_Sokrates_ pisze:1. Rospuda nie znajduje się na terenie BPN (a to o niej wspominałeś w swoim poście)
z całym szacunkiem, ale Rospuda nie leży na Podlasiu, tylko na Suwalszczyźnie. Ja wiem, że macie w Polsce problemy z rozróżnianiem tworu administracyjnego od krainy historycznej, ale od tego jest szkoła. Zawsze można zrobić sobie powtórkę.
A Rospudę oczywiście wspominałem, bo to na bojach z nią najbardziej zasłynął pan Szyszko. Teraz walczy z BPN-em, który bynajmniej nie stanowi własności prywatnej mieszkańców Podlasia. A Rospuda nie stanowiła własności prywatnej mieszkańców Suwalszczyzny.
_Sokrates_ pisze:2. nigdzie nie wspominałem, że minister Szyszko jest "człowiekiem z Podlasia"
Ale to o Szyszko pisaliśmy wcześniej i to Szyszko robi obecnie dobrą zmianę w ochronie przyrody na Podlasiu. Zatem skoro mam nie pouczać ludzi jak mają dbać o przyrodę na Podlasiu to najwyraźniej uznałeś go za ziomala.
_Sokrates_ pisze:Jak już to przetrawisz to łaskawie zajmij się swoim podwórkiem - podejrzewam, że w kwestii ochrony przyrody będziesz miał tam sporo do zrobienia.
Typowe PiSowskie podejście: u was też kradną, więc nie czepiajcie się tego, iż my również kradniemy.