Hińczowe stawy
Hińczowe stawy
Świt nad..
Wielkim Hińczowym Stawem
Bezcenna energia małej czarnej przed wejściem w drogę
lub przystanek szlaku na liźnięty słońcem Koprowy.
Mały Hińczowy Staw
komfort jest wrogiem sukcesu
Hliński potok i soczyste jagody wielkości borówek
Kopy Liptowskie, pięknie zarysowany Walentkowy Koń nad Zaworami i Gładki
Spotkałem 3 osoby, z których ostatnia zgubiła pamiętnik. Zostawiłem go na stole wiaty na koprowych rozstajach. Wg nowych absurdalnych oznaczeń w 1h35' dotrę na Zawory. Cóż.. czas, im bardziej jest pusty, tym szybciej płynie. Życie pozbawione znaczenia przemyka obok, jak pociąg niezatrzymujący się na stacji. Przelatuje szybko, zwłaszcza te lata, które warto przeżyć (Cień wiatru).
Mimo deszczu naliczyłem 21 starych zielonych znaków. "Lubię chodzić w deszczu, nie widać gdy płaczę" (Charli Chaplin). 30 lat temu na włączonej nieśmiertelności mieściłem się tu w 20 minutach(Zawory<--->Liliowe). Kozie percie prowadzą do 3 wodopojów. Nie polecam, błotne brzegi do łydek.
"Courage is to resist fear, mastery of fear – not absence of fear" (Samuel Clemens aka Mark Twain).
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Re: Hińczowe stawy
Zdjęcie świetne, szczególnie z rejonu Zaworów - moje ulubione okolice, wiem, powtarzam się.
Słowa pisanego niewiele ale te, które jest, bardzo niebanalne, ciekawy i fajny styl.
P.s. Masz może coś wspólnego z osobą piszącą kiedyś na innym forum, jako krk (lub KRK) ?
Słowa pisanego niewiele ale te, które jest, bardzo niebanalne, ciekawy i fajny styl.
P.s. Masz może coś wspólnego z osobą piszącą kiedyś na innym forum, jako krk (lub KRK) ?
Re: Hińczowe stawy
Dzięki.
Pamietam, kiedyś wysłałem Ci zdjęcia z tej okolicy.
Skupiali się tam bardziej na pieczeniu kiełbasek niż chodzeniu po górach, a w tych sprawach są priotytety
Pamietam, kiedyś wysłałem Ci zdjęcia z tej okolicy.
Skupiali się tam bardziej na pieczeniu kiełbasek niż chodzeniu po górach, a w tych sprawach są priotytety
Re: Hińczowe stawy
Ładne zdjęcia + odrobina filozofii o przemijaniu
mój blog: http://sebastianslota.blogspot.com/
- sprocket73
- Posty: 5880
- Rejestracja: 2013-07-14, 08:56
- Kontakt:
Re: Hińczowe stawy
Taa...tamte okolice są dobre na rozważania o przemijaniu. Cywilizacja daleko. Cisza, spokój.
SPROCKET
viewtopic.php?f=17&t=1876
viewtopic.php?f=17&t=1876
Re: Hińczowe stawy
Świt nad..
Całkowicie przypadkowo napatoczyłem się na mini - kolibkę pod, ogólnie pisząc, zboczami Wołowca. Pewien czas później koleżanka próbowała mnie zabić, zrzucając mi kamień na główkę przy podejściu na tegoż.
Uważajcie więc ...
Spojrzałem w lustro i wyszło mi, że lubię "okolice" Zaworów. A zielonych znaków znalazłem mniej
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Hińczowe stawy
Na Zaworach zawsze pierwsze co kalkuluję czy wyrobię się nad Smreczyńskie stawy. Najlepiej jesienią, jak wyschną trawy i podmokłe tereny. Przenieść się w czasie np. tam gdzie stał kiedyś schron.
Z tym opisem z autopsji znam jedno miejsce z oknem na piękny choć wietrzny zachód nad Rohaczami.
Dobromił pisze:kolibkę pod, ogólnie pisząc, zboczami Wołowca.
Z tym opisem z autopsji znam jedno miejsce z oknem na piękny choć wietrzny zachód nad Rohaczami.
Re: Hińczowe stawy
Mi chodziło o Wołowiec Mięguszowiecki
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Re: Hińczowe stawy
Świetna fota
Świat gór! Aby go nazwać swoim, trzeba zainwestować znacznie więcej niż krótkotrwałą radość oczu. I może dlatego właśnie człowiek naprawdę kochający góry chce znosić trudy, wyrzeczenia i niebezpieczeństwa na ich skalnych szlakach
Re: Hińczowe stawy
Dobromił pisze:Świt nad..
Uważajcie więc ...
Dobrze kombinujesz. Widoki są za free, za resztę trzeba zapłacić. Kozice też lubią prezenty i przestają zrzucać kamienie
A w nocy cienki jest margines błędu. Np. ostatnio modne chodzenie po śladzie kropeczek topo z telefoniku. Tu dobrze widać, dla jednego wieczorny spacer, dla drugiego szukanie zasięgu sygnału SOS:
https://hzs.sk/uviaznuti-turisti-nad-ve ... ym-plesom/
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości