Norwegia - Geiranger i Droga Trolli
Kolejne wakacje się zbliżają, a ja jeszcze nie zakończyłam poprzednich, czas więc nadrobić nieco zaległości. Dziś przedostatni odcinek. Pewnie nie tak spektakularny jak ostatnie lodowce, ale pokazujący parę ciekawych miejsc. A także typową norweską szaro-burą pogodę, która wreszcie i nas momentami dopadła. Dziś bez relacji (są podpisy pod zdjęciami), za to z kilkoma zdjęciami:
Loen i tablice upamiętniające tragedię w dolinie Lodalen, gdzie potężny blok skalny wpadając do jeziora wzniecił 40-metrową falę i zabił wiele osób na początku XX wieku.
Jezioro Bodal.
W stronę wybrzeża.
Optymistyczny wozik w Nordfjordeid.
Skaliste wysepki Morza Północnego.
Kannestein - fantazyjna skała na wyspie Vågsøy.
Tu Morze Północne łączy się z Norweskim.
W pobliżu przylądka Krakenes.
Droga Strynefjellet.
Uwaga na renifery!
Geiranger, najsłynniejszy fiord Norwegii, z Dalsnibby.
I z Flydalsjuvet.
Nad Geirangerem.
Trollstigen -Droga Trolli.
Rzeczywiście trzeba na nie uważać!
Całość zdjęć: https://picasaweb.google.com/1148021165 ... OiDwezYtwE
Norwegia - Geiranger i Droga Trolli
Norwegia - Geiranger i Droga Trolli
Ostatnio zmieniony 2014-05-30, 23:14 przez Wiolcia, łącznie zmieniany 2 razy.
- Tatrzański urwis
- Posty: 1405
- Rejestracja: 2013-07-07, 12:17
- Lokalizacja: Małopolska
Pokonać te serpentyny na dwóch kółkach to byłoby coś , a byłaś może pod słynną ścianą troli Trollveggen? Pokonaną de facto przez Wojtka Kurtykę w 1974 roku.
Pięknie tam jest , nie dziwię się że wielu polskich himalaistów właśnie tam trenowało przed wyprawami w góry najwyższe Wielkie za pomysł na oryginalną wyprawę.
Pięknie tam jest , nie dziwię się że wielu polskich himalaistów właśnie tam trenowało przed wyprawami w góry najwyższe Wielkie za pomysł na oryginalną wyprawę.
Skończyłem trzy dni temu czytać Oko Jelenia. Czyli jestem teoretycznie przygotowany do wyprawy do Norwegii
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
Romantyczna wyprawa. Szkoda, że mam zakaz wjazdu (chyba że ktoś by mnie przemycił), bo troli miejscowych mają pod dostatkiem. Dzięki Wiolu za kolejną relację będącą źródłem inspiracji na wyprawę ... za 5-7 lat
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Na miesiąc przed wakacjami czas zakończyć poprzednie, by nie zostawiać niedomkniętych wątków.
Doklejam tu kilka zdjęć z ostatniego odcinka podróży: przez Andalsnes, Alesund, Drogę Atlantycką do Kristiansund. Stamtąd czekał nas już tylko powrót na południe.
Trollveggen, czyli Ściana Trolli w chmurach. To najwyższa w Europie ściana skalna (1100 m), zdobyta przez grupę wspinaczy dopiero w 1965 roku.
Secesyjne Alesund – miasto odbudowane w stylu Art Nouveau po pożarze na początku XX wieku.
Widok na miasto ze wzgórza Aksla.
Skansen w Molde z "kwitnącymi" dachami.
Widok na Molde i Ocean Atlantycki z rozsianymi na nim wysepkami.
Bud nad Atlantykiem – osada z fortem zbudowanym przez Niemców w czasie II wojny.
Droga Atlantycka łącząca za pomocą ośmiu mostów sąsiadujące wyspy.
Kristiansund – stąd już tylko wracamy.
Gdzieś po drodze.
Na południu już późne lato.
Park Narodowy Dovrefjell słynie z wołów piżmowych.
"Kapłani w Białych Szatach" – piramidy ziemne w górach Rondane.
Na południu.
Park Olimpjski w Lillehammer.
Tak żegna nas Norwegia.
Stavkirke w Heddal.
Deszczowo.
Kristiansad – zatoczyliśmy koło, by wrócić tu na prom.
Całość zdjęć: https://picasaweb.google.com/1148021165 ... v4SMkM7WVQ
Doklejam tu kilka zdjęć z ostatniego odcinka podróży: przez Andalsnes, Alesund, Drogę Atlantycką do Kristiansund. Stamtąd czekał nas już tylko powrót na południe.
Trollveggen, czyli Ściana Trolli w chmurach. To najwyższa w Europie ściana skalna (1100 m), zdobyta przez grupę wspinaczy dopiero w 1965 roku.
Secesyjne Alesund – miasto odbudowane w stylu Art Nouveau po pożarze na początku XX wieku.
Widok na miasto ze wzgórza Aksla.
Skansen w Molde z "kwitnącymi" dachami.
Widok na Molde i Ocean Atlantycki z rozsianymi na nim wysepkami.
Bud nad Atlantykiem – osada z fortem zbudowanym przez Niemców w czasie II wojny.
Droga Atlantycka łącząca za pomocą ośmiu mostów sąsiadujące wyspy.
Kristiansund – stąd już tylko wracamy.
Gdzieś po drodze.
Na południu już późne lato.
Park Narodowy Dovrefjell słynie z wołów piżmowych.
"Kapłani w Białych Szatach" – piramidy ziemne w górach Rondane.
Na południu.
Park Olimpjski w Lillehammer.
Tak żegna nas Norwegia.
Stavkirke w Heddal.
Deszczowo.
Kristiansad – zatoczyliśmy koło, by wrócić tu na prom.
Całość zdjęć: https://picasaweb.google.com/1148021165 ... v4SMkM7WVQ
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 99 gości