Sprawy społecznościowe

[kristoff73]

Masz rację, Vidraru. Wcześniej Fasola pojawił się na Polskich Szlakach i też dał się poznać od najlepszej strony. Jednak w tym roku nowej relacji nie zamieścił. Ale ubiegłoroczne pozostały:

https://www.polskieszlaki.pl/wycieczki/ ... dalej.html

[Vision]

Sporo osób tak ma, że nie najlepiej czuje się no forach. I jednak właśnie woli tego "złowrogiego" facebooka. Było tu już sporo takich osób co wybrało to drugie. Fasola widocznie też tam się jednak lepiej czuje i taki jaki wybór.

Na facebooku jest aktywny i znów jak to ma w zwyczaju gdzieś dzisiaj był, pomimo niepogody.

https://www.facebook.com/TFKFotografia/ ... 31?__xts__[0]=68.ARC0I8WqmhW47AE0y2foBa87LQDJ6L202M3bXfAkd1Gkb_XZMyVe5HSxwJvNg59e93PTdgPL-lMVsAxM9K7KchCxtbFhMBHRNSiDStGjmg4Pt-eg_5Yk2qXgzOmTq40mW1QwRvvB2WIXeM3h3CSs9gqltDkjRlk2ZJBV4aoj4rMLSHNiQLcDcZasFrsXVIpzAc7knRjC2M2mfUoMP4ShgnSsy9U7zC4P_ksLKncQki7osRyqkeSk9gDqFjcr6uKIlf7xe_uLTK7ZUMBIRQTkuLbHEhC2ndTtx3IPLK6nys8GfFDTf1kDWl_XD69S6qPDNEmyhfYOb27qCtRKza_UxLk-AuENGiXiQ_nFlgvU3NDwZgEenfy0-90MWUkEQ908qU3UMSHFzcUHOTJm002AEeouzd12lxZW0QchSDNLj3IQ7VFmJnen-LnufXa3eISX5hjW_mNgWDEQcblAu4KSKTSyrDHjObh4Xl9PWHTwX0tSftutTFA2KgYlHpJvV7NQFykDXE24q35FDNDm26l9HjxzwSkhm6ijnnqq-XU&__tn__=-R

[Majka]

Na Fejsie na Beskidomaniakach też jest aktywny, ostatni post sprzed 37 minut. Szkoda,że tak się stało,że wykasował wszystko i prysnął, bo jego relacje były ciekawe.

[Adrian]

Szkoda. A udało się komuś z nim skontaktować, na FB albo przez Priv?

[ceper]

Jeśli pokasował posty, to nie po to, aby tu wracać. Mógłby podać rzeczywisty powód odejścia, np. wkurzył mnie powrót cepra. Przeczytam jego relację, czy pióro miał lotne jak sokół, bo dopiero teraz żałuję zaniedbań forumowych (oznaczyłem ponad 2000 postów jako przeczytane). Chyba wybiorę się do Canossy...

[sokół]

Pozwólcie, że zacytuję Fasolę, który się do mnie odezwał. Myślę, że powinniście to wszyscy przeczytać, nie tylko ja.

Metaforycznie Jedną świnie znosiłem , dwie jeszcze jakoś potrafiłem przetrawić , przy trzeciej zbierało mi się na odruch wymiotny . Nie zamierzałem się dosiadać do ich koryta . Toż dyskusja ze świnią prowadzi do tego iż samemu się nią staje ...

Więc to tyle mnie tam widzieliście ...

Jedyne świnie jaki mój organizm toleruję to te podane w formie kotleta schabowego na talerzu

o 3 świnki ... i więcej nie zamierzam o tym dyskutowac

Tak więc... może bezpośrednio nikt Tomkowi specjalnie nie jechał obraźliwych tekstów. Być może tez żaden nic nie napisał, bo może Tomek uznał, że świnką może być osoba, która na przykład non stop pisze o pedofilach bądź o PIS-ie. Ciężko jest mi ocenić, bo Tomek nie chciał podać mi konkretnie, o które trzy świnki chodzi.

Możliwe, że jest tak, jak napisał Vision, że troszkę Tomek za bardzo do siebie wziął nasze środowisko i nie do końca umiał zaakceptować fakt, że tu różne osobniki piszą, o różnych rzeczach. Może byłoby nieco inaczej, gdyby więcej osób się udzielało w Tomka relacjach?

