Co nam w duszy gra...
Czytał ktoś może książkę Joe Navarro "Niebezpieczne osobowości"? Świetna książka o tym, jak rozpoznać psychopatę w naszym środowisku.
Tu krótki poradnik (chociaż bez tych silących się na zszokowanie obrazków słuchałoby się go lepiej) jak można taką psychopatyczną jednostkę rozpoznać.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4biwHTEatP0[/youtube]
Miłego dnia wszystkim.
Tu krótki poradnik (chociaż bez tych silących się na zszokowanie obrazków słuchałoby się go lepiej) jak można taką psychopatyczną jednostkę rozpoznać.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=4biwHTEatP0[/youtube]
Miłego dnia wszystkim.
bluejeans, podoba mi się fragment "nie musi być psychopatą, może być kobietą" - nie jestem seksistą
Wiem na co zwracać uwagę, dlatego stronię od wielu filozofów, lubię osoby twardo stąpające po ziemi, które potrafią znaleźć swoje miejsce w otaczającym go świecie. To miejsce jest następstwem wyborów życiowych i pracy, los ma tu niewielkie znaczenie (tylko głupcy tym się tłumaczą). Z drugiej strony człowiek głupi nie wie o tym, że jest głupi
I taki los dotyka większość społeczeństwa. Tylko praca od podstaw, prawdziwa edukacja pomoże następnym pokoleniom, bo obecne jest już przegrane - czasu nie da się wrócić.
Miłego dnia
Wiem na co zwracać uwagę, dlatego stronię od wielu filozofów, lubię osoby twardo stąpające po ziemi, które potrafią znaleźć swoje miejsce w otaczającym go świecie. To miejsce jest następstwem wyborów życiowych i pracy, los ma tu niewielkie znaczenie (tylko głupcy tym się tłumaczą). Z drugiej strony człowiek głupi nie wie o tym, że jest głupi
I taki los dotyka większość społeczeństwa. Tylko praca od podstaw, prawdziwa edukacja pomoże następnym pokoleniom, bo obecne jest już przegrane - czasu nie da się wrócić.
Miłego dnia
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
odtrutka dobra, ale dla innych będzie to "wycie" pozbawione emocji.
Jestem wolnym człowiekiem. Podkreślałem wielokrotnie, że nie utożsamiam się z forum GBG (jestem, bo jestem) ani z żadną partią, organizacją i sektą, a nawet z grupą rowerową, z którą od czasu do czasu wyjeżdżam - tu mogę się pochwalić drobnym sukcesem: udało mi się znacznie ograniczyć spożycie alkoholu u uczestników, zaś jeden "nałogowy" od 6 miesięcy nie pije (źle znosił moją krytykę, byliśmy "wrogami", a teraz milo nam się rozmawia).
Trudno innych przekonać, że sami kreują rzeczywistość. Wolą, by to czynił alkohol (choroba?), zaś winny zawsze się znajdzie ... los (zbieg nieszczęśliwych okoliczności)
I tak walczę tu od marca 2014 podając na swoim przykładzie, że można z ciemnogrodu i nędzy wyjść na prostą. Narzekać można tylko na swą ... główkę
też słuchałem w tamtym czasie różnych wykonawców (np. za sprawą brata Marillion), chciałem jechać do Jarocina, ale ... nie miałem na bułkę (to nie moja wina).mazeno pisze:byla komuna - a punk byl jednym z objawow kontestacji komuny
Jestem wolnym człowiekiem. Podkreślałem wielokrotnie, że nie utożsamiam się z forum GBG (jestem, bo jestem) ani z żadną partią, organizacją i sektą, a nawet z grupą rowerową, z którą od czasu do czasu wyjeżdżam - tu mogę się pochwalić drobnym sukcesem: udało mi się znacznie ograniczyć spożycie alkoholu u uczestników, zaś jeden "nałogowy" od 6 miesięcy nie pije (źle znosił moją krytykę, byliśmy "wrogami", a teraz milo nam się rozmawia).
Trudno innych przekonać, że sami kreują rzeczywistość. Wolą, by to czynił alkohol (choroba?), zaś winny zawsze się znajdzie ... los (zbieg nieszczęśliwych okoliczności)
I tak walczę tu od marca 2014 podając na swoim przykładzie, że można z ciemnogrodu i nędzy wyjść na prostą. Narzekać można tylko na swą ... główkę
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
ukoiłeś me serce, czym możesz innych doprowadzić do zawału
Pracuję czasem i 14h, ale to praca lekka i przyjemna przy komputerze, rzadziej bawię się w elektronika. To jest klawe życie.
Kredyty są tylko dla bogatych - oksymoron? Niech będzie, że tylko dla rozsądnych. No to widzę upadek banków
Pisałem ogólnie, ciebie nie posądzałem, ale jest tu na forum kilku niezłych zawodnikówmazeno pisze:> to czynił alkohol
he, he - trafiles na totalnego abstynenta
Pracuję czasem i 14h, ale to praca lekka i przyjemna przy komputerze, rzadziej bawię się w elektronika. To jest klawe życie.
Kredyty są tylko dla bogatych - oksymoron? Niech będzie, że tylko dla rozsądnych. No to widzę upadek banków
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
i rozsądnych jednak, 2x brałem kredyt (na mieszkanie 4-letni spłacony w 18 m-cy, drugi też w PKO BP około mln zł na tydzień z RRSO około 80%, przy czym ... pieniądze ani na chwilę nie opuściły banku!).mazeno pisze:> Kredyty są tylko dla
kredyty* sa glownie dla idiotow
Po pierwszej relacji wydawało mi się, że twardziel nie słucha muzyki relaksacyjnej
Zaraz się dowiem, że muzyka klasyczna i wizyty w operze to chleb powszedni dla ciebie (ja z operą na prowincji bym zgrzeszył, ale syn średnio co 2 tygodnie).
Aż kusi mnie ten test "na przeżycie", w końcu przeżyłem różne rzeczy, do których ciężko byłoby się przyzwyczaić i zaakceptować.
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Był sobie człowiek ...
Często tekst po polsku jest wyświetlany obok sceny, więc można iść do teatru/opery bez zapoznania się ze sztuką. Warto jednak zaponać się z treścią wcześniej, by nie odrywać wzroku od sceny. Dodatkowo zna się ... zakończenie
Często tekst po polsku jest wyświetlany obok sceny, więc można iść do teatru/opery bez zapoznania się ze sztuką. Warto jednak zaponać się z treścią wcześniej, by nie odrywać wzroku od sceny. Dodatkowo zna się ... zakończenie
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Był sobie człowiek - to pierwsze skojarzenie (kiedyś telewizja publiczna miała misję i były programy edukacyjne - dziś trzeba szukać w internecie podobnych programów).
Posłuchałem trochę Vangelisa (nie przypominam go sobie), lecz Jarre wydaje mi się bardziej żywy
Coś na uspokojenie dla forumowiczów:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Rk_sAHh9s08[/youtube]
Posłuchałem trochę Vangelisa (nie przypominam go sobie), lecz Jarre wydaje mi się bardziej żywy
Coś na uspokojenie dla forumowiczów:
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=Rk_sAHh9s08[/youtube]
Bo kto ma, temu będzie dodane, i nadmiar mieć będzie; kto zaś nie ma, temu zabiorą również to, co ma. /Mt 13,12/
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Enjoy your life-never look back. Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej.
Przerwę Wam ta zaiste interesującą dysputę, bo mam tu dla Blue taki przyjemy kawałek, który się jej na pewno spodoba
Łomocik zostawimy na później
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ywuL2KjR9Bw[/youtube]
Łomocik zostawimy na później
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=ywuL2KjR9Bw[/youtube]
Ostatnio zmieniony 2015-03-27, 20:05 przez Piotrek, łącznie zmieniany 1 raz.
Oczywiście, że mi się podoba (dlatego pamiętam, kiedy pierwszy raz wrzuciłeś go tutaj dawno temu. Wtedy też ze słusznym przekonaniem, że mi się spodoba:)Piotrek pisze:mam tu dla Blue taki przyjemy kawałek, który się jej na pewno spodoba
Grał u mnie w domu co najmniej kilka dni, a jak usłyszeli go moi domownicy, to natychmiast zażądali namiarów i potem długo słyszałam go jeszcze z pokoju obok;)
Oba kawałki śliczne, a Vollenweider za te swoje czary na pewno pójdzie kiedyś do nieba.
Mnie dzisiaj przez większość dnia towarzyszyła Pina (a ściślej Jun Miyake, którego muzykę Pina wykorzystała w swoich tanecznych spektaklach, a później Wenders wykorzystał ją w swoim kolejnym przepięknym filmie dokumentalnym, poświęconym tej artystce)
Też już to kiedyś tu puszczałam, ale nie zawaham się tego zrobić jeszcze raz:)
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=dWIs89Pub0w[/youtube]
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=04HqVtLaCR8[/youtube]
Nawiasem mówiąc, Jun Miyake jest dla mnie artystą/kompozytorem całkowicie kosmicznym. Gdyby przesłuchać jego twórczość, to człowiek o niezwykle szerokich horyzontach muzycznych. Skacze po różnych gatunkach muzycznych i każdy z nich mu ulega. Nie pamiętam, żebym spotkała się z takim zjawiskiem wcześniej.
[youtube]https://www.youtube.com/watch?v=uw0w3Kg4LTk[/youtube]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 148 gości