buba pisze:Moze po prostu nie maja takiego pierdolca jak ostatnio opanowal Polakow?
Są być może dużo mniej skredytowani. I przez to, mimo że nominalnie biedniejsi, wiodą spokojne życie. A pPolacy, nominalnie bogatsi - owszem, głównie za...nieswoje pieniądze lecz banku.
,,Kto nie ma długów, ten jest bogaty" - przysłowie chińskie.
Najbardziej pocieszni są ,,właściciele" mieszkań na kredyt hipoteczny. A są nikim innym, jak najemcami od banku i jego niewolnikami na najlepsze lata życia. Z inteligencją emocjonalną 10-latka, który też musi mieć teraz, co mu się nie należy i na co nie zasłużył.
Jeśli na coś nie masz pieniędzy, oznacza to, że Cię na to nie stać.
Dobranoc.
A jak auto ma rame - to moze byc widac droge miedzy nogami a kupy sie i tak bedzie trzymac - byle rama byla zdrowa!
W Bytomiu u mechanika gdzie jezdza moi rodzice przewinelo sie auto na sprzedaz, VW T4 z rozkladanymi siedzeniami i webasto! Za 8 tys! Ponoc calkiem na chodzie! Troche zesmy sie napalili, coby miec busa na zapas jakby sie np. ten zepsul albo co.. No ale okazja byla widac lepsza niz myslelismy bo jeden dzien i juz auta nie bylo 
