Można to inaczej ująć, byłem tam 10 lat po Tobie.sokół pisze:Aż mi wstyd się przyznać, kiedy ja tam byłem ostatnio. Dziesięć lat przed Tobą.
Nocna gonitwa za Krupową
Na Krupowej nie było mnie ze trzy lata, a bardzo lubię , nie powiem. Tylko tego szlaku z Zawoi Centrum nie kocham. Preferuję na lenia czyli z wjazdem na Mosorny Groń , a dalej to już raczej lajcik, no może oprócz dymania na Cyl Hali Śmietanowej.
Na tym zielonym od Zawoi to w sezonie mnóstwo borówek , jedyna chyba jego zaleta.
Na tym zielonym od Zawoi to w sezonie mnóstwo borówek , jedyna chyba jego zaleta.
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
I całe moje życie w górach..."
Majka pisze:Na tym zielonym od Zawoi to w sezonie mnóstwo borówek , jedyna chyba jego zaleta.
A nam się podobał zważywszy, że pora była późna a zachód słońca zacny. Ten szlak prócz borówek ma jeszcze jedną zaletę. Ciężko tam kogoś spotkać, bo cała stonka w sezonie wali górą, a końcówka to wyborny chaszczing.
- Tępy dyszel
- Posty: 2911
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
- Tępy dyszel
- Posty: 2911
- Rejestracja: 2013-07-07, 16:49
- Lokalizacja: Tychy
Mirek pisze:Nowy podział czasu ,przed i po Mirku?
Dopasowując do ówczesnych realiów - po mirku.
Ostatnio zmieniony 2016-07-26, 20:44 przez Tępy dyszel, łącznie zmieniany 1 raz.
darkheush pisze:bo cała stonka w sezonie wali górą
Masz coś do stonki, Robaczku Świętojański ?
Tępy dyszel pisze:Nie.
Bo Mosorczyk jest tylko jeden. Unikalny, niebanalny i niepodrabialny.
Zawstydziłeś mnie ... Widzę, że przeszarżowałem ...
Decyzją administracji Dobromił otrzymał nagany :
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
- za obraźliwą formę wypowiedzi oraz ironizowanie na temat innych użytkowników forum
- za niecytowanie w postach wypowiedzi, do których się odnosi
- za relację przypisaną do niewłaściwego działu
darkheush pisze:Ciężko tam kogoś spotkać, bo cała stonka w sezonie wali górą, a końcówka to wyborny chaszczing.Majka pisze:Na tym zielonym od Zawoi to w sezonie mnóstwo borówek , jedyna chyba jego zaleta.
To fakt, szłam nim dwa razy. Raz spotkałam dwie kobiety, drugim razem nikogo.
A końcówka rzeczywiście trochę była w chaszczach
"Wokół góry, góry i góry
I całe moje życie w górach..."
I całe moje życie w górach..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 225 gości