Wodospad i grota czyli Beskid Mały na początek roku 2020.

[Dobromił]

Będzie na inny raz.

I daj Pan znak bo lubię te tereny.

[laynn]

Dam, choć ostatnio u mnie to dzień, dwa przed wyjazdem zapada decyzja (tu w piątek późnym popołudniem).

[sokół]

Żar w środku kadru, z prawej Potrójna, pod nią przysiółek z Chatką na Potrójnej

A nie jest to jednak Skrzyczne? Bo Żaru na tym zdjęciu to ni ma...

Chwilę potem następuje zwrot planów. Łukaszowi odnawia się kontuzja kolana.

Patrz, wczoraj Ci pisałem przed pracą, że ten Łukasz pechowy... No i już na sam koniec dniówki kolano mi się obróciło o 180 stopni. Także jest fajnie, coś mi się zdaję, że sezon górski zacznę w maju, kur%%!

[laynn]

nie jest to jednak Skrzyczne? Bo Żaru na tym zdjęciu to ni ma...

Masz rację. Nie wiem czemu mi się to pomieszało.

No kurcze nie dobrze. Się lecz. I daj znać jak będzie ok, bo warto by gdzieś się przejść.

[ceper]

No i już na sam koniec dniówki kolano mi się obróciło o 180 stopni

Dniówkę to odwalasz na szychcie? Kolano miałeś od dupy strony?
Odczytał kolega sygnał (zielone światło) i rzucił się jak Reksio na szynkę, znaczy się na pieska.
Zapomniał o dywanie. To teraz będziesz musiał ograniczyć swawole do ...

[Dobromił]

No i już na sam koniec dniówki kolano mi się obróciło o 180 stopni.

To to co z nim miałeś wcześniej problemy ?

Ręce opadają …

[sokół]

To samo. Jeszcze się łudze, że mi zaraz przejdzie, bom się w niedzielę szykował na Hrobaczą. No ale póki co ustać na jednej nodze (tej właśnie) nie ma szans. Zobaczymy dziś w pracy, co będzie...

[marekw]

nie ma tu takiej zimowej scenerii jaką sobie wymarzyłem, więc będzie trzeba tu wrócić

Warto,tylko żeby zimy i mrozy wróciły.

[laynn]

O właśnie o takiej scenerii myślałem
Będzie po co wracać

[Wiolcia]

Ech, tak mi się chce takich białych drzew w pięknym zimowym słońcu... Miałeś farta!

[laynn]

Dziękuję. Ja bym się na marokańskie słońce zamienił

[Wiolcia]

Dziękuję. Ja bym się na marokańskie słońce zamienił

Fakt, lampa prawie codziennie. Ale wieczorami lub w górach i minusowe temperatury się zdarzały. A potem koło dwudziestu stopni. I teraz swoje trzeba odchorować...

[laynn]

No to wcale nie lepiej niż u mnie. Też od czwartku jakaś dziwna choroba mnie trzyma. Lekka gorączka, w nocy się strasznie pocę i sił nie mam. Dobrze, że dziś już lepiej, tylko spocony się obudziłem...

[sokół]

Ja mam to samo, zero pary i w ogóle... Myślę, ze to starość, Wiktorze.

[laynn]

No widzisz a właśnie, że nie starość. Dziś okazało się, że z pewnej grupy mam najwięcej pary. Po prostu gdy wszyscy wokół kaszlą, smarkaja to i ja na końcu podłapuje chorobę...