buba pisze:creamcheese pisze:Jeżeliś bubo tą bubą
zdecydowaniem ta sama buba
Pozdrawiam Cię zatem serdecznie
kris_61 pisze:To jaki to jest kierunek ta Oława?
buba pisze:Piotrek pisze:No powiem Wam, że przez Klekociny pójdzie droga z Koszarawy do Zawoi (po obecnych gruntówkach), nawet starostwa już się w tej sprawie dogadały. Jak dla mnie szkoda, bo to będzie często używany pewnie skrót i miejsce straci urok.
Tak to jest... jak ktos wjedzie sobie autkiem na gruntowke albo do lasu to mu sie wlepia mandat i wiesza psy jak to gor nie szanuje... A potem w takim miejscu wylewa sie asfalt i robi oficjalny skrot i juz sie nikt nie buntuje...
Piotrek pisze:Trochę już lat minęło i trza się pozbyć komunistycznej mentalności, że jak do wsi to tylko PKS a jak schronisko to tylko PTTK. Takie czasy, czy się to podoba czy nie.
Pudelek pisze:ja na żadnej mapie nie mam zaznaczenia, że to obiekt prywatny i w terenie chyba te znaki też nie prowadzą do "noclegów" czy "agroturystyki" ale do nieszczęsnej "stacji turystycznej" czy "schroniska"...
Piotrek pisze:No ale nic gościowi nie zrobisz, nie ma gdzie zgłosić zażalenia, poskarżyć się, nie ma nawet podstaw. I zonk.
Co najwyżej mailem do wyd. żeby na mapie takie rzeczy były zaznaczane.
Ja nie twierdzę, że to sytuacja wspaniała i jest pięknie ale realnie patrząc można sobie tylko ponarzekać i ewentualnie puszczać info (choćby na forach) że to miejsce jest tnie pewne i lepiej w ślepo nie liczyć na glebę czy pokój.
buba pisze:Piotrek pisze:Trochę już lat minęło i trza się pozbyć komunistycznej mentalności, że jak do wsi to tylko PKS a jak schronisko to tylko PTTK. Takie czasy, czy się to podoba czy nie.
Czyli co- postrzeganie schroniska jako miejsca gdzie mozna usiasc ,odpoczac, zjesc, ogrzac sie i wysuszyc jest "komunistyczna mentalnoscia"?
To zapewne jakby ktos byl zly i sie skarzyl ze autobus/bus wyszczegolniony w rozkladach na dworcu nie przyjechal przez caly dzien to tez mu sie powie "prywatna linia, kierowca moze robic co mu sie podoba, moze mu sie nie chcialo wyjechac w trase, jego prawo..".
Piotrek pisze:Nie Buba, to nie w tym rzecz. Po prostu znacznie "schronisko" czy "stacja" nie jest zastrzeżone tylko dla określonych obiektów i stąd ten bajzel.
Ja wcale nie bronię tego faceta za jego praktyki (których sam doświadczyłem) ale do póki nie będzie to jakoś uregulowane prawnie to wszyscy możemy mu ewentualnie naskakać i tyle.
(bus to zły przykład. Są prywatne ale mają rozkłady i ich się trzymać muszą, bo jak nie to możesz się poskarżyć do starostwa (które wydaje im pozwolenie na obsługę trasy) i zrobić koło pióra )
Piotrek pisze:Ja nie twierdzę, że to sytuacja wspaniała i jest pięknie ale realnie patrząc można sobie tylko ponarzekać i ewentualnie puszczać info (choćby na forach) że to miejsce jest tnie pewne i lepiej w ślepo nie liczyć na glebę czy pokój.
Piotrek pisze:ale do póki nie będzie to jakoś uregulowane prawnie to wszyscy możemy mu ewentualnie naskakać i tyle.
buba pisze:to tylko takie sobie gadanie bo i tak od pewnego czasu staram sie omijac szerokim łukiem schroniska, i prywatne, i PTTKowskie a spanie i piwo miec w swoim plecaku...
Pudelek pisze:charakter stacji jest bliski ośrodkowi rekolekcyjnemu.
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości