a propo's Wyborów, polityki, Unii, standardów, ISO itd

Tutaj znajdziecie tematy nie związane z górami, coś o muzyce, filmach, sporcie, polityce i czymkolwiek innym...
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2015-12-16, 11:48

Pudelek pisze:
buba pisze:Jezeli demokracja nazwie sie wychodzenie na ulice ze sztandarami przeciw legalnie wybranej wladzy,

pytanie zasadnicze - czy legalnie wyprana władza łamiąca prawo jest nadal legalna? Bo jeśli tak, to np. III Rzesza była aż do 1945 roku państwem z legalną, demokratycznie wybraną władzą, która tylko zmieniła przepisy pod siebie ;) A wszyscy buntujący się przeciwko niej zostali słusznie potraktowani jako wrogowie państwa i narodu.

Dokładnie tak.
Jest legalna.
Dlatego jedynym logicznym sprawcą gehenny narodu polskiego czy żydowskiego są Niemcy a nie jacyś hitlerowcy, faszyści.

I tu bym proponował wprowadzenie planu Morgenthau'a.
Tak by Niemcy ostatecznie zdenazyfikować.

Zresztą ten plan jest w innej postaci wprowadzany....
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:01

telefon 110 pisze:Dlatego jedynym logicznym sprawcą gehenny narodu polskiego czy żydowskiego są Niemcy a nie jacyś hitlerowcy, faszyści.

a konkretnie mniej niż połowa Niemców, bo nigdy większość nie wybrała NSDAP w demokratycznych wyborach.

Tak by Niemcy ostatecznie zdenazyfikować.

gdyby Niemcy ostatecznie zdenazyfikowali to zapewne strefa demoludów sięgałaby co najmniej Renu a może i Atlantyku, bo większość aktywnie polityków niemieckich antyhitlerowskich to byli komuniści a w najlepszym razie pożyteczni lewicowi idioci. Opozycję prawicową Hitler zdążył powywieszać po zamachu w 1944
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:11 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6187
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-12-16, 12:03

Pudelek pisze:Historia rewolucji to niemal zawsze historia mniejszości, który w wyniku jakiś tam okoliczności zdobyła władze.


Zgadzam sie. Tylko nie nazywajmy rewolucji, puczy i zamieszek demokracją, bo jak dla mnie to brzmi rownie absurdalnie jak rozne "wojny o pokoj". Rewolucja to pewien sposob zdobywania wladzy czy zmieniania ustrojow i zasad panujacych w kraju czy ludzi przy korycie. Nie wartosciuje w tej chwili czy jest to dobry sposob czy zly. Tylko nazywajmy to po imieniu.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"

na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:09

trochę tu przeskoczyłaś z tematyki jednej na drugą, bo cezary pytał się o dyktatury które rzeczywiście zostały wybrany w demokratycznych wyborach i potem przejęły władze, a o Ukrainie nikt nie pisał ;) z tych dyktatur, poza Hitlerem, to chyba tylko Salazar mi przyszedł do głowy w Portugalii. No i Afryka, gdzie często po dekolonizacji wybierano demokratycznie prezydenta, a ten wprowadzał monorządy.

Polski pod dyktaturą PiSu nie liczę, bo biorąc pod uwagę jej znaczenie w świecie i wzrost jedynego bliźniaka nie jest to żadna "duża" :D
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2015-12-16, 12:14

Pudelek pisze:
telefon 110 pisze:Dlatego jedynym logicznym sprawcą gehenny narodu polskiego czy żydowskiego są Niemcy a nie jacyś hitlerowcy, faszyści.

a konkretnie mniej niż połowa Niemców, bo nigdy większość nie wybrała NSDAP w demokratycznych wyborach.

A to dlatego że KPD nie chciała utworzyć rządu z SPD.Komuniści okazali się w dalszych poczynaniach Hitlera ich znakomitym sprzymierzeńcem w sensie kadr.
Zresztą jaki rząd wypowiedział wojnę w trakcie pws ?
Rząd socjalistów.
Niemcy trzeba zmienić genetycznie.
Dlatego cieszy mnie inicjatywa Heidi Klum i piszczenie Niemek na widok imigrantów.
Vision

Postautor: Vision » 2015-12-16, 12:19

Pudelek pisze:a konkretnie mniej niż połowa Niemców, bo nigdy większość nie wybrała NSDAP w demokratycznych wyborach.


Hmm, ale w mało których krajach większość wybiera władzę. Sam kiedyś tu pisałeś, że tak jest skonstruowany system wyborczy i trzeba się z tym pogodzić. Wg tego toku rozumowania, to większość Polaków bo 55% nie poparła wejścia do Unii Europejskiej, a wszyscy musimy z tym jakoś żyć. ;) Takie są niestety zasady i w Polsce też tak było odkąd pamiętam. Nigdy większość nie wybrała władzy. ;) Ale zawsze władza sobie po swojemu rządziła. :-o Tylko co do naszej władzy, to przy poprzednich władzach jakoś nikt tego nie podkreślał, że większość ich nie wybrała, a teraz nagle jest to takie ważne. I co 3 dni nowy sondaż wyborczy, przy poprzednich władzach sondaże były raz na miesiąc albo na kwartał czy pół roku, już nie pamiętam, ale na pewno nie co 3 dni. A teraz sondaże częściej niż przed wyborami. ;)
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:24 przez Vision, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:20

telefon 110 pisze:Zresztą jaki rząd wypowiedział wojnę w trakcie pws ?

jeżeli rząd von Bethmanna-Hollwega był rządem socjalistycznym to nie mam więcej pytań :D
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:26

Vision pisze:Hmm, ale w mało których krajach większość wybiera władzę. Sam kiedyś tu pisałeś, że tak jest skonstruowany system wyborczy i trzeba się z tym pogodzić.

oczywiście. I dlatego nie przekonują mnie argumenty o zbiorowej odpowiedzialności całego społeczeństwa, skoro niemal zawsze mniejszość wybiera rządzących.

Tylko co do naszej władzy, to przy poprzednich władzach jakoś nikt tego nie podkreślał, że większość ich nie wybrała, a teraz nagle jest to takie ważne.

bo nie przypominam sobie, aby PO twierdziło, że poparło go i ich postulaty większość społeczeństwa...
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:27 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6187
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-12-16, 12:27

Pudelek pisze:pytanie zasadnicze - czy legalnie wyprana władza łamiąca prawo jest nadal legalna? Bo jeśli tak, to np. III Rzesza była aż do 1945 roku państwem z legalną, demokratycznie wybraną władzą, która tylko zmieniła przepisy pod siebie


To wlasnie jest ciekawa sprawa- bo prawo jest rzecza zmienna. Bo jesli jakas wladza zlamie obecnie istniejace prawo- to jest zle, a jesli zmieni prawo i dziala wedlug niego- to juz dobrze czy dalej zle? A chyba kazda wladza co sie do koryta dorwie to troche zmienia prawo pod siebie.. Chyba nigdy nie bylo inaczej. Jawnie, po cichu, ale zawsze jakies zmiany sa.. Tylko czasem jest krzyk a czasem nie..
Nie jest to prosty temat.. I chyba nigdy nie jest tak zeby byla jakas wladza ktora dogodzi wszystkim. Wiec chyba po to zlicza sie te procenty...

Pudelek pisze:W latach 80. w Polsce też demonstrowała minimalna część społeczeństwa, większość pozostawało bierne z różnych pobudek. Czy to znaczy, że jednak rację miała PZPR, bo jakieś 90% obywateli siedziało w domach? :zso


Czyli 10% ma prawo decydujacego glosu jak wyjdzie na ulice? powiedzmy- bylo referendum w sprawie wstapienia Polski do UE. Nie pamietam jakie to byly liczby, ale powiedzmy ze 70% (z tych co poszli zaglosowac) bylo na tak. I co? Powiedzmy ze 20% z glosujacych wychodzi na ulice, robi rozpierdziel ze sie nie zgadza. I co? Powinno sie ugiac do ich woli, bo nie mozna dyskryminowac zdania mniejszosci? Rozpisac nowe referendum bo jakas grupa nie potrafi przegrywac? a poprzednie glosowania uznac za niewazne? Bo mam wrazenie ze obecni milosnicy KOD dzialaja wedlug wlasnie takich zasad - jednoczesnie dopisujac sobie glosy tych co nie poszli na wybory. Nie wiem skad takie zadufanie w siebie, ze ci co zostali w domach jest to akurat ich elektorat :lol

Vision pisze:Hmm, ale w mało których krajach większość wybiera władzę. Sam kiedyś tu pisałeś, że tak jest skonstruowany system wyborczy i trzeba się z tym pogodzić. Wg tego toku rozumowania, to większość Polaków bo 55% nie poparła wejścia do Unii Europejskiej, a wszyscy musimy z tym jakoś żyć. ;) Takie są niestety zasady i w Polsce też tak było odkąd pamiętam. Nigdy większość nie wybrała władzy. ;) Ale zawsze władza sobie po swojemu rządziła. :-o


