Rilejszyn z kondycyjnej makabry

[Leszek Tatry]

Z tą kondycją nie było tak źle Małgosia świetnie sobie przez te 3 dni radziła i fajnie było razem wędrować Katastrofa kondycyjna to była rok temu jak szedłem z Kuźnic do Pięciu Stawów przez Żleb Kulczyńskiego i Kozi Wierch. Następnego dnia ledwo doczołgałem się przez Świnicę do Kasprowego trawersując wszystko co się dało, głównie Beskid Kilka wyjazdów w góry i będzie dobrze Pozwolę sobie dorzucić zdjęcia z tego wyjazdu:)

[Vision]

Eh, a ja ostatnio byłem na Giewoncie już 3 raz i nadal nie mam zdjęcia z krzyżem, muszę to nadrobić koniecznie.

[Malgo Klapković]

Ten krzyż u dołu tak wygląda, że można przy jakimkolwiek słupie we mgle cyknąć fotę i udawać, że było się na Giewoncie Tylko koniecznie na takowym słupie należy powiesić różaniec Żeby zrobić fotę z całym krzyżem, to trzeba troszkę niżej zejść, ja bym takiego zdjęcia nie zrobiła, bo by mi się w głowie kręciło

[Tomasz]

A tak jak by krzyża nie było, byłoby bezpieczniej, a dwa, nie trzeba by było kombinować z ustawianiem się do zdjęcia

[Dobromił]

A tak jak by krzyża nie było

Spłoniesz na stosie,bezbożniku.

[Piotrek]

Ten krzyż u dołu tak wygląda, że można przy jakimkolwiek słupie we mgle cyknąć fotę i udawać, że było się na Giewoncie

Oj nie przy każdym. Krzyż na Grojcu ma inną nóżkę, poza tym Grojec jest zdecydowanie wyższy

[Malgo Klapković]

Ja miałam na myśli takie słupy

[Tomasz]

W sumie fajny konkurs można zrobić "Zrób zdjęcie na Giewoncie w swojej okolicy"