Basia Z. pisze:Mój mąż leciał ze znajomymi do Irkucka. Dobę przed ich lądowaniem samolot tej samej linii zapalił się zaraz po wylądowaniu na lotnisku (szczęśliwie obeszło się bez wielu ofiar). To jest to co z niego zostało.
To on splonal dopiero w hangarze czy potem go tam przeciagneli z pasa stratowego?
Podobne historie opowiadali rodzice jezdzac w latach 80 tych po azjatyckich republikach. Cale pasy startowe byly usiane wrakami bo nikt ich nie sprzatal a przez lata sie uzbieralo. Ponoc robilo wrazenie
Ale niedalo sie zdjec zrobic bo przewodniczka pilnowala
Cisy2 pisze:To teraz czekamy juz tylko na samolot!
Proszę bardzo
Ciekawe spotkac takie znalezisko w gorach!
Opuszczone samoloty to tez sa w bazie w Zeljavie (Bosnia chyba ). Znajomi z forum bunkrowca tam byli i spali w jednym z samolotow
http://wikimapia.org/29891344/pl/Porzucone-samoloty
Fajne samoloty byly tez na dawnym lotnisku w Bielcach w Mołdawii, ale niestety do zadnego sie nie dalo wejsc do srodka
https://picasaweb.google.com/1103314027 ... reSamoloty
To ja jeszcze wroce do pojazdow naziemnych
Pare zdjec z Gorganów- wjazdy gdzies w boczne doliny ktorych nazwy juz zapomnialam
Na trasie Osmołoda- Mszana. Trzeba sie bylo mocno trzymac jadac bo badzo rzucalo a stalismy nad dziura w podlodze w ktorej krecily sie wielkie turbiny
Ostatnio zmieniony 2014-04-25, 10:25 przez
buba, łącznie zmieniany 5 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..