Wiolcia pisze:Zjedzie się jeszcze więcej ludzi, więc jeszcze więcej pieniędzy w rejonie zostanie. O to przecież chodzi przede wszystkim. Każdy promuje się, jak może.
Wiolu śmiem wątpić. Jak twierdzą pomysłodawcy:
„The Loop” będzie nową, atrakcyjną ofertą turystyczną o charakterze międzynarodowym - sukces takich produktów jak Szlak Orlich Gniazd, Dolina Pałaców i Ogrodów czy górskie GR20 lub Alta Via 1, cieszących się ogromnym światowym zainteresowaniem, utwierdza ich w tym przekonaniu.
Śmiem wątpić po raz wtóry.
Powiedzmy sobie szczerze. Czy tacy "zaliczacze" (jak to nazwałaś) jak np. rekordzista GSB Roman Ficek znacząco wspomogli budżet gmin i schronisk na trasie? Odpowiedź brzmi - nie. Za niedługo zacznie się wysyp filmików na YT pt. "Jak to ja przeszedłem The Loop" służących jednemu celowi, albo dwóm o nazwach "Patronite" ewentualnie "szukam sponsorów. Czyli promowaniu samego siebie.
Za niedługo zacznie się bicie rekordów, ktoś wymyśli odznakę, może jak w przypadku (KGP) ktoś wpadnie na pomysł "Loży zdobywców". No nie do końca jestem przekonany, czy dokładnie o to chodzi w górach.
Nowy szlak, w moim rozumieniu, to nowy szlak. Mieliśmy okazję w 2020 roku przeciorać i zapisać ślad GPS z Bani Szklarskiej na Jawornik (połączenie z Jagą Korą). Być może niebawem powstanie.