Nocne wejście na Baranią Górę ... a potem już za dnia na inn
Panowie, życzę Wam zdrówka, ale w codziennym życiu przestrzegajcie przepisów bhp. Najlepiej po bożemu, ale jeśli już tak bardzo lubicie na pieska, to zainwestujcie w dobry dywan. Przez Was NFZ zbankrutuje (coś mi się od niego należy za płaconą składkę zdrowotną, ale swój deputat daruję kolegom ze Ślůnska).Adrian 17 pisze:Jak tak dalej pójdzie, to nie będzie miał kto w góry chodzić
Piotrze, urwis to był chyba od latania i se polotoł.
Ostatnio zmieniony 2019-09-17, 09:26 przez ceper, łącznie zmieniany 1 raz.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
-
- Posty: 338
- Rejestracja: 2019-05-12, 19:59
Żyje jak ktoś już zauważył :haha
Niby na neurochirurgii byłem ,a zabawnie było jak na oddziale psychiatrycznym . Za sprawą pewnych pacjentów i pacjentek ... :haha Do tego w pokoju miałem takich co nie jedną górę zdobyli , więc nudno nie było ... przez ten czas w szpitalu .
Za miesiąc do kontroli . Do tego czasu mogę sobie co najwyżej popatrzeć na góry z przydomowego ogródka . Nawet jakbym chciał podjechać na jakąś górkę to nie mogę ... zakaz na prowadzenie przez 6 tygodni .
Po kontroli zakaz dalej będzie obowiązywał ... zapewne do końca roku już na szlak nie wejdę :zly
Liczę na to iż jak dostanę się na rehabilitację tam gdzie chce to trochę zakaz złagodzą i będę mógł się trochę poszwendać po okolicznych górkach , wzgórzach i parku zdrojowym ...
A jak na razie pozostaje mi zaglądanie w relacje innych
Niby na neurochirurgii byłem ,a zabawnie było jak na oddziale psychiatrycznym . Za sprawą pewnych pacjentów i pacjentek ... :haha Do tego w pokoju miałem takich co nie jedną górę zdobyli , więc nudno nie było ... przez ten czas w szpitalu .
Za miesiąc do kontroli . Do tego czasu mogę sobie co najwyżej popatrzeć na góry z przydomowego ogródka . Nawet jakbym chciał podjechać na jakąś górkę to nie mogę ... zakaz na prowadzenie przez 6 tygodni .
Po kontroli zakaz dalej będzie obowiązywał ... zapewne do końca roku już na szlak nie wejdę :zly
Liczę na to iż jak dostanę się na rehabilitację tam gdzie chce to trochę zakaz złagodzą i będę mógł się trochę poszwendać po okolicznych górkach , wzgórzach i parku zdrojowym ...
A jak na razie pozostaje mi zaglądanie w relacje innych
Teraz wiem, gdzie lądują moje składki(wypadkowa, chorobowa i zdrowotna), a podejrzewałem ZUS i NFZ o defraudacje.
A tu ludzie korzystają z publicznej służby zdrowia i jak złamią paluszek u nogi, to idą na leżaczek i opalają się.
Nuda. Znów tyle ciekawych rzeczy mnie w życiu omija, ale winna temu jest KARMA...
A tu ludzie korzystają z publicznej służby zdrowia i jak złamią paluszek u nogi, to idą na leżaczek i opalają się.
Nuda. Znów tyle ciekawych rzeczy mnie w życiu omija, ale winna temu jest KARMA...
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
- kristoff73
- Posty: 606
- Rejestracja: 2019-05-15, 20:47
- Lokalizacja: ST SD KGR TK SB
Oj to pech spotkac sie z takim nocnym rajdem, bo miejsca, ktore zazwyczaj bylyby w miare puste i mile zmieniaja sie w procesje... Zaraz mi sie przypomnial nasz planowany spokojny i sielski nocleg w lesnej wiacie w Gorach Izerskich, ktory okazal sie pasmem zmagan z ludzkimi agresywnymi cieniami, zakonczony ucieczka w deszczu w doliny i noclegiem w ruinach stacyjki... A jak sie zachowywali ci uczestnicy z owego "nocnego barana"?? Jacys w miare sympatyczni i weseli czy raczej podkurwieni i jakby chodzacy po gorach za kare?
P.S. Podobnie jak wszyscy moi poprzednicy zycze szybkiego zdrowienia i skorego powrotu na gorskie sciezki! Teraz i tak ida paskudne czasy - jesien, zima - to nie tak szkoda w chalupie siedziec! Grunt ze lato przelaziles a i na nastepne bedziesz jak nowy!
A skoro nie mozesz teraz chodzic po gorach ani prowadzic auta - to moze jest jeszcze inna opcja? Moze ktos cie w te gory .. zawiezie? Z relacji widac ze nawet do chaty pod Barania mozna sie wozidlem zakulac!
P.S. Podobnie jak wszyscy moi poprzednicy zycze szybkiego zdrowienia i skorego powrotu na gorskie sciezki! Teraz i tak ida paskudne czasy - jesien, zima - to nie tak szkoda w chalupie siedziec! Grunt ze lato przelaziles a i na nastepne bedziesz jak nowy!
A skoro nie mozesz teraz chodzic po gorach ani prowadzic auta - to moze jest jeszcze inna opcja? Moze ktos cie w te gory .. zawiezie? Z relacji widac ze nawet do chaty pod Barania mozna sie wozidlem zakulac!
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
- sprocket73
- Posty: 5874
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Pewnie dla każdego inne. Ja w górach po ciemku, niezależnie, czy to późny wieczór, środek nocy, czy przed świtem, zawsze czuję ogromny spokój, jeszcze większe odcięcie od świata i nawet jak niedaleko wyje jeleń, to czuję się bezpiecznie.FasolaNaSzlaku pisze:Kto nie chodził po ciemku po górach to nie wie jakie to uczucie
Najlepsze poranne mgiełki!
JA tam bez problemu widzę niepodrabialny styl Fasolisokół pisze:Zdjęcia tym razem masz zupełnie inne. Jakby innym sprzętem robione.
Zdrowia życzę wszystkim chorym!
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Wracajcie do zdrowia !!!
Wyjący jeleń o poranku - brzmi demoniczne
Wyjący jeleń o poranku - brzmi demoniczne
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- kristoff73
- Posty: 606
- Rejestracja: 2019-05-15, 20:47
- Lokalizacja: ST SD KGR TK SB
Teraz i tak ida paskudne czasy - jesien, zima
Buba, generalnie się z Tobą zgadzam, ale z jesieni staram się "wyciągnąć" turystycznie jak najwięcej - jest z czego, bo zdjęcia z tej pory roku są chyba najładniejsze. Nawet zima, jeśli nie zasypie śniegiem, nadaje się do wędrowania np. po Jurze. Choć to nie to samo.
Бродяга. Снусмумрик. Бомж.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości