Tylko nie mów nikomu...
- sprocket73
- Posty: 5771
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Takie życie...
Lepszy sort będzie terenówką wjeżdżał i strzelał do zwierza. A plebs ma się cieszyć, że pozwolono mu w jakimś okresie roku przejść gdzieś szlakiem.
Lepszy sort będzie terenówką wjeżdżał i strzelał do zwierza. A plebs ma się cieszyć, że pozwolono mu w jakimś okresie roku przejść gdzieś szlakiem.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Ta infrastruktura po słowackiej stronie jest w wielu miejscach mocno rozbudowana i dobrze utrzymana. Co interesujące - właśnie w terenach "zakazanych". W pobliżu szlaków jakoś ambon nie widziałem.
Gwoli sprawiedliwości - świadkiem polowania nigdy nie byłem. Ale po coś to tam stoi.
U nas się już nie da, ludzi tyle, że przypadkowe ofiary byłyby prawie pewne.
Gwoli sprawiedliwości - świadkiem polowania nigdy nie byłem. Ale po coś to tam stoi.
Gór Ski pisze:W każdym razie po poleskiej stronie Tatr nie kojarzę takich obiektów
U nas się już nie da, ludzi tyle, że przypadkowe ofiary byłyby prawie pewne.
Ostatnio zmieniony 2020-09-15, 08:37 przez Prezes, łącznie zmieniany 1 raz.
Bardzo ładne ujęcia Kominiarskiego i Ornaków.
Co było w śnie ?
Co było w śnie ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- sprocket73
- Posty: 5771
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Pokój, taki utrzymany w stylu lata 70-te. W pokoju kilkoro ludziów siedziało, w tym ja. Umeblowanie: jakaś sofa, fotele, ława... i wanna. W wannie woda i zestaw wielu tajemniczych rurek i kranów. Coś tam odkręcałeś, upuszczałeś, nalewałeś, przelewałeś... z wielkim pietyzmem i wiedzą ekspercką. Byłeś mistrzem tej wody, niczym Jańcio Wodnik. Miała ona różnorakie właściwości. Zaczerpnięta z odpowiedniej rurki do kubka gasiła pragnienie. Nalana z innej do butelki plastikowej typu pet 1.5 l. leczyła choroby (przychodzili po to co chwilę jacyś goście). W końcu z jakiejś kapiącej rureczki można było nakapać do kieliszka - to wzmacniało bystrość umysłu.Dobromił pisze:Co było w śnie ?
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Prezes pisze:Mówiąc szczerze - za lepsze rozwiązanie uważam utworzenie odrębnego działu forum z ograniczonym dostępem dla takich relacji (nie są wtedy widoczne publicznie, zwłaszcza dla niezalogowanych i nie trzeba się szczypać z opisem), ale pewnie uznasz, że to jest dzielenie ludzi na lepszych i gorszych.
Tak jest np na Górskim Świecie.
Jest ukryty dział, to chyba żaden problem to zrobić i adminwpuszcza każdego kto chce
Prezes pisze:Gwoli sprawiedliwości - świadkiem polowania nigdy nie byłem. Ale po coś to tam stoi.
W Tatrach też nie ale tam rzadko bywam w porze letniej , natomiast w W Małej i Wielkiej Fatrze widziałem polowanie . W okolicy przełęczy pod Rozsutcem prowadzi bardzo utrzymana stokówka jadać nią mija się 7 albo 8 ambon . W Bieszczadach W parku narodowym też nie kojarzę takich obiektów.
Prezes pisze:U nas się już nie da, ludzi tyle, że przypadkowe ofiary byłyby prawie pewne.
W takiej dolinie Pysznej tłumów raczej nie ma.
Aleś to szybko zrobił! Nie sądziłem, że w tym roku do tego podejdziesz, ale widzę, że Tobie nie trzeba dwa razy pisać...
Niemniej bardzo mnie zaskoczyłeś atakiem z drugiej strony. Oczywiście ma to swoje plusy. Po pierwsze Tanap nie będzie szukał na GBG, a Tpn by może poszukał... po drugie rozwaliłeś mi syetem wybierając drogę zejścia, bo naturalnym dla mnie wydawało mi się schodzić wiadomą drogą, co się nieco dalej zaczyna, ale w sumie zrozumiałem Twoje intencje, taki fajny, długi grzbiet był z pewnością dla Was wyzwaniem.
To ja zamawiam teraz Giewont wzdłuż, Murań i dalej... no i nie kojarzę, zeby ktoś był na tej grani z Zadnią Kopą (odnoga od Bystrej)
Niemniej bardzo mnie zaskoczyłeś atakiem z drugiej strony. Oczywiście ma to swoje plusy. Po pierwsze Tanap nie będzie szukał na GBG, a Tpn by może poszukał... po drugie rozwaliłeś mi syetem wybierając drogę zejścia, bo naturalnym dla mnie wydawało mi się schodzić wiadomą drogą, co się nieco dalej zaczyna, ale w sumie zrozumiałem Twoje intencje, taki fajny, długi grzbiet był z pewnością dla Was wyzwaniem.
To ja zamawiam teraz Giewont wzdłuż, Murań i dalej... no i nie kojarzę, zeby ktoś był na tej grani z Zadnią Kopą (odnoga od Bystrej)
sokół pisze:Giewont wzdłuż
O ile mi wiadomo (nie byłem), to już nie jest taki banał i jest się skąd przepięknie zwalić na północną stronę. Co się zresztą już zdarzało. Poza tym jest się wyjątkowo na widelcu.
Gór Ski pisze:W takiej dolinie Pysznej tłumów raczej nie ma.
Racja! Biorąc pod uwagę kierunek działań TPN w ostatnich latach - być może wszystko przed nami
Prezes pisze:za lepsze rozwiązanie uważam utworzenie odrębnego działu forum z ograniczonym dostępem dla takich relacji
Na tym Forum pisze kilkanaście osób z czego część nie ma pojęcia o Tatrach / nie interesuje się Tatrami. Ruch na takim dziale będzie mniejszy niż ruch na forum Gory Szlaki
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 55 gości