sprocket73 pisze:Jeszcze się cieszymy, że w naszym kraju jest dużo lepiej niż we Włoszech lub Hiszpanii. Jednak tak naprawdę u nas idzie to dokładnie tak samo, tylko z miesięcznym przesunięciem
nie do końca. We Włoszech zaczęło się tak naprawdę około 20 lutego, przedtem przez półtora miesiąca mieli oficjalnie 3 przypadki. Po trzech tygodnia, czyli około 14 marca, mieli ponad 20 tysięcy przypadków i 1400 zmarłych. Nawet jeśli polski rząd specjalnie mało bada, aby ukryć rozmiar epidemii, to jednak Polska idzie tutaj znacznie wolniej, zwłaszcza jeśli chodzi o śmiertelność. Natomiast Hiszpania faktycznie jest tutaj podobna, tam przez miesiąc było dość łagodnie (łagodniej niż w RP), a potem wystrzeliło. Mimo wszystko tam znacznie dłużej nie zamykano ludzi w domach, więc były łatwiejsze warunki do rozwoju, więc jednak mamy szanse na łagodniejsze podejście.
A co do Chin - są opinie, że w rzeczywistości umarło tam nie 3 tysiące, ale 40 tysięcy ludzi - tyle sprzedano w tym czasie więcej urn. To nadal promil populacji, ale jednak wtedy te dane wyglądają zupełnie inaczej. Najbardziej miarodajna wydaje się Korea. I to nie Północna
Ale to chyba powinno być w dziale "Się dzieje"