Wyprawa Sylwestrowa 27.12.2014 - 01.01.2015

[Piotrek]

Ja o 22.30 już spałem i żadne wybuchy mnie nie wybudziły .

Mnie się udało do północy ale tylko dlatego, że fajny film sobie ściągnąłem

Fajnie Cię znów widzieć ekowojowniku

[ecowarrior]

I vice versa Piotrek, kupa czasu

[laynn]

no i dużo zależy co się pije - teraz sobie nie wyobrażam

W sumie racja.

laynn, schlebia mi wyniesienie mnie i Pudla na piedestał podziwu.

mam nadzieje, że nie obraziłem Cię. Mi chodziło o to, raz że ja już nie daje rady (pewnie przez choroby) i ze starości dużo piw wypić. Syfskego czy innego komerciaka to już ledwo mogę dokończyć.
Dwa mi chodziło, też o podziw, za starymi czasami, tera ja już tato i ciężko mi wyrwać się z domu.
Jeszcze raz przepraszam, ale z kolegą właśnie ugadujemy się na wycieczkę w okolice Szklarskiej, bo jest nowy pociąg z Sosnowca o 1, który dojeżdża na 9tą do Sz.P. i o 20 powrót. I właśnie porównywaliśmy cenowo czy autem czy PKP, i za PKP padł argument, że będzie można się piwa napić (czego w aucie pewnie byśmy nie zrobili).
No i kolega mnie namawia, by jechać w week to są bilety weekendowe i sam określił, że można by Pudla podrobić i się do knajpy "zamenelinować" .

A trzy akurat w Twoim temacie o Tobie wspomniałem.

[ecowarrior]

laynn, a gdzież tam obraza, gdy ktoś mi słodzi
Trzymam kciuki za Wasz dojazd PKP

[laynn]

laynn, a gdzież tam obraza, gdy ktoś mi słodzi

spok

Trzymam kciuki za Wasz dojazd PKP

chyba lepiej by mnie żona puściła

[Pudelek]

Jeszcze raz przepraszam, ale z kolegą właśnie ugadujemy się na wycieczkę w okolice Szklarskiej, bo jest nowy pociąg z Sosnowca o 1, który dojeżdża na 9tą do Sz.P. i o 20 powrót. I właśnie porównywaliśmy cenowo czy autem czy PKP, i za PKP padł argument, że będzie można się piwa napić (czego w aucie pewnie byśmy nie zrobili).
No i kolega mnie namawia, by jechać w week to są bilety weekendowe i sam określił, że można by Pudla podrobić i się do knajpy "zamenelinować" .

ale nie bardzo rozumiem - chcecie jechać do Szklarskiej i jednocześnie się zamelinować w knajpie? to oczywiście wykonalne, ale chyba nie trzeba jechać aż tam, aby pójść do knajpy Chyba, że chcecie przed pociągiem najpierw coś potrenować?

pociąg z autem ma tą przewagę, że nie potrzeba kierowcy. Z autobusem - że niemal zawsze ma sprawny kibel (choć w KŚ zdarzały się przykre niespodzianki ).

Bilety weekendowe to dobra rzecz - PR to nadal ma, natomiast w KŚ już nie uświadczysz

[Piotrek]

To prawda, weekendowy PR z Krakowa do Żywca przez Suchą coś ok. 6zł kosztuje. Nie wiem tylko czy to ulgowy czy normalny, ale i tak tanio biorąc pod uwagę, że bus chyba ze 20 zł kosztuje.

[laynn]

ale nie bardzo rozumiem

Nie do końca to napisałem, chodziło, że kolega na cały week mnie wyciąga i na wypadek jakby nas żony chciały za to poświęcić to wtedy szukamy knajpy. A wiesz u mnie w Sosnowcu fajnych knajp to tak se.
Taki bilet od piątku do poniedziałku rano kosztuje 75 zeta i można po całej Pl jeździć.
edit, zresztą wole w Szklarskiej pić niż u nas...

[Wiolcia]

Relację poznawałam na raty - najpierw przykuły mój wzrok zdjęcia śnieżnej i fantastycznej zimy. Zazdroszczę!
A potem zaczęłam czytać. Fajnie piszesz, bardzo klimatycznie.
Co czytałeś w tej knajpce (zdjęcie z piwem i książką)?
A na Kropce 2011 miałam być, nawet już się zgłosiłam na pole namiotowe, czy coś takiego (już dobrze nie pamiętam), ale ostatecznie wygrał przyśpieszony wyjazd wakacyjny na Bałkany. A Ty jeździsz co roku?
Też chęnie poczytam o Twej karpackiej przygodzie!

[ecowarrior]

Fajnie, że relacja się podobała
Taaaaak, zima się trafiła, że aż miło Szkoda tylko, że nie trafiłem na inwersję
Co czytałem? Część drugą Mrocznej Wieży Stephena Kinga
Na Kropce do tej pory byłem 3 razy. W 2013 miałem przerwę bo w tym samym czasie odbywała się Wyrypa Beskidzka. W tym roku jednak ponad Kropkę przedkładam Polanę i stanę na głowie by się tam pojawić...

[buba]

przedkładam Polanę i stanę na głowie by się tam pojawić...

chyba w tym roku tez sie tam wybiore!

[ecowarrior]

I bardzo słuszna decyzja! Tak więc szykuje nam się Minizlot