https://hanyswpodrozach.blogspot.com/20 ... ycenk.html
![Obrazek](https://1.bp.blogspot.com/-aB6sh2GIqYY/X5QbROPVzeI/AAAAAAAA1eY/m1M9NUke-kAoN1N2WiBSsAWX5_kiUATxgCLcBGAsYHQ/w640-h402/DSC_9171.jpg)
![Obrazek](https://1.bp.blogspot.com/-PMl8dvB9CJU/X5RZWPNzFzI/AAAAAAAA1gw/GLctMesuItwHJLXFy0apRF6YZbitzzsKQCLcBGAsYHQ/w640-h426/DSC_9320.jpg)
![Obrazek](https://1.bp.blogspot.com/-1axPy44HDF0/X5RuHUGYRvI/AAAAAAAA1h0/CE3r3WTruo8TbOtOtpAX9DglIbMUxuklQCLcBGAsYHQ/w640-h316/DSC_9347.jpg)
![Obrazek](https://1.bp.blogspot.com/-rT6Qy-MygNM/X5SDbXi6aBI/AAAAAAAA1kM/NaeKaZFvYQcCiN9g9cMmwID8IadA27R8ACLcBGAsYHQ/w640-h426/DSC_9633.jpg)
![Obrazek](https://1.bp.blogspot.com/-C-S8_FZYUKM/X5XWqR0YFvI/AAAAAAAA1ls/JpFT16bXzXctaEBNu7uFkDMpDCr9TDZOQCLcBGAsYHQ/w640-h426/DSC_9722.jpg)
Dobromił pisze:- czy na "Szczęść Boże" odpowiedziałeś "Szczęść Boże" ?
Dobromił pisze:- te rewelacyjne ruiny pośród kukurydzy mogłyby natchnąć Stefana Króla do napisania kolejnej części "Dzieci kukurydzy"
w pomieszczeniu z kasą pełno ludzi, wszyscy w maseczkach. Wszyscy, poza jednym facetem. Ktoś z obsługi zwraca mu uwagę. Gdyby rzecz działaby się w Polsce, to pewno usłyszelibyśmy jedną z odpowiedzi:
- Nie noszę, bo nie.
- Mam astmę.
- Nie muszę nosić.
- Jestem chory.
- Mam to w dupie.
- Zajeb..ć ci?
- Wal się.
I tym podobne. Na szczęście do Wisły stąd daleko, więc chłop przeprasza i mówi, że po prostu zapomniał. Babka z kasy podała szczypcami nową, zapakowaną w woreczek. Oczywiście darmową. Inny świat.
Jeżeli chcemy być pewni, że oglądamy oryginalne wyposażenie, to musimy udać się na poddasze, gdzie spała służba. Tam czerwonoarmiści nie dotarli lub niezbyt ich zawartość zainteresowała.
Na kempingu tłumów nie ma. W porównaniu z ubiegłym rokiem to jest wręcz pustawo![]()
.
Wieczorem po okolicy przewalały się burze. Nie przeszkodziły w kąpieli, woda była ciepła. Pływanie przy czarnym niebie przeszywanym przez zygzaki piorunów to piękne momenty.
Dodatkowo rozpierała mnie wewnętrzna radość, że pomimo pieprzonej pandemii, straszenia, grożenia, zamykania i grodzenia, udało się tu przyjechać!
Drewniana tablica wita w kilku językach, w tym po polsku, ale... "z Bogiem"? To ma być powitanie? Przecież tak nie mówi nawet Grzegorz Braun! Albo użyto kiepskiego translatora, albo ktoś zrobi autorowi dowcip. Przy pożegnaniu nie ma już takiego kwiatka...
Kościół w tym otoczeniu wygląda niesamowicie!
Gdy przejdziemy się kawałek w kierunku "śródmieścia" Balatonszemes to trafimy na regionalny ośrodek kulturalny, czyli bufet będący połączeniem spelunki, smażalni ryb i naleśnikarni. Ważne, że piwo mieli tanie i dało się je przełknąć 😏.
Nie wiem czy serwują zielone żaby, ale na pewno w menu są ryby w różnych wariantach; z racji bliskości Dunaju oraz jego rozlewisk rybołówstwo było w przeszłości głównym zajęciem miejscowych
Gdyby ktoś potrzebował stary monitor do komputera, to znajdzie go właśnie tutaj.![]()
Znowu pojawiła się droga dla biegaczy. Nogi aż same się rwały do przodu!