Tlen inhalacyjny
Tlen inhalacyjny
Witam serdecznie,
niedługo, bo na wiosnę wybieramy się w pierwszą wycieczkę w góry. Padło na Tatry i Zakopane, będziemy chcieli schodzić tamtejsze szlaki, a ja już robię wywiad co nam będzie potrzebne. Wpadłem w internecie na coś takiego: tlen inhalacyjny i chciałem się Was zapytać, czy taki gadżet może tam być przydatny?
niedługo, bo na wiosnę wybieramy się w pierwszą wycieczkę w góry. Padło na Tatry i Zakopane, będziemy chcieli schodzić tamtejsze szlaki, a ja już robię wywiad co nam będzie potrzebne. Wpadłem w internecie na coś takiego: tlen inhalacyjny i chciałem się Was zapytać, czy taki gadżet może tam być przydatny?
Wskazane w schroniskach (by skorzystać z toalety), w komunikacji publicznej (gdy współpasażer nie dba o higienę) lub gdy dostaniesz zadyszki żłopiąc na czczo szósty browar.
Jest to standardowe wyposażenie każdego turysty, który wybiera się w Taterki i już na Krupówkach pada z wrażenia, zaś na ratunek publicznej służby zdrowia nie ma co liczyć. Zawsze zabieram 2 szt. na wszelki wypadek, gdyby inny turysta na mój widok /i wzajemnością/ nie stracił przytomności ...
Jest to standardowe wyposażenie każdego turysty, który wybiera się w Taterki i już na Krupówkach pada z wrażenia, zaś na ratunek publicznej służby zdrowia nie ma co liczyć. Zawsze zabieram 2 szt. na wszelki wypadek, gdyby inny turysta na mój widok /i wzajemnością/ nie stracił przytomności ...
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Janek1977 pisze:Wpadłem w internecie na coś takiego: tlen inhalacyjny i chciałem się Was zapytać, czy taki gadżet może tam być przydatny?
A po co Ci coś takiego w Tatrach ?
ceper pisze:est to standardowe wyposażenie każdego turysty
Jejku, jaki ja nienowoczesny jestem.....
Ostatnio zmieniony 2015-02-01, 15:55 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
Żeby nie łapać tak szybko zadyszki, żeby mieć więcej energii, żeby czuć się lepiej. Jesteśmy znad morza i zawsze jak przyjeżdżają tutaj ludzie z gór to w kółko powtarzają jak się tu świetnie czują dlatego, że jest tu więcej tlenu w powietrzu niż u nich. Więc pomyślałem, że skoro jadę w góry, to może dobrze będzie zabrać trochę tlenu ze sobą.
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
- telefon 110
- Posty: 2046
- Rejestracja: 2014-09-20, 22:32
Janek1977 pisze:Żeby nie łapać tak szybko zadyszki, żeby mieć więcej energii, żeby czuć się lepiej.
A słyszałeś o takim sprzęcie ?
https://myaltitudefever.wordpress.com/2 ... e-chamber/
- Malgo Klapković
- Posty: 2482
- Rejestracja: 2013-07-06, 22:45
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości