu mu się udało. :) Niby Niemiec, ale ciężko mu domówić sympatii. :) Nie grzebie w du... i nie wciąga kóz z nosa... podczas meczu... ;) i wypowiada się całkiem sympatycznie, często zabawnie, z dystansem i poczuciem humoru na konferencjach prasowych... no lubię gościa... :)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 12 razy.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6094
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2019-06-02, 12:33

Bardzo cenię Jurgena Kloppa i uważam, że jego zespół zasłużenie wygrał. Poza tym jest bardzo pozytywnym gościem, jak tu go nie kochać

https://twitter.com/AnfieldHQ/status/11 ... 9343945728
Ostatnio zmieniony 2019-06-02, 12:35 przez Sebastian, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2019-06-02, 14:07

Finał słaby w porównaniu z całym sezonem, ale wynik znakomity.
Vis, moglibyśmy jakiś mecz ogarnąć, bo sympatie klubowe identyczne :D
Piastowi życzmy grupy z Barcą i PSG!!!
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
Sebastian
Posty: 6094
Rejestracja: 2017-11-09, 17:18
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Postautor: Sebastian » 2019-06-02, 15:25

Finały się wygrywa i zrobił to Liverpool. Fajerwerki były we wcześniejszych rundach. Za tę kosmiczną edycję LM dzięki dla Liverpoolu, Tottenhamu i Ajaxu.
Vision

Postautor: Vision » 2019-06-02, 15:38

Dzisiaj w nocy też doszło do ciekawej sensacji w boskie. Mistrzem świata w boksie w wadze ciężkiej zostaje "mały" meksykański grubasek. ;)

Obrazek

Obrazek

Kiedyś tu pisałem o Josuha, że to prospekt na przyszłość i mistrzem świata powinien zostać. No i został po wojnie z Kliczko, ale teraz mały tłuścioczek powycierał nim ring. :P Ciężko mi to w ogóle ocenić, bo o te jego mięśnie się obawiałem, niby one nie walczą, ale mimo wszystko jednak świadczy to też o jakimś profesjonalizmie i podejściu do tematu poważniej. A tu taki ktoś, co widać, za ma trochę gdzieś profesjonalizm i na co dzień się obżera, zostaje mistrzem świata. I teraz albo to taki talent po prostu, albo waga ciężka jest już tak słaba w porównaniu do czasów Gołoty i wcześniejszych, gdzie mistrzowie to raczej sami "gladiatorzy". ;)

Oglądnąłem całą walkę i też Josuha dziwnie wyglądał, cały czas jakby przerażony i przestraszony. Sam niby pierwszy położył grubaska na deski, ale jak grubasek mu oddał, to było widać straszny strach i panikę w jego oczach.

Mimo wszystko, dobrze że się stało i teraz ciekawiej się trochę zrobi w wadze ciężkiej. :)
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Vision, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12318
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2019-06-07, 21:40

Obejrzałem pierwszą połowę meczu... Kopią się po czołach. Masakra.
Awatar użytkownika
bton1
Posty: 3312
Rejestracja: 2013-07-08, 07:52
Lokalizacja: Kraków

Postautor: bton1 » 2019-06-07, 22:02

Mecz dla koneserów, wysublimowane taktyczne szachy..
W mieście możesz kogoś znać dziesięć lat i go nie poznać. W górach znasz go na wylot po paru tygodniach.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12318
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2019-06-07, 22:50

bton1 pisze: taktyczne szachy


Do tego figury były z dębowego drewna...
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8409
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2019-06-07, 23:19

Jestem ciekaw czy kiedykolwiek doczekamy się meczu pod trenerstwem Brzęczka, gdzie piłkarze zagraliby naprawdę dobre spotkanie. Podejrzewam, że nie. I tylko szkoda co najmniej dwóch lat straconych na tego elegancika...
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
gar
Posty: 843
Rejestracja: 2016-01-06, 20:46
Lokalizacja: Orzegów

Postautor: gar » 2019-06-08, 00:24

Na zwolnienie Brzęczka nie ma co liczyć. 9 punktów w 3 meczach. 0 straconych bramek, a to że gramy kompletną kopaninę bez ładu i składu z ogromną dozą szczęścia, na którą na trzeźwo patrzyć się nie da, z przeciwnikami z 3 ligi europejskiej nie ma kompletnie żadnego znaczenia.
Awatar użytkownika
sokół
Posty: 12318
Rejestracja: 2013-07-06, 09:41
Lokalizacja: Bytom

Postautor: sokół » 2019-06-08, 00:25

gar pisze:na którą na trzeźwo patrzyć się nie da


ja na szczęście tym razem przezornie zaopatrzyłem się w kilka znieczulaczy... ale ciężko mimo to było to oglądać.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 109 gości