Widzę, że większość Forumowiczów, ogólnie mówiąc, nie popiera działań rządu
Sam męczę się z powodu ograniczeń i zakazów, chociaż znalazłem na interii tekst pozwalający mi i żonie na wyjazd w Podkarpacie:
https://fakty.interia.pl/raporty/raport ... ce=special
Może w maju...
Jeszcze wczoraj planowałem przemknąć do najbliższego lasu. Teraz będę analizować okolicę pod kątem miejsc, gdzie "śmierć mówi dobranoc" i pod kątem tego, jak się do nich dostać
Nadrzędną zasadą będzie - jeśli trzeba, ostentacyjne - unikanie ludzi. Generalnie zgadzam się z zakazami, bo w tym społeczeństwie jest o wiele za dużo osób bezmyślnych, nieostrożnych, głupich. I widzę - potwierdzam spostrzeżenia Laynna - że niektórzy starsi ludzie aż się proszą o kłopoty.
Od dawna miałem wrażenie, że dożyję końca świata i że ta bańka mniej lub bardziej pozornego dobrobytu pęknie. I że nie będzie można wyjść normalnie na ulicę. I że będzie coś w rodzaju stanu wojennego. Pomyliłem się jedynie co do czasu, bo wydawało mi się, że nastąpi to za ok. 20 lat.
Mam wrażenie, że wśród Forumowiczów jestem tym, na którego decyzje turystyczne (gdy już będzie można) pandemia wpłynie relatywnie najmniej, bo już wcześniej wędrowałem często przez tereny bardzo rzadko odwiedzane
Nie wiem, jak długo utrzyma się ten stan, ale jestem pewien, że pewne przyzwyczajenia, które wymusiło życie i przepisy w ostatnich tygodniach, pozostawię albo nawet utrwalę, bo sporo z nich miałem już wcześniej np. wraz z upływem czasu nasiliło się zwracanie uwagi na bufor wokoło mnie, czyli by ktoś nie lazł zbyt blisko mnie i tym samym tempem - zwalniam wtedy lub przyspieszam. Od dawna drażni mnie też kaszlenie w komunikacji, bo często jest to bardzo "ekstrawertyczne".
Kolejną zmianą, dość nieoczekiwaną, jest powrót (choć nie w 100%) do piw tradycyjnych czyli jasnych pełnych
nie chodzi tu o polskie koncerniaki, lecz głównie o piwa czeskie a także to, co oferuje np. browar Grodzisk. Zasmakowało mi także sake
(o którym miałem bardzo mylne przekonanie).
Te piosenki powstały wprawdzie przed pandemią, ale już na zawsze będą mi się z nią kojarzyć:
https://www.youtube.com/watch?v=9AXkuhta43M
https://www.youtube.com/watch?v=yQcxap-SnZc
Laynn, pracujesz w DG czy w Czeladzi?
I pytanie ogólne - cieszycie się, że mieszkacie w Polsce? Jeśli nie Polska, to jaki kraj/część świata?
Бродяга. Снусмумрик. Бомж.