Kółeczko na zakończenie lata w Tatrach Zachodnich

[sokół]

A czy na Gory-Szlaki tez jest dużo komentarzy ?

Oni mają około 200 postów na cały miesiąc, więc oszczędzają w słowach.

postaram się przejść wszystkie granie i może trafię w wyczekiwaną

Tak właśnie usiłuję sobie przypomnieć, ale coś mi się zdaje, że juz byłeś tam... kilka lat temu... nie szedłeś na Ciemniak zielonym szlakiem, ale potraciłeś się i poszedłeś prosto, a potem w prawo? Tak cos mi się kojarzy...

[sprocket73]

A czy na Gory-Szlaki tez jest dużo komentarzy ?

Na razie nie ma. Ale może Ceper coś napisze

nie szedłeś na Ciemniak zielonym szlakiem, ale potraciłeś się i poszedłeś prosto, a potem w prawo?

Szedłem tylko z Tomanowej na Ciemniaka i z Ciemniaka na Tomanową. Oraz z Pyszniańskiej na Kamienistą. Natomiast całej grani, nie. Ale od dawna mam to w szerokich planach. A ja plany przeważnie realizuję, tylko cierpliwie czekam

[sokół]

O widzisz, to już się nie mogę doczekać.

[Dobromił]

Szedłem tylko z Tomanowej na Ciemniaka i z Ciemniaka na Tomanową. Oraz z Pyszniańskiej na Kamienistą. Natomiast całej grani, nie.

Bardzo ładnie. Poproszę Cię kiedyś żebyś na żywo opowiedział ale niekoniecznie o tym pisał. Ja np. byłem ostatnimi laty dwa razy na Osobitej i zostawiłem wspomnienia z niej dla siebie.

P.s. Marzy mi się ta Kamienista

[Prezes]

Składam samokrytykę. Postąpiłem niewłaściwie. Mam nadzieję, że poczułeś się lepiej

Podejrzewam, że masz moje samopoczucie mniej więcej tam, gdzie ja Twoją samokrytykę

Od lat mam w tej sprawie niezmienny pogląd i będę pisał na temat publikowania lewizn z rezerwatów to, co piszę. Jedni zrozumieją, inni nie. Świata pewnie nie naprawię, ale jeśli takich opisów będzie choćby o kilka mniej, to i tak warto. Może dzięki temu w paru zakątkach Tatr jeszcze przez jakiś czas będzie spokój.

[sokół]

Poproszę Cię kiedyś żebyś na żywo opowiedział ale niekoniecznie o tym pisał

Hmmm, ta grań to takie samo wykroczenie, jak pójście na Szatana albo Kieżmarskiego, no chyba, że coś mi się podupcyło....

[Dobromił]

Kamienista jest na terenie "Obszaru ochrony ścisłej „Pyszna, Tomanowa, Pisana”​. Kieżmarski raczej nie jest na terenie rezerwatu. Osobita też jest na terenie rezerwatu.

Jest jednak mała różnica pomiędzy nimi a szczytami w Wysokich.

[sprocket73]

Bardzo ładnie. Poproszę Cię kiedyś żebyś na żywo opowiedział ale niekoniecznie o tym pisał. Ja np. byłem ostatnimi laty dwa razy na Osobitej i zostawiłem wspomnienia z niej dla siebie.

Mam ten temat już przemyślany i ułożony w głowie. Starałem się zrozumieć to podejście, które opisałeś i chyba w końcu ktoś mi wytłumaczył, o co tak naprawdę chodzi. I powiem Ci - rozumiem, ale nie zgadzam się. Mam inne zdanie. Ale szanuję Twoją wizję turystyki i nie proszę, żebyś opisywał wszystkie swoje przejścia. Uważam jednak, że nie mam obowiązku utajniać swoich - bo to się kłóci z moją wizją. To jest naprawdę poważny temat i dłuższa rozmowa, którą można odbyć bez mordobicia na koniec, jeżeli się ma do siebie wzajemny szacunek... a myślę, że my mamy.

Marzy mi się ta Kamienista

Pięknie tam jest!!!

[Dobromił]

To jest naprawdę poważny temat i dłuższa rozmowa, którą można odbyć bez mordobicia na koniec, jeżeli się ma do siebie wzajemny szacunek... a myślę, że my mamy.

Jestem za. Przy okazji może obić mordę Haka

P.s. Za zdjęcia to …

[Vision]

No nie ma co gadać... zrobiłeś "Seksomaniakom" niedzielę...

Ale nad lajkami musisz jeszcze popracować... Myślę, że takie leginsy załatwią sprawę...



https://www.facebook.com/groups/1258757 ... 0236957097

[Prezes]

Dobromił jest dyplomatyczny, ale ja dalej będę pisał swoje. Przepraszam, ale sprawa jest dla mnie ważna.

Sprocket, czy się zgadzasz, czy nie - generalnie publikując takie rzeczy po prostu potencjalnie szkodzisz sprawie zachowania przyrody pewnych części Tatr w możliwie niezmienionym stanie.
Nie wiesz, ilu ludzi może pójść w Twoje ślady, bo przeczyta relację.

Celem większości takich opisów jest budowanie własnego ego poprzez pochwalenie się wejściem pomimo zakazu. Warto rozważyć, czy naprawdę musimy. Kółeczko i bez tego kawałka z rezerwatu jest imponujące.

[Dobromił]

Myślę, że takie leginsy załatwią sprawę...

Pod kolor kwiecia.

[sprocket73]

Podejrzewam, że masz moje samopoczucie mniej więcej tam, gdzie ja Twoją samokrytykę

Cieszę się, że dobrze się rozumiemy

Przepraszam, ale sprawa jest dla mnie ważna.

Nosz, kurwa - dla mnie też!

publikując takie rzeczy po prostu potencjalnie szkodzisz sprawie zachowania przyrody pewnych części Tatr w możliwie niezmienionym stanie. Nie wiesz, ilu ludzi może pójść w Twoje ślady, bo przeczyta relację

Tak, to prawda. Przyznaję Ci rację - piszę to bez cienia ironii.

Celem większości takich opisów jest budowanie własnego ego poprzez pochwalenie się wejściem pomimo zakazu.

Masz trochę racji, ale tylko co do pierwszej części. Jest to "pochwalenie się" jaki jestem fajny, ja i mój pies. Natomiast łamanie zakazów mam dokładnie tam, gdzie Ty moją samokrytykę - naprawdę. To czy jest tam rezerwat, szlak, czy zwykły pozaszlak nie ma dla mnie większego znaczenia. To tylko umowa, którą zrobili ludzie. Kiedyś można było chodzić i był szlak. Potem ktoś powiedział, że nie można chodzić. Mam to głęboko w dupie.

Dlaczego pokazuję te miejsca, aż boję się pisać. Bo kluczowe jest tutaj Wasze stanowisko dlaczego inni nie powinni ich zobaczyć. To z tym się nie zgadzam. Bo to jest dzielenie ludzi na lepszych i gorszych. Dzielenie turystów na Ludzi Gór i stonkę. To nie jest temat do rozmowy na forum. Dlatego ja już kończę swoje wypowiedzi i więcej nic nie napiszę.

[Dobromił]

Dlatego ja już kończę swoje wypowiedzi i więcej nic nie napiszę.

W tym temacie czy też we wszystkich ?

[sprocket73]

Ale nad lajkami musisz jeszcze popracować... Myślę, że takie leginsy załatwią sprawę...

Vision, kiedyś w sklepie Ukochana poprosiła, żebym tylko przymierzył dżinsy o kroju slim. Ubrałem i prawie się porzygałem w przymierzalni. Potem okazałem się Ukochanej - kazała je szybko zdjąć. Mam atrakcyjne ciało, ale z obcisłym jakoś się nie komponuje.

W tym temacie czy też we wszystkich ?

Nie no, tylko w tym jednym konkretnym