Śladem starych niezniszczalnych pojazdow...

Rozmowy na temat fotografii. Zdjęcia, wideo i konkursy fotograficzne.
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2014-04-25, 14:01

nie tylko maluch odmieniony...ściana też ;)
in omnia paratus...
Awatar użytkownika
TNT'omek
Posty: 2517
Rejestracja: 2013-08-14, 16:27
Lokalizacja: Beskid Mały
Kontakt:

Postautor: TNT'omek » 2014-04-25, 14:08

Słowacja dla odmiany...
Obrazek
in omnia paratus...
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-25, 14:32

Mam sporo zdjęć z muzeum "Tatry" w Koprzywnicy, ale to nie są "niezniszczalne" a pięknie zadbane stare samochody.

np.

Obrazek
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8417
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-04-25, 16:37

skoro o Maluchach mowa :)

Obrazek

ten jest co prawda młodszy, ale za to jaki bagaż
Obrazek

a jeśli chodzi o inne cuda techniki Demoludów (pomijając muzea):
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ikarus 55

Obrazek

Obrazek
zwłoki

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek

ten nie ze wschodu i może nie bardzo stary, ale bardzo mi się podobał :)
Obrazek

marki tego autokaru nie byłem w stanie zidentyfikować - czyżby jakaś wersja Ikarusa?
Obrazek

z muzeów miałem nie dawać, bo to inna bajka (konserwacja, ochrona, specjaliści itp.), ale ta muzealna Jawa śni mi się po nocach :)
Obrazek
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-25, 16:41

To pierwsze zdjęcie wymaga wyjaśnienia dla młodszych forumowiczów, otóż VB to była w Czechosłowacji "Veřejná Bezpečnost" czyli tłumacząc na nasze "Milicja Obywatelska".

https://www.google.pl/search?q=ve%C5%99 ... CDEQ9QEwAA
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-25, 16:45

Zdjęcie z roku 2009, Krym.
Pojazd jak najbardziej na chodzie.

Obrazek
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8417
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-04-25, 16:50

Basia Z. pisze:To pierwsze zdjęcie wymaga wyjaśnienia dla młodszych forumowiczów, otóż VB to była w Czechosłowacji "Veřejná Bezpečnost" czyli tłumacząc na nasze "Milicja Obywatelska".


w tym przypadku to była reklama jakiegoś klubu, który nawiązywał do VB - bo i barwy inne i chyba czechosłowacka milicja nie jeździła maluchami ;)
Ostatnio zmieniony 2014-04-25, 16:53 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-25, 16:56

Pudelek pisze:
Basia Z. pisze:To pierwsze zdjęcie wymaga wyjaśnienia dla młodszych forumowiczów, otóż VB to była w Czechosłowacji "Veřejná Bezpečnost" czyli tłumacząc na nasze "Milicja Obywatelska".


w tym przypadku to była reklama jakiegoś klubu, który nawiązywał do VB - bo i barwy inne i chyba czechosłowacka bezpieka nie jeździła maluchami ;)


To nie była bezpieka, tylko zwykła milicja, również drogówka, pion kryminalny itd.
Słowo daję, że raz widziałam malucha w takich barwach.

Raz, w połowie lat 80 kiedy spaliśmy w muszli koncertowej w Luczkach-Kupele pod Choczem a mój mąż poszedł się kąpać nago do ciepłego źródła, jakieś kuracjuszki chyba zadzwoniły po VB.
No w każdym razie przyjechali, myśmy się właśnie zbierali ze śpiworów i robili śniadanie.
Panowie byli bardzo grzeczni, upewnili się tylko, że zaraz się zwijamy i pojechali.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8417
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2014-04-25, 17:11

Basia Z. pisze:To nie była bezpieka, tylko zwykła milicja, również drogówka, pion kryminalny itd.
Słowo daję, że raz widziałam malucha w takich barwach.


już poprawiłem swoją myśleniówkę ;)

może faktycznie VB kiedyś maluchów używała, choć byłoby to bardzo dziwne, bo mieli własne, znacznie lepsze samochody. Nie mniej na tym zdjęciu nie ma przecież mowy o barwach VB, bo te stosowała one całkiem inne - to tak jakby np. ktoś na żółtym polonezie napisał litery MO :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
darkheush
Posty: 2626
Rejestracja: 2013-07-07, 16:39

Postautor: darkheush » 2014-04-25, 18:40

Parę lat temu przez andrychowski Pałac Bobrowskich przetoczyła się Wielka Eskapada Beskidzka czyli zlot pojazdów zabytkowych. Wówczas była to edycja VI.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Ostatnio zmieniony 2014-04-25, 18:40 przez darkheush, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-25, 19:52

Takim citroenem 2CV (trzeci od dołu) jechałam kiedyś na stopie.
Nie byłoby w tym nic dziwnego ale to było w Alpach na bardzo krętej drodze (miejsca już dokładnie nie pamiętam). Staliśmy z mężem na stopie i zabrał nas młody facet jadący takim citroenem. My mieliśmy dwa ogromne plecaki, mój ważył ok 30kg, męża 40 kg.
A facet miał załadowany prawie cały tył a na dachu deskę windsurfingową.
Odgarnął trochę rzeczy z tyłu, mój mąż tam usiadł trzymając swój ogromny plecak na kolanach. Ja siadłam z przodu i ponieważ nie było gdzie odłożyć plecaka też go trzymałam na kolanach, przez co zasłaniał mi cały widok, a na dodatek na każdym zakręcie musiałam go z całej siły trzymać aby nie wpadł na kierowcę. I tak jechaliśmy ze 100 km przez kilka przełęczy.

Kocham takie samochody.
Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 10966
Rejestracja: 2013-07-06, 21:45
Lokalizacja: Żywiec-Sienna
Kontakt:

Postautor: Piotrek » 2014-04-25, 20:18

A to samochodzik napotkany przy czeskim schronisku pod W.Czantoria :-)
Obrazek
Awatar użytkownika
darkheush
Posty: 2626
Rejestracja: 2013-07-07, 16:39

Postautor: darkheush » 2014-04-25, 20:49

Basia Z. pisze:Takim citroenem 2CV (trzeci od dołu) jechałam kiedyś na stopie.
Nie byłoby w tym nic dziwnego ale to było w Alpach na bardzo krętej drodze (miejsca już dokładnie nie pamiętam). Staliśmy z mężem na stopie i zabrał nas młody facet jadący takim citroenem. My mieliśmy dwa ogromne plecaki, mój ważył ok 30kg, męża 40 kg.

Nie był to czasem Polak??? Znam takiego jednego andrychowianina co dwacefałką przejechał pól Europy ;)
Awatar użytkownika
Basia Z.
Posty: 3550
Rejestracja: 2013-09-06, 22:41
Lokalizacja: Chorzów

Postautor: Basia Z. » 2014-04-25, 20:52

darkheush pisze:Nie był to czasem Polak??? Znam takiego jednego andrychowianina co dwacefałką przejechał pól Europy ;)


Nie, to był Francuz.
W latach 70 i częściowo 80 we Francji to były bardzo popularne samochody dla studentów, uczniów tych co nie mieli dużo kasy.
Podobno ten samochód częściowo zbudowany był z drewna.
No i zrobił sporą karierę filmową :)
Awatar użytkownika
darkheush
Posty: 2626
Rejestracja: 2013-07-07, 16:39

Postautor: darkheush » 2014-04-25, 21:06

Skodiczka pod Wielkim Choczem:

Obrazek

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości