Kto Tatry planuje ten na Grojec wędruje.

[Prezes]

Miałeś pisemne upoważnienie Prezesa, żeby tam pójść ?

Udał się na lewiznę niestety. Odnotowano.

Na podstawie dnia wczorajszego - stwierdzam że słusznie odwołany.

Widzisz, Dobromile - zdolności profetyczne (perfidnie, szyderczo i jakże krzywdząco odbierane przez niektórych jako lenistwo) po raz kolejny uratowały nas w obliczu nadchodzącego dramatu.

[Dobromił]

Czy On ma na imię Jarosław ?

Gorzej. On się tak zachowuje.

Na podstawie dnia wczorajszego - stwierdzam że słusznie odwołany. Gdyby nie mapa, nie wiedzielibyśmy gdzie jesteśmy. Wiedzieliśmy gdzie idziemy ale czy na 100% tam doszliśmy....też nie wiemy...

Nie ważne. Ważne jest z kim.

Co to za obiekt z ,,cyckowym" dachem na drugim zdjęciu ? Amfiteatr ?

... pod Grojcem.

Są jakieś zachowane ślady tego starego oznakowania ?

Chyba nie, butelki zostały posprzątane. Ale dla pewności Piotrka spytaj.

P.s. Te, Prezes, ciesz się, że zgodziłem się z Tobą. To moja zgoda nas uratowała.

[Tomasz]

Nieliczni tam weszli, wielu tam zostało ( ten krzyż na szczycie stoi na ich masowym grobie ). Średniowieczni rycerze do tej pory dbają o grozę, zgrozę i tajemniczość w okolicy. Mimo to ruszyłem. Wszedłem, zszedłem i wróciłem do cywilizacji.

Czytując Cię czasem, mam nieodparte wrażenie, że już Ci kompletnie odjebało. Wybacz mocne słowa ale inaczej nie potrafię.

Dziwię się że Prezes z Tobą wytrzymuję. Tylko jego degrengolada go jakoś tłumaczy.
Potworność.

P.S. A na Romankę taką trasą to bym poszedł.

[Dobromił]

Czytując Cię czasem, mam nieodparte wrażenie, że już Ci kompletnie odjebało. Wybacz mocne słowa ale inaczej nie potrafię.

Wybaczam Ci ponieważ wiem, że jesteś chamem z urodzenia. Co dobrego może być z Bielska ?

Dziwię się że Prezes z Tobą wytrzymuję. Tylko jego degrengolada go jakoś tłumaczy.
Potworność.

On dzięki mnie zbliża się ( powoli ) do człowieczeństwa.

P.S. A na Romankę taką trasą to bym poszedł.

Idź. Poczekam na Ciebie w najbliższym schronisku. Do którego dotrę najkrótszym szlakiem.

[Prezes]

Dziwię się że Prezes z Tobą wytrzymuję. Tylko jego degrengolada go jakoś tłumaczy.

Obraziłem się.
Następnym razem nie namówisz mnie na wyjazd o północy.

On dzięki mnie zbliża się ( powoli ) do człowieczeństwa.

Niektórzy twierdzą, że obcowanie ze zwierzętami rzeczywiście uczłowiecza.

[Dobromił]

Niektórzy twierdzą, że obcowanie ze zwierzętami rzeczywiście uczłowiecza.

Obraziłem się.
Następnym razem nie namówisz mnie na wyjazd o ósmej rano.