Się dzieje
Może to geny, może to "zerówka" grupa krwi, ale nawet Covid-19 z dobrą zmianą nie są mi w stanie zaszkodzić.
Dzieci są raczej odporne na mało szkodliwego wirusa, więc mogą iść do szkół. Dorosłych łatwiej nastraszyć, zaś przedsiębiorcom zafundować stress test (jak w bankach, kaczorek wiele mówił o przedsiębiorcach jakiś czas temu), by wyszli wzmocnieni.
Trochę byłem niepocieszony z powrotem targając pogan z Podhala, a liczyłem po cichu na dania kuchni regionalnej i nocleg w hotelu (na dworcu PKP podchodzili miejscowi i szeptali "może nocleg?", ale przecież nie będę nocował w jakiejś norze. Wspierałem jak mogłem Intercity i PKL (2x), zbędnie drobny biznes dziadowski: zapiekanka była tak pikantna, że nektarem grapefruitowym nie dało rady opłukać ust, więc nabyłem pieczony oscypek z żurawiną. No to miałem piekącą jamę ustną i w niej wstrętny smak oscypka - walczyłem z nimi dalej nektarem grapefruitowym.
Restauracje i hotele powinny być otwarte w przeciwieństwie do straganowej biedoty oferującej tandetę i barachło. Takich tłumów (na szlakach, Krupówki) dawno nie widziałem, bo i dawno nie byłem w Zakopcu.
Dziwne te biznesy: zamknięte raptem na 4 miesiące i bankructwo? Pozostanie zdrowa tkanka w biznesie, w przeciwieństwie do pokładów tłuszczu na wypadek panowania głodu.
Dzieci są raczej odporne na mało szkodliwego wirusa, więc mogą iść do szkół. Dorosłych łatwiej nastraszyć, zaś przedsiębiorcom zafundować stress test (jak w bankach, kaczorek wiele mówił o przedsiębiorcach jakiś czas temu), by wyszli wzmocnieni.
Trochę byłem niepocieszony z powrotem targając pogan z Podhala, a liczyłem po cichu na dania kuchni regionalnej i nocleg w hotelu (na dworcu PKP podchodzili miejscowi i szeptali "może nocleg?", ale przecież nie będę nocował w jakiejś norze. Wspierałem jak mogłem Intercity i PKL (2x), zbędnie drobny biznes dziadowski: zapiekanka była tak pikantna, że nektarem grapefruitowym nie dało rady opłukać ust, więc nabyłem pieczony oscypek z żurawiną. No to miałem piekącą jamę ustną i w niej wstrętny smak oscypka - walczyłem z nimi dalej nektarem grapefruitowym.
Restauracje i hotele powinny być otwarte w przeciwieństwie do straganowej biedoty oferującej tandetę i barachło. Takich tłumów (na szlakach, Krupówki) dawno nie widziałem, bo i dawno nie byłem w Zakopcu.
Dziwne te biznesy: zamknięte raptem na 4 miesiące i bankructwo? Pozostanie zdrowa tkanka w biznesie, w przeciwieństwie do pokładów tłuszczu na wypadek panowania głodu.
Piotrek pisze:Zamiast organisty przygrywać nam będzie
Ha ! Ryszard B - klasycznie wykształcony organista z Milówki. Przyjaciel Stopy. Tego Stopy. Od około 6 lat jeździmy razem na wszelkiego rodzaju koncerty wiadomej Ci muzy.
Prezes pisze:Nie dołączyłeś listu motywacyjnego?
Dołączyłem. Nic to nie dało. Podobno problemem jest to, że jestem ateistą.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Prezes pisze:niż zabłąkana owieczka poszukująca pasterza.
Kolejna wersja Owcy +
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
No tak … W chwili próby wyszło na to , że KK jest w pierwszym szeregu potrzebujących. Zaczynam zbierać.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Prezes pisze:Tymczasem dobijanie polskiej gospodarki jest kontynuowane co najmniej do końca stycznia.
i (chyba już pisałem) ptaszki ćwierkają, że będzie do marca, a może nawet i do czerwca (może za wyjątkiem galerii handlowych, chociaż te swoje zarobiły w grudniu, a większość galeriowych butików i tak sprzedaje przez internet). Dodatkowo minister zdrowia mówi, że wakacje pokazały do czego może doprowadzić zbyt mocne luzowanie (do czego? Nie wiem, bo liczba zakażeń zaczęła gwałtownie rosnąć w październiku po powrocie do szkół, a nie w wakacje i po nich), więc możliwe, że niektórzy planują i zamknięte wakacje. Co prawda wtedy suweren by się mocno wkurzył, ale na dobrą sprawę co może władzy zrobić? Nic.
Obym się mylił - jeśli przed marcem otworzą obiekty noclegowe i gastronomię to stawiam flaszkę przy najbliższym spotkaniu.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Pudelku, w jakim świecie Ty żyjesz? Nie ogłądasz tv? Na misję warto zapłacić abonament rtv za rok z góry (oszczędność 10%).
Popadało trochę śniegu, jadę na agro, wyciągam biegówki i hasam z pieskiem po własnym lesie tudzież po lokalnych drogach. Wybredny nie jestem, tyle szczęścia mi wystarczy. A jak mi mało będzie, to wejdę ze zjazdówkami na Górę Kamieńsk i podczas zjazdu poczuję wiatr we włosach.
Każdy ma dość wolności pod kołdrą w alkowie.
Czy to forum maruderów tudzież nieudacznych biznesmenów?
Popadało trochę śniegu, jadę na agro, wyciągam biegówki i hasam z pieskiem po własnym lesie tudzież po lokalnych drogach. Wybredny nie jestem, tyle szczęścia mi wystarczy. A jak mi mało będzie, to wejdę ze zjazdówkami na Górę Kamieńsk i podczas zjazdu poczuję wiatr we włosach.
Każdy ma dość wolności pod kołdrą w alkowie.
Czy to forum maruderów tudzież nieudacznych biznesmenów?
Tak na marginesie - dzisiaj jest chyba najniższy procent pozytywnych testów od października. A w mediach ciągle trąbią o wzrostach, trzeciej fali i katastrofie, mimo, że żadne dane tego nie potwierdzają, a wręcz przeciwnie. Dla dziennikarzy pandemia to także zbawienie, można wałkować i straszyć tym bez końca.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 0 gości