a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

[R0BERT]

To samo można powiedzieć o Komorowskim, partyjna marionetka, do tego bardzo tandetna. Nie wiem, kto to jest Duda i jak się sprawdzi jako prezydent, ale gorszy od Komorowskiego po prostu być nie może, to technicznie niemożliwe.

Przy okazji warto gnuśnego pogonić, bo ferajna PO już się zbyt mocno zagnieździła, gdzie tylko się da.

[nes_ska]

Nie jestem zwolenniczką ani jednego, ani drugiego pana i moje poglądy są zupełnie rozbieżne z ich, ale to mnie urzekło

[ziaro]

Ciekawe o jakim otworze tutaj mowa.

[Mirek]

Gluteus maximus

[Krzyś66]

A ja wolę utwór zawsze aktualny , wystarczy zmieniać nazwiska : https://www.youtube.com/watch?v=CR99pyKBN1o

[Pudelek]

ale gorszy od Komorowskiego po prostu być nie może, to technicznie niemożliwe.

wystarczy, że przypomnę sobie prezydenturę Lecha i już wiem, że jest technicznie możliwe bycie gorszym niż Komorowski.

[R0BERT]

Rozumiem, zapewne najbardziej byłeś zadowolony z Kwaśniewskiego, obecnie popierającego gnuśnego hrabiego .

[Pudelek]

Rozumiem

tak ogólnie to bardzo niewiele rozumiesz, ale żyj sobie dalej w swoim czarno-białym świecie

[R0BERT]

Oho, wyraźnie celnie strzeliłem .

[_Sokrates_]

wystarczy, że przypomnę sobie prezydenturę Lecha i już wiem, że jest technicznie możliwe bycie gorszym niż Komorowski.

Fakt - Wałęsa orłem nie był.

[Pudelek]

Fakt - Wałęsa orłem nie był.

w sumie cenna uwaga, jednak on za granicą cieszył się szacunkiem/estymą, czego nie można powiedzieć o jego imienniku - no, może poza Gruzją

[R0BERT]

Komorowski za granicą ... Hmm, zauważał go ktokolwiek ? Czy w kraju ktoś go zauważał do kampanii wyborczej, podczas której kompromituje się bezustannie ?

Znamienne, już nawet Michnikowa gadzinówka zmienia ton
http://wyborcza.pl/1,143644,17918383.html#MTstream


Porównywania Wałęsy do Komorowskiego nawet nie skomentuję, porównujący sami się w ten sposób określają.

[ceper]

Ponad 95% oddających głosy postawiło na niewłaściwego kandydata. Ci, co nie poszli na wybory, postąpili jeszcze gorzej. Niech ja tu tylko usłyszę jakieś narzekania, że ktoś pracuje za miskę ryżu lub podobnie...

[Vlado]

tak , oczywiście że na pokładzie samolotu był wybuch , świadczą o tym ..... "

co na ten temat naprawdę sądzi Duda to się nie dowiemy, bo on swojego zdania nie ma - powtarza to co mu każe Jarek albo czego chcą usłyszeć wyborcy.
...
i chyba coś tam przebąkiwał, że eksperci go przekonali w sprawie wybuchu. Ale czego się nie robi dla stołka?

M.in. tutaj mówił o wybuchu:
https://www.youtube.com/watch?v=55qkuF5czdQ

w tej sprawie jestem stanowczo przeciwny

Ja w tej sprawie nie mam jeszcze przemyślanej opinii, ale pamiętam, jak chociażby podczas komuny Polacy uciekali na zachód i dostawali w innych państwach azyl.

Jedni uciekali z Polski, inni uciekali do Polski. Polska zawsze była otwarta na emigrantów.
"Nawet" komuniści przyjmowali emigrantów.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Grecy_w_Polsce

I o ile przeciętny Niemiec jest obywatelem państwa niemieckiego, Polak, to obywatel państwa polskiego, a Rumun, to obywatel Rumunii, o tyle nie słyszałam o istnieniu państwa murzyńskiego, ale z geografii orłem nie jestem, to może mi coś umknęło;)
Podobnie jest z "cyganami".

Gdybym nazywał Murzyna czarnuchem, to bym rozumiał Twoje oburzenie.
Murzyn dopiero w ostatnich latach nabiera negatywnego znaczenia, bo Afrykańczykom mieszkającym w Polsce wydaje się, że znaczy ono to samo, co angielskie Negro.
Ale ja tam nie będę się zabijał o Murzyna i jeśli komuś to przeszkadza mogę mówić Afrykańczyk
Prosiłbym jednak, żeby nikt nie kazał nazywać mi mieszkających w Polsce Afrykańczyków - Afroamerykanami, bo jeśli już, to w Polsce mieszkają Afropolacy.
http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/rasa-i ... ;9470.html

Tak więc całkiem serio uważam, że słowo niemiec jest dużo bardziej obraźliwe niż murzyn;)

Stwierdzenie "polaczek" mnie wkurza, ale nic mnie tak nie wkurza jak np. wieszanie na wieży kościelnej w ukraińskiej tv pod patronatem Carlsberga „Lacha, Żyda i psa, bo ich wiara jednakowa”.
http://wirtualnapolonia.com/2010/01/21/ ... yda-i-psa/

[_Sokrates_]

on za granicą cieszył się szacunkiem/estymą, czego nie można powiedzieć o jego imienniku - no, może poza Gruzją

Bardzo daleki jestem od stwierdzenia, że Lech Kaczyński był dobrym prezydentem jednak argument z 'zagranicznym szacunkiem' zupełnie do mnie nie trafia.

Co Niemca głosującego na panią Merkel czy Rosjanina głosującego na Putina obchodzi jak oni są odbierani za granicą? Nic - i mają rację. Za to my (na szczęście nie wszyscy) jako naród zakompleksionych frustratów urżniemy sobie choćby i głowę byleby przy oklaskach Zachodu.