adamek pisze:BesKid pisze:Trzeba Wam oddać spory szacun za tą trasę.
Tylko nie wiem, czy to jeszcze hobby,
czy już masochizm?
A może próba sprawdzenia samego siebie
Nie na pokaz dla innych, tylko dla siebie. To tak jak z maratonem, ćwiczysz miesiącami, biegniesz 42 km, padasz na mecie, ale cieszysz się, że dałeś radę.
Wiem Adamek, wiem.
Czasem tak jak w pokerze, przychodzi moment, w którym mówi się: "sprawdzam".