nes_ska pisze:Ooo, byłam na minikoncercie tego pana To był wprawdzie obowiązek służbowy, ale mimo to było sympatycznie.
No proszę Ja wczoraj byłem na spotkaniu z jego udziałem, świetne wrażenie na mnie zrobił. Kupiłem przy okazji płytę "Niewygodna prawda" dla chrześniaka, ale jak ją puściłem to wiem, że muszę kupić dla niego nowy egzemplarz bo pierwszy zachowam dla siebie
Swoją drogą to ciekawe masz obowiązki służbowe