bton1 pisze:A często i to nie wystarczy. Tak naprawdę to nawet w ramach tego samego modelu egzemplarz egzemplarzowi nierówny. Tu się najbardziej kłaniają gadki nt. samochodów. Jeden będzie z golfa trójki zadowolony, bo niezniszczalny, a drugi dłubie w nim dzień i noc, a wóz cały czas się pitoli.
No tak ale jednak model to model i coś można porównywać, bo konstrukcja ta sama, przeznaczenie też i miejsce produkcji raczej też. A różne modele tej samej firmy, to tak czasem jakby porównywać Micrę z Navarą, w końcu to i to Nissan.