buba pisze:Mnie pijawki nie gryza Kiedys probowalam sie z jedna zaprzyjaznic na Podlasiu to tylko mnie trącala noskiem przez chwile, rozmyslala i odplynela. Ale na mnie i kleszcze usychaja, i komary sie trzymaja z daleka!
Ech buba, tylko pozazdroscić! Ciekaw tylko jestem, co w Twoich żyłach płynie, skoro wszystkie te krwiożercze paskudy nie interesują się Tobą.