Pudelek pisze:I dlatego nie przekonują mnie argumenty o zbiorowej odpowiedzialności całego społeczeństwa, skoro niemal zawsze mniejszość wybiera rządzących.


ale jednak w przypadku czy unii i roznych poprzednich wyborow tez byla odpowiedzialnosc zbiorowa i jakos nie bylo zdziwienia i zbulwersowania? :rol
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:34 przez buba, łącznie zmieniany 1 raz.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:34

buba pisze: Bo jesli jakas wladza zlamie obecnie istniejace prawo- to jest zle, a jesli zmieni prawo i dziala wedlug niego- to juz dobrze czy dalej zle?

Państwo Islamskie działa według prawa bożego, a więc według ich myślenia i ich zwolenników - całkowicie legalnie. Również całkowicie legalnie morduje niewiernych, także w Europie, bo Koran im na to pozwala. Zatem według tej teorii zwalczając PI atakujemy legalną strukturę (pomijam działania większości obcych wojsk w Syrii i Iraku, które są zwyczajną agresją nawet wobec prawa świeckiego). A które prawo jest bardziej legalne?

Czyli 10% ma prawo decydujacego glosu jak wyjdzie na ulice?

jeśli zdoła te ulice opanować - tak. Jeśli dyktatura jest sprawnym reżimem z funkcjonariuszami gotowymi za niego nawet zginąć - to nie.

Choć i tak sporo dyktatur XX wieku upadła z powodów gospodarczych - bo to pusta lodówka i portfel wzburza głównie ludzi, a nie grzebanie w przepisach czy mordowanie sąsiada.
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:42 przez Pudelek, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
buba
Posty: 6187
Rejestracja: 2013-07-09, 07:07
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Postautor: buba » 2015-12-16, 12:41

Pudelek pisze:
buba pisze: Bo jesli jakas wladza zlamie obecnie istniejace prawo- to jest zle, a jesli zmieni prawo i dziala wedlug niego- to juz dobrze czy dalej zle?


Państwo Islamskie działa według prawa bożego, a więc według ich myślenia i ich zwolenników - całkowicie legalnie. Również całkowicie legalnie morduje niewiernych, także w Europie, bo Koran im na to pozwala. Zatem według tej teorii zwalczając PI atakujemy legalną strukturę (pomijam działania większości obcych wojsk w Syrii i Iraku, które są zwyczajną agresją nawet wobec prawa świeckiego). A które prawo jest bardziej legalne?


Moze kazde z tych praw jest legalne u siebie? Trudno zebysmy sie w Polsce stosowali do jakiegos prawa ktore ukulali w jakims Zimbabwe....
A kazde z tych praw zaczyna byc nielegalne jak zaczyna ekspansje terytorialna na zasadzie przemocy i agresji. Dla mnie tak samo nielegalni sa islamisci wlazacy do Europy, wprowadzajacy szariat w swoich gettach i robiacy zamachy jak i wojska amerykansko-europejsko-rosyjskie robiace porzadki wedlug wlasnych widzimisiow czy obalajace niewygodnych im dyktatorow w krajach islamskich..
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:52 przez buba, łącznie zmieniany 5 razy.
"ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam ta mniej uczęszczaną. Cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam"



na wiecznych wagarach od życia..
Vision

Postautor: Vision » 2015-12-16, 12:42

Pudelek pisze:bo nie przypominam sobie, aby PO twierdziło, że poparło go i ich postulaty większość społeczeństwa...


Ja to potwierdzenie w głównym wyniku wyborów, w głównej polskiej gazecie widziałem już dzień po wyborach i mówił o tym jeden koleś z podziemnej TV. Że pierwszy raz pokazano obok słupek ile ludzi nie głosowało, po to żeby zasugerować społeczeństwu, że większość PiS nie poparło. Więc nagonka na to była od samego początku. ;) Słowa słowami, czyny czynami, czyny wg mnie dalej są takie same jak poprzednio, władzę wybrano w wyborach i sobie rządzi najczęściej przeciw społeczeństwu, dla własnych interesów. Po to przecież są te wszystkie partie, żeby dla działać dla ich dobra. :DD Tak jak w każdej firmie, działa się dla dobra firmy. ;) Więc dla mnie nic się nie zmieniło. :-o
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:46 przez Vision, łącznie zmieniany 3 razy.
Awatar użytkownika
telefon 110
Posty: 2046
Rejestracja: 2014-09-20, 22:32

Postautor: telefon 110 » 2015-12-16, 12:43

Pudelek pisze:
telefon 110 pisze:Zresztą jaki rząd wypowiedział wojnę w trakcie pws ?

jeżeli rząd von Bethmanna-Hollwega był rządem socjalistycznym to nie mam więcej pytań :D

Korzystał z poparcia socjalistów. Również odnośnie wejścia Niemiec do pws.
cytat:
"W polityce wewnętrznej starał się lawirować pomiędzy trzema największymi siłami politycznymi, tj.: socjalistami, Partią Centrum i prawicą."
https://pl.wikipedia.org/wiki/Theobald_ ... nn-Hollweg
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:52

Vision pisze:Że pierwszy raz pokazano obok słupek ile ludzi nie głosowało, po to żeby zasugerować społeczeństwu, że większość PiS nie poparło.

ale to przecież prawda :D Sugerujesz, że gazeta powinna kłamać? :D

tyle, że nadal twierdzę, iż:
bo nie przypominam sobie, aby PO twierdziło, że poparło go i ich postulaty większość społeczeństwa...

natomiast tutaj od dnia wyborów regularnie słyszę, że PiS jest przedstawicielem większości społeczeństwa.

buba pisze:Moze kazde z tych praw jest legalne u siebie?

na Bliskim Wschodzie obowiązują świeckie kodeksy prawne, które nie przewidują mordowanai niewiernych - a zresztą Syria to był kraj bardzo postępowy jeśli chodzi o ochronę mniejszości religijnych.

buba pisze: A zaczyna byc nielegalne jak zaczyna ekspansje terytorialna na zasadzie przemocy i agresji?

dla islamistów nie jest to żadna nielegalna ekspansja terytorialna - tereny gdzie mieszkają już jacyś wyznawcy Allaha i stoją meczety (czyli większa część świata) to tereny odbicia według prawa Bożego. A więc oni wypełniają tylko wolę Bożą.

buba pisze:jak i wojska amerykansko-europejsko-rosyjskie robiace porzadki wedlug wlasnych widzimisiow i obalajace niewygodnych im dyktatorow w krajach islamskich..

różnica jest taka, że Rosjanie w Syrii działają za zgodą i ze współpracą legalnego rządu państwowego, natomiast Amerykanie, Turcy, Arabia Saudyjska, Francja i inni działają bez zgody legalnego rządu i wbrew ich woli. Doskonały jest niedawny przykład Iraku, kiedy to Turcy podeszli pod Mosul niby walczyć z IS (a wiadomo, że z nimi nie walczą, tylko z Kurdami). Irak zaprotestował, bo mimo iż pod okupacją IS to nadal jego terytorium, ale Turcy zapowiedzieli, że się nie wycofają. Ot, sprawiedliwość.

To tak jakby Rosjanie bombardowali teraz partyzantkę KOD-u za zgodą i we współpracy z wojskiem PiS-u, a lotnictwo Luksemburga polowało na Kempę, Błaszczaka i Kaczyńskiego, bo wielki książę Luksemburga chciałby na czele polskiego rządu postawić Zandberga :lol
Staliśmy nad przepaścią, ale zrobiliśmy wielki krok naprzód!
Awatar użytkownika
Pudelek
Posty: 8420
Rejestracja: 2013-07-08, 15:01
Lokalizacja: Oberschlesien

Postautor: Pudelek » 2015-12-16, 12:54

telefon 110 pisze:W polityce wewnętrznej starał się lawirować pomiędzy trzema największymi siłami politycznymi, tj.: socjalistami, Partią Centrum i prawicą

tak, wiem, czytałem to. Równie dobrze można napisać, że był rządem chrześcijańskiej demokracji albo prawicowym.

Nie pamiętam dokładnie, ale zdaje się, że wszystkie ówczesne partie głosowały za przystąpieniem do wojny a konkretnie o zbrojeniach (po decyzje o wybuchu wojny zdaje się że nie leżała w rękach Reichstagu), RÓWNIEŻ socjaliści. Tak wyglądała socjalistyczność rządu tego pruskiego arystokraty.
Ostatnio zmieniony 2015-12-16, 12:59 przez Pudelek, łącznie zmieniany 1 raz.

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości