We mgle i śniegu na Klimczok

Piotrek · Postautor: **Piotrek** » 2020-11-28, 21:24

Fajny klimacik, już prawie zimowy :-)

Trza było sanki wziąć, na niektórych odcinkach z tego co na zdjęciach widzę dało by się już pozjeżdżać

Postautor: **Adrian** » 2020-11-28, 21:27

Piotrek pisze:Fajny klimacik, już prawie zimowy
Trza było sanki wziąć, na niektórych odcinkach z tego co na zdjęciach widzę dało by się już pozjeżdżać

Miejscami parę centymetrów było

ceper · Postautor: **ceper** » 2020-11-28, 21:37

Na Maderze (Funchal) zjazd na saniach bez śniegu nie stanowi problemu.

Miejscowi cykliści (ZR Zgrzyt) co niedziela urządzają leśne ognicho z kiełbaskami - śnieg ani zawierucha nie są przeszkodą. :rol

Postautor: **Adrian** » 2020-11-28, 21:51

ceper pisze:Na Maderze (Funchal) zjazd na saniach bez śniegu nie stanowi problemu.

Miejscowi cykliści (ZR Zgrzyt) co niedziela urządzają leśne ognicho z kiełbaskami - śnieg ani zawierucha nie są przeszkodą.

Trójka małych dzieci mogła by się rozchorować po takich perypetiach, więc odpuszczamy :-(

Wiolcia · Postautor: **Wiolcia** » 2020-11-29, 16:14

Gdy wczoraj widziałam Twoje zajawki ze szlaku, pomyślałam, że mnie by się nie chciało chyba. Szaro i buro, po co?
Ale pokazałeś, że warto. Świetne zdjęcie z walką chmur na niebie. I to z przymrożonymi trawami na tle lasu.

Postautor: **Adrian** » 2020-11-29, 18:09

Wiolcia pisze:Gdy wczoraj widziałam Twoje zajawki ze szlaku, pomyślałam, że mnie by się nie chciało chyba. Szaro i buro, po co?
Ale pokazałeś, że warto. Świetne zdjęcie z walką chmur na niebie. I to z przymrożonymi trawami na tle lasu.

Poszedłbym bez względu na pogodę (no może gdyby lało, to bym odpuścił) po przymusowej przerwie, brakowało mi gór i chętnie tam uciekam 😇

We mgle i śniegu na Klimczok

Kto jest online