Pod Misiem Kudłaczem.

Relacje z Tatr polskich i słowackich.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Pod Misiem Kudłaczem.

Postautor: Dobromił » 2021-11-02, 18:31

Darz Gad na Szlaku !

Jak słusznie zauważył Wiktor - rzadko w tym roku byłem w Tatrach i w okolicy Tatr. Po prostu dusza ma turystyczna wybierała inne cele. Uduchowiłem się z wiekiem. Wiekiem XXI. Tak przy okazji to w wieku XX za często w górach nie bywałem. Może z sześć razy ... Ale za to wesoło było.

Jak było widać do przedwczoraj - październik był piękny tego roku. Turystycznie zaczął się on dla mnie na Rysach. Tych w Tatrach. W sumie to i koniec wyszedł mi w Tatrach. Jak się później okazało - nie do końca ...

Wici wysłałem do czterech osób. Wszyscy odmówili :D - od innej trasy turystycznej do śmierci z przepracowania.

Tak więc w składzie Taternuk Łukasz i Taternuk Łukasz ruszyliśmy 30 października o 5.30. Celem była Siwa Polana. Ta sama, którą mieliśmy omijać do 2023 roku. Jak zwykle wybieramy parking przy bramie wejściowej do ... terenów Wspólnoty. Cena się nie zmienia - 15 zł.

Bez zmian są również ceny biletu na szlak i biletu na Rakoń. Oczywiście nabywamy oba. Czekając na pełną obsadę widzimy zwóz świeżo wyrżniętych drzew. Niech rżyją przepisy Szyszko i niech rżyje Wspólnota. Tak swoją drogą - szybko zaczynają pracę; zwozili drewno w okolicy 7.30.

Wysiadamy na Polanie Huciska.

Wita nas demoniczny szczyt - Klinowa Czuba. Zawiera on w sobie elementy górnicze. Znam takich co wchodzili tam w pierwsze metry sztolni.


Obrazek

Zbliżamy się do Turni Olejarni. I zarazem do Wyżniej Bramy Chochołowskiej czyli tak jakby połączenia grani Kominiarskiego Wierchu i Bobrowca. Tak ! Na nie nie wolno chodzić !


Obrazek

Przed nami Wielki Kopieniec. A w lewo odbija szlak w Dolinę Starego Bociana.


Obrazek

Tam nie skręciliśmy. Skręciliśmy w kolejny zakręt lewicowy. Polana Trzydniówka szykuje się do pracy.


Obrazek

My też ruszyliśmy do pracy. Krowi Żleb sam do nas nie przyjdzie. A skały na grani Bobrowca jak tam stały, tak stoją.


Obrazek

Żleb jak żleb - przeszliśmy go.

Wyszliśmy na grań. Powitalnie dostaliśmy w twarzyczki wiatrem. Nie był on milusi.

Osobita czuwa.


Obrazek

Wołowiec jest bardziej masywny niż Rohacz Ostry.


Obrazek

Wredne drzewo zepsuło zdjęcie.


Obrazek

To ONA - Klinowa Czuba.


Obrazek

Wyraźne wcięcie Bobrowieckiej Przełęczy.


Obrazek

Wiatr się rozpędzał.

Szerokie tu mają trakty. Kominiarski z prawej.


Obrazek

Dzielne Turystki walczą z wiatrem.


Obrazek

Po lewej Bobrowiec.


Obrazek

Narada.


Obrazek

Wiatr był w formie.

Bardzo fajna grań.


Obrazek

Niby blisko ale jednak coraz dalej ... Wiatr się wkurzył.


Obrazek

A kuku ! Tatry Wysokie za Zachodnimi.


Obrazek

Czy widzicie szlak idący przez Czubika do Kończystej ? Fajny ale tego dnia sobie go odpuściliśmy. Siła wiatru "trochę" się nie zgadzała z piątkowymi prognozami. Nie zgadzała się o około 50 km / h.


Obrazek

Na otarcie łeż popatrzyliśmy na Ornaki.


Obrazek

Osobnik wracający z okolicy powiedział Taternukowi Łukaszowi, że z Trzydniowiańskiego na Kończysty szedł ponad półtorej godziny. Aha ... Czas na powrót.


Obrazek

Rohacz w centrum uwagi.


Obrazek

Bardzo ciekawa grań w środku.


Obrazek

My na dół, oni ku cierpieniom na szczycie.


Obrazek

Czyż nie ładne ?


Obrazek

I tak oto kolejny raz przeszliśmy Krowi Żleb. Tym tym razem w dół.


Obrazek

Chwilowo wiatr się uspokoił.


Obrazek

Typowe kolory jesienne.


Obrazek

Był tam ktoś ?


Obrazek

Wiatr wrócił do normy.

Wylot / wlot Doliny Starego Bociana Robotniczego.


Obrazek

Wyżnia Brama Chochołowska od drugiej strony.


Obrazek

Bobrowiec się kończy.


Obrazek

Październik ! Dodaj mi skrzydeł !


Obrazek

Bardzo fajne miejsce na zasłużony odpoczynek.


Obrazek

Walka wiosny z jesienią.


Obrazek

No to pa.


Obrazek

Jesień ponad świat !


Obrazek

Oooo ! To znowu Klinowa Czuba !


Obrazek

Poczekaliśmy na Rakoń. Przyjechał.

W planach mieliśmy Starorobociański Szczyt ale wiatr naprawdę był paskudny i niebezpieczny dla zdrowia. Odwiedzimy ten szczyt w wersji zimowej.

Ale czy to koniec dnia turystycznego ... Nie :D Na szczycie Trzydniowiańskiego Taternuk Łukasz wpadł na pewien pomysł ...

P.s. A skąd Miś Kudłacz ? A bo lubię Wiedźmina :D
Ostatnio zmieniony 2021-11-02, 19:25 przez Dobromił, łącznie zmieniany 3 razy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Prezes
Posty: 1983
Rejestracja: 2013-11-11, 10:10

Postautor: Prezes » 2021-11-02, 20:51

Też miałem jechać w sobotę, ale słowackie prognozy w piątek podały porywy do 120 km/h. Przesunąłem wypad o jeden dzień, chyba mieli rację.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-11-03, 06:31

Jak nic musisz się doposażyć w latawca. :!
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-03, 07:18

Gdyby nie ten wiatr to ta wycieczka byłaby "jedną z wielu". A tak to na pewno ją zapamiętamy :)

"Nad nami dmuchawce, latawce, wiatr, daleko z betonu świat !"
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
sprocket73
Posty: 5764
Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
Kontakt:

Postautor: sprocket73 » 2021-11-03, 07:51

Może trzeba było kupić sobie kurtkę za 2000 zł na wiatr?
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-03, 07:55

sprocket73 pisze:Może trzeba było kupić sobie kurtkę za 2000 zł na wiatr?


Chyba zacznę dokładniej czytać dział sprzętowy.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-11-03, 11:57

Dobromił pisze:Gdyby nie ten wiatr to ta wycieczka byłaby "jedną z wielu". A tak to na pewno ją zapamiętamy :)

A to musisz kupić kurtkę za nadmuchem. Będzie Ci wiała po żebrach nawet w bezwietrzne dni i tym samym każda wycieczka będzie niezapomniana :)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-04, 18:20

Nie do końca. Jeszcze ważne są latające wkoło gałęzie.

Trzeba by zatrudnić osobnika do rzucania gałęziami.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2021-11-04, 19:13

Ale i na to jest wyjście. Na plecy mały wiatraczek, do łopatek przywiązać świerkowe gałązki i będzie smagał aż miło :D
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9804
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-04, 19:26

Tak, tak Łukaszu, brak odpowiedniego sprzętu w góry tak się właśnie kończy.

Popraw się masz jeszcze szansę ;)
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-04, 19:40

Idę w niedzielę na Czupel. Założę trzy kurtki.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9804
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-04, 19:47

Dobromił pisze:Idę w niedzielę na Czupel. Założę trzy kurtki.


Na Czupel wystarczy jedna ;) A jak idziecie od Międzybrodzia czerwonym ( albo niebieskim ? Skleroza), to nawet jedna będzie za dużo!
Ostatnio zmieniony 2021-11-04, 19:48 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-05, 08:12

Idziemy z Łodygowic i schodzimy do Zarzecza - impreza masowa z gitarą, ogniskiem i laniem się po pyskach.

A czy podobają się Panu okolice Trzydniowiańskiego ? Czy Pana nogi zdeptały te szlaki ? Leżał Pan na "zachodniej" trawie ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 9804
Rejestracja: 2017-11-13, 12:17

Postautor: Adrian » 2021-11-05, 10:23

Dobromił pisze:Idziemy z Łodygowic i schodzimy do Zarzecza - impreza masowa z gitarą, ogniskiem i laniem się po pyskach.

A czy podobają się Panu okolice Trzydniowiańskiego ? Czy Pana nogi zdeptały te szlaki ? Leżał Pan na "zachodniej" trawie ?


Zdarzyło się, chyba raz być w tamtych okolicach, w okół był śnieg :)

Pamiętam podejście na grzbiet, mocne było, i błądzenie między drzewami :)

To ostanie miejsca w których nie byłem, kończystyi Starobociański ...
Ostatnio zmieniony 2021-11-05, 10:25 przez Adrian, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Dobromił
Posty: 14538
Rejestracja: 2013-07-09, 08:33

Postautor: Dobromił » 2021-11-05, 10:59

A był Pan na Psiej Trawce ?
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :

- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum

- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi

- za relację przypisaną do niewłaściwego działu

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 57 gości