Nie wiem, naprawdę, już mnie naprawdę chyba nic nie zdziwi, bo był na tym forum przypadek, że jeden z userów się obraził, że nikt nie docenia jego zdjęć.
Inny się obraził, że ktoś tam skomentował wycieczkę cepra.
Jeszcze inny się obraził tak bardzo, że chyba sam nawet nie wiedział, o co.

Tak, czy inaczej, jest mi cholernie źle, że odszedł jeden z moich ulubionych forumowiczów, o którego zresztą osobiście dość długo się starałem i o którego długo walczyłem, żeby zajrzał do tego naszego rozpierdolnika i zechciał coś napisać.

I jest mi też przykro, że zaraz pojawiły się bardzo płytkie docinki Sławka.
Patrz, na PW mi napisałeś zatroskany tak: "Ktoś mu coś brzydkiego napisał?"

A pod publiczkę rżniesz głupka i wiesz co, teraz 95 % użytkowników za pewniaka weźmie fakt, że jesteś jedną ze świń wyliczonych przez Fasolę.

Chociaż przyznam się szczerze, że dość sporo czytam na naszym forum postów i mam zupełnie inne typy trzech świnek...
I wszystkie znam osobiście.


Tak czy inaczej... w takich dniach jak wczoraj (Tomek vel Fasola) czy przedczoraj (temat o fejsie) wychodzi szydło z worka. Świadomie, czy niechcący, odpędzamy od siebie ludzi zamiast ich przyciągać. To dlatego idą na fejsa. Tam dostaną lajki i serduszka. Tutaj w najlepszym razie nikt ich łaskawie nie zjebie. A jak będziesz mieć jakiś pomysł albo chęci do działania, możesz być pewnym, że zaraz znajdzie się spore stado hien, Twoich zagorzałych przeciwników, czyhających tylko na okazję, by napisać, ze się z Tobą nie zgadzają, bo to oni mają jedyną rację.

[ceper]

Patrz, na PW mi napisałeś zatroskany tak: "Ktoś mu coś brzydkiego napisał?"

A pod publiczkę rżniesz głupka

Napisałem też: [Wczoraj 17:08] ceper: Fasola uschła. Lubię to danie: ugotować, odcedzić i polać masełkiem (czasem z bułką tartą).

Użytkownik Fasola był dla mnie obcy, pojawił się w czasie mojej absencji, zaś ostatnio nie dysponuję wolnym czasem na bieżące posty, nie mówiąc już o czytaniu zaległych. Nie czytałem i nie zamierzam szukać po innych forach jego relacji, by przekonać się, co one zawierały. Pewnie to urzędnik lub nauczyciel, bo górnicy cierpliwie znoszą me wywody.

Zauważyłem, że wstawia wielokropki w miejsce swych postów, więc mleko się już rozlało i dopiero wówczas napisałem Ci PW oraz w/w tekst na Shoutbox. Nie odwrotnie. Jeśli ktoś uważa swój pobyt na tym forum jako akt swej łaski, to powinien dać sobie spokój dla swego zdrowia i innych.

"Pod publiczkę" to chciałem zorientować się, jak daleko sięga inwigilacja forumowiczów. Stąd też prowokacyjny tekst i oczekiwałem odpowiedzi Visiona (potwierdzenia lub zaprzeczenia; sokole - chyba w materii informatycznej nie siedzisz głęboko), że nie mogłem mu nic złego napisać lub nie napisałem (szczegóły techniczne darujmy sobie). Jednakże zaprzeczenie potwierdziłoby tylko moje przypuszczenia.

Czułem, że w ramach TWA ktoś dostaje opiernicz za komentowanie mych wpisów i wiem od kogo.

sokole, może zaczniemy mu płacić? Do wczoraj Fasola był obcym mi forumowiczem, więc nie będę komentował jego żałosnej wypowiedzi. Trochę mi wstyd, że

osobiście dość długo się starałem i o którego długo walczyłem, żeby zajrzał do tego naszego rozpierdolnika i zechciał coś napisać.

Nie o taką Polskę walczyłem.

[sokół]

Ceper, OK, ja się tylko czepiam Twoich komentarzy po zdarzeniu, wg mnie nie jesteś jedną ze świnek na liście Fasoli. I moim zdaniem bezpośrednio nie miałeś prawa go urazić. Chociaż może go Twoje teksty na inne tematy zamordowały. Np. te w temacie zegarka..

Z drugiej strony na Fasoli też się zawiodłem, bo zachował się co najmniej dziwnie.

[_Sokrates_]

Tam dostaną lajki i serduszka. Tutaj w najlepszym razie nikt ich łaskawie nie zjebie.

Jeśli ktoś jest beksą lub mazgajem i jest tutaj dla lizania po jajach to niech lepiej idzie na fejsa. Jest tutaj wystarczająco dużo osób, które potrafią znieść nawet niekonstruktywną krytykę. Nie ilość a jakość!

[Piotrek]

I ciągle wraca ta sama sprawa - "Ignoruj". Jak komuś nie pasują konkretne osoby może ich w ogóle nie widzieć i tego co piszą dzięki tej funkcji.
Fasola nie skorzystał z tej funkcji i szkoda, mógłby normalnie dalej funkcjonować, nie widziałby osób które go drażnią i po krzyku. Do tematów które są nie wygodne też nikt na siłę nie każe zaglądać.

To jest w ogóle lekki fenomen - mam na myśli urazy personalne - bo jest możliwość dzięki tej funkcji "oczyszczenia" sobie towarzystwa, a w zasadzie nikt nie korzysta. A psioczenia co nie miara

Poza tym umówmy się, jesteśmy dorośli i każdy ma wystarczającą ilość IQ by wiedzieć o czym się w danym temacie pisze. Jak jest np. temat o polityce, religii itp. to jest wyraźnie w temacie napisane czego on dotyczy. To nie jest kinderniespodzianka, że po wejściu nagle szok, że to nie temat o poezji Mickiewicza.

Tak więc używając Ignoruj i wiedząc co, gdzie i o czym każdy myślący jest w stanie omijać to co mu nie pasuje i eliminować upierdliwe dla niego osoby.
Jeżeli nie pije zielonej herbaty to nie oznacza, że rezygnuje z zakupów w Tesco, bo tam na 8 regale ta herbata stoi, tylko ten regał omijam i biorę z tych, gdzie jest co mi potrzeba.

Bo wyjścia sa trzy:
- faktycznie jest zgodnie z założeniami forum i jest ono "bez granic"
- usuwamy nie górskie tematy i adm konsekwentnie kasuje wszystkie wpisy nie na temat gdziekolwiek się pojawią
- usuwamy upierdliwe osoby - ale na jakiej zasadzie? kto ma decydować? większość?

Są możliwości i narzędzia do tego by forum było dla każdego, każdy mógł się wypowiedzieć i nie było jakiejś niejasnej cenzury. Tylko trzeba z możliwości i narzędzi korzystać. Tylko tyle, i jak się okazuje, aż tyle.

[Adrian]

I ciągle wraca ta sama sprawa - "Ignoruj". Jak komuś nie pasują konkretne osoby może ich w ogóle nie widzieć i tego co piszą dzięki tej funkcji.
Fasola nie skorzystał z tej funkcji i szkoda, mógłby normalnie dalej funkcjonować, nie widziałby osób które go drażnią i po krzyku. Do tematów które są nie wygodne też nikt na siłę nie każe zaglądać.

To jest w ogóle lekki fenomen - mam na myśli urazy personalne - bo jest możliwość dzięki tej funkcji "oczyszczenia" sobie towarzystwa, a w zasadzie nikt nie korzysta. A psioczenia co nie miara

Poza tym umówmy się, jesteśmy dorośli i każdy ma wystarczającą ilość IQ by wiedzieć o czym się w danym temacie pisze. Jak jest np. temat o polityce, religii itp. to jest wyraźnie w temacie napisane czego on dotyczy. To nie jest kinderniespodzianka, że po wejściu nagle szok, że to nie temat o poezji Mickiewicza.

[Dobromił]

o 3 świnki ...

Przepraszam za zakłócenie poważnego nastroju ale tak mi się skojarzyło :

https://www.youtube.com/watch?v=Gtffv9bpB-U

P.s. Panie i Panowie - jak długo macie zamiar tolerować tego osobnika ?

[sprocket73]

o 3 świnki ...

Panie i Panowie - jak długo macie zamiar tolerować tego osobnika ?

Masz na myśli Sokoła? Zgadzam się, że jest trochę wkurzający czasem, ale moim zdaniem może zostać na forum. Ja bym go nie usuwał.

[Dobromił]

o 3 świnki ...

Panie i Panowie - jak długo macie zamiar tolerować tego osobnika ?

Masz na myśli Sokoła? Zgadzam się, że jest trochę wkurzający czasem, ale moim zdaniem może zostać na forum. Ja bym go nie usuwał.

Jego potem rozliczymy.

[sprocket73]

Jego potem rozliczymy.

Masz na myśli podatek od zbiórki na serwer? Ciekawe czy ten przychód wykazał w picie