Mały przegląd podkarpacki:
-
Ursa Maior - najtańsze piwa po 12 zł, wzięliśmy piwo Dwa Misie do Wołtuszowej i trzeba było wylać, bo było skwaśniałe
-
Dukla - piwa z Dukli były w fajnej restauracji Amadeus w Puławach Górnych, ale, rzecz jasna, nie dam Dukli zarobić ani grosza. Właściciel wyraźnie rozkręca się odpisując na coraz bardziej krytyczne głosy:
https://www.google.com/search?q=pub+duk ... 361a22,1,,,
- Eureka[/b] - browar z Sądkowej k. Jasła, nigdzie nie widziałem ich piw (!), było natomiast w Jaśle piwo z browaru Sądkowa (to raczej nie zmiana nazwy) - łyk i do wylania, drożdżowy syf
-
Czarter - browar kontraktowy z Mielca, nie sięgnąłem po ich wyroby, bo mnie zniechęciły opinie. Nie te:
https://www.google.com/search?q=browar+ ... b8d0a9,1,,,
Te:
https://www.polskikraft.pl/piwo/browar- ... stout_5715
Rymanów-Zdrój- pensjonat i restauracja w R-Z, dla której warzą piwo gdzieś pod Krakowem, wypiłem kilka piw na tarasie restauracji (i kwatery) - było lepiej niż się spodziewałem, zaintrygował mnie porter o mocy 4,5 % alk (!) - dobry, ale smakował raczej jak stout
Łańcut - Mistrzowie. Klasa. Rewelacja. Pewność, że nabyło się wyrób wysokiej klasy. W pierwszym tygodniu sierpnia wyraźnie wzrosła konsumpcja piw z Łańcuta w R-Z
Odnośnie testu piw czeskich - nie odbył się, ale zostały wypite. I, tak jak przewidywał Pudelek, żadne nie rozczarowało, ale też żadne nie wryło się w pamięć, najbardziej podszedł mi chyba Rychtar.
Na urlopie na 5 piw wypitych piw 1,5 -2 były bezalkoholowe. Odkryciem ostatnich tygodni jest, sam nie wierzę w to, co piszę
- Tyskie Bezalkoholowe. Niezłe, orzeźwiające i zaskakująco, jak na koncern i 0% - goryczkowe. Ale co to za browar, którego najlepszy wyrób jest właśnie taki?
Бродяга. Снусмумрик. Бомж.