witam Wszystkich
jeżdżąc w Tatry, zawsze jakoś omijałem Giewont ale była we mnie świadomość, że i na niego "przyjdzie kryska na Matyska" i jakimś cudem będzie musiała tam stanąć moja noga
I udało się, w tą niedziele prognozy pogody były rewelacyjne , pogoda "żyleta" a widoczność "masakra" W ten dzień chyba wszyscy gdzieś poszli a kto nie to ma chyba małą doopę, bo jak to mówią "żal doopę ściska"
Wycieczkę rozpoczęliśmy w Kuźnicach i szliśmy szlakiem niebieskim, na początku turystów było niewielu ale z czasem w drodze powrotnej zaczęło ich coraz więcej przybywać Cuż, w ten dzień każdy chciał być w górach
kilka zdjęć z niedzieli a jak komuś będzie mało to w linku reszta https://picasaweb.google.com/1085890102 ... Giewont15# zapraszam
Tatry - Giewont 1894 m n.p.m. 15.02.2015
Tatry - Giewont 1894 m n.p.m. 15.02.2015
Ostatnio zmieniony 2015-02-19, 12:38 przez kisiel, łącznie zmieniany 1 raz.
Migająca wieża Eiffla wydaje mi się ładniejsza niż krzyż na Giewoncie
I żal mi niczego nie ściska - zimą mnie tu nie było, ale to do czasu ...
I żal mi niczego nie ściska - zimą mnie tu nie było, ale to do czasu ...
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Re: Tatry - Giewont 1894 m n.p.m. 15.02.2015
kisiel pisze:na początku turystów było niewielu ale z czasem w drodze powrotnej zaczęło ich coraz więcej przybywać Cuż, w ten dzień każdy chciał być w górach
Masz problem z tłokiem na szlakach ?
P.s. Byłem na Giewoncie ( moglo-byc-lepiej-albo-gorzej-vt2047.htm ) 7 lutego. Miałem pogodę równie powalającą jak Wy.
Ostatnio zmieniony 2015-02-19, 14:21 przez Dobromił, łącznie zmieniany 1 raz.
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- Tępy dyszel
- Posty: 2924
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
No, kolego kisiel - jesteś mistrzem fotopstryków
Taka widoczność i przejrzystość powietrza nie zdarza się często.
Tzw. problem z tłokiem w górach można w łatwy sposób rozwiązać. Po prostu....nie chodzić po górach. Wtedy cierpienie z powodów tłumu w obywatelu znika a i sam tłum jest mniejszy.
Mnie bardzo radują tłumy, szczególnie nad Morskim Okiem ale o dziwo, gdy w zeszłym roku byłem na Giewoncie, tłumów nie było.
Ale kisiel miał zdecydowanie lepszą pogodę niż ja.
,,Lampa lampie" nierówna.
Taka widoczność i przejrzystość powietrza nie zdarza się często.
Dobromił pisze:Masz problem z tłokiem na szlakach ?
Tzw. problem z tłokiem w górach można w łatwy sposób rozwiązać. Po prostu....nie chodzić po górach. Wtedy cierpienie z powodów tłumu w obywatelu znika a i sam tłum jest mniejszy.
Mnie bardzo radują tłumy, szczególnie nad Morskim Okiem ale o dziwo, gdy w zeszłym roku byłem na Giewoncie, tłumów nie było.
Ale kisiel miał zdecydowanie lepszą pogodę niż ja.
,,Lampa lampie" nierówna.
> problem z tłokiem w górach można w łatwy sposób rozwiązać.
Znam jeszcze jeden latwy sposob- pojechac w inne gory!
Ostatnio zmieniony 2015-02-20, 12:17 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"
na wiecznych wagarach od życia..
na wiecznych wagarach od życia..
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 38 